reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

pola997 no co Ty..do końca fenoterol?mnie lekarz mówił ze sie na 3 tygodnie przed data odstawia,odstawiłam,mam skurcze,czasem naprawde bolesne...chciałabym znac dokladna date porodu,bo powiem szczerze ze nie lubie czekac...

abundzu wiesz,ja troche rozumiem Twoje argumenty, ale chyba nie do końca sie z nimi zgadzam. patrząc z kwestii własnego wieku uwazam ze byłam maksymalnie głupia 16latka,tak samo jak 17 i 18,a nawet 20 latką....mnie nie brakowałoby imprez i wyjsc ze znajomymi,ale zmian zwiazków,zmian facetów i testowania czego ja chce od zycia.no cóż,zaden facet mi nie odpowiadał,wiec mysle ze dziecko byłoby dla mnie przekleństwem....a tego Malucha kocham bo kocham mojego męża...u mnie to kwestia wieku,ale czy u wszystkich,lezałam w szpitalu z 30letnia babka,która na dziecko mówiła TO,mało sie przejmowała swoim stanem zdrowia i mysle ze mało sie bedzie przejmowac dzieckiem...coż z tego ze ma wiek,prace,zarabiajacego meża,osiagnie w zyciu to co zmiarzyła,skoro dziecko zapewne później albo stanie sie życiowym popychadłem bo nie bedzie znało miłości i nie bedzie umiało sie obronic, albo odwrotnie,zakatuje kogos,bo tylko agresja wzbudzi czyjes zainteresowanie...no ale to moje zdanie...
 
reklama
Wybaczcie za wyrazenia ale SZLAG mnie własnie trafił. No ile mozna. Właczam sobie gg i odrazu 10 osób z jednym tekstem
-"hej urodziłas?"
-nie
-to kiedy rodzisz?, albo - czemu, albo - masz inny termin i wiele innych podobnych i głupich pytan. iwec wyszłam z tego gg zeby miec spokój wiezłam sie za przypominanie lektur i co po niespełna godzinie telefon...
-hej Aniu co tam u ciebie? ( czyt. urodziłas)
- a po staremu czytam sobie ( z poirytowaniem oczekuje nastepnego kluczowego pytania...)
- urodziłas?
-nie....
reszta rozmowy nie wazna. No i jak tu człowiek ma spokojnie wypoczac jak tu cały czas jest atakowany dobija mnie takie cos. jak bym urodziła to chyba bym sie pierwsza swiatu pochwaliła dzickiem!!!
sorry za te wywody ale musiałam to na cos przelac bo juz mam dzis serdecznie dosc.

domikcw No to ja trzymam kciuki za maturke i za maluszka zeby był lub nie był w twoim brzuszku w zaleznosci od tego czy go chcesz:-) a widze ze tak:-)
pola997 ja bym chciała odrazu na studia isc no ale niestety nie bede miała na tyle funduszy ale zamierzam najpóźniej za dwa lata zaczac studia:-) bo zawsze o nichmarzyłam. To jak spedzasz dzien wony od twoich meżczyzn?
Layla To ja powinnam miec skurcze!!:-p a zadnych nie mam dosłownie nic:-( a plecy to tez mnie bolą juz mam dosc tego wszystkiego:-(
abundzu podziwiam twoja szczerosc ja mysle podobnie moze nie do konca ale w pewnej kwestii sie zgadzamy. okresle to tak mam 19 lat ale uwazam ze zaliczam sie do opisu przez ciebie przedstawionego czyli osoby z własnej głupoty zachodzacj w ciaze... I zgadzam sie z tym ze podziwiac powinno sie takie osoby o których pisałas ( nie chce mi sie powielac) ale zarówno Asheara jak i Anormalna_ wykazuja heroizm pewnego stopnia gdyz nie załamuja sie i nie poddają. są swiadome tego ze to moze nie najlepszy czas ale nie zmienia tego, akcpetuja sytuacje i chca zrobic cos dobrego czyli wykazuja cechy heroiczne jak na swoje mozliwosci wiec do zdania kolii równiez mozna sie przychylic. człowiek maozna podziwiac nie tylko za to co osiagna ale za to jak chce do tego dązyc:-)
 
umi2 myszko,nie złość sie:* ja Cię rozumiem,bo mnie maxymalnie wkurzaja teksty-wez najlepiej zacznij rodzic w piatek to cie w weekend odwiedzimy,a ja wyje z bólu,bo kregosłup mnie bardzo boli,lze na ziemi i jakos daje rade,ale dzis poszłam do sklepu i juz myslałam ze nie wróce...mam sensacje żołądkowe i tyje co raz mocniej,a nowe buty sa za małe:/
 
Layla oj sensacje zoładkowe tez miałam i to od 8 miesiaca ale ostatnio ( 3 dni ) jest juz oki ja dzis tez byłam na zakupach to o ile było dobrze gdy chodziłam to jak przyszłam do domu i na chwile usiadłam to po 5 minutach wstac nie mogłam tak mnie plecy rozbolały wiec podejrzewam ze wiem co czujesz. naszczescie wszystkie buty na mnie pasują tylko czasem nie moge ich wbic:-p kto wie moze za niedługo urodzisz:-)
 
Layla- brałam, bo nie wiadomo było kiedy dokładnie urodzę.... Jak masz takie skurcze, to kto wie:-p Ja np urodziłam 2 tyg przed jednym z terminów, ale z tym to róznie bywa. Wazne żeby Maluch urodził się zdrowy :)

umi2- Layla ma rację, nie przejmuj się... Ja jak dostawałam takie smsy to na nie, nie odpisywałam.... Pisali wszyscy, nawet koleżanki, z którymi nie specjalnie się kolegowałam....Fakt wkurza takie coś... Ja byłam na zakupkach, sprzątałam itp... Ale strasznie za synkiem tęsknie!

abundzu- tez się zgadzam w pewnym sensie z Tobą...
 
Ostatnia edycja:
:-(
abundzu podziwiam twoja szczerosc

No to akurat mi przysparza więcej wrogów niż przyjaciół, bo jak coś mnie wkurza to po prostu lecę z grubej rury aczkolwiek kulturalnie i nie przeklinajac.
Heh, ale mysle ,ze to tez wyraz jakies tam mojej frustracji i zalu za tym ze ja juz nie moge miec takich pieknych rozowych okularow... sad but true. Ale hm, musze sie sama z soba wyhamowac, bo az w środku się źle czuje ze jestem taka wstretna i okropna i nietowarzystwa jędza.

A tak to pochwalę się rowerkiem. Adaś w 40 minut od zakupu go całkiem opanował a teraz śmiga tak że łoch;)... ech niedługo to już mu wcale nie będę potrzebna, śniadania je sem, obiady je sam, kolacje je sam, ubiera się prawie sam, otwiera garaz prawie sam.. nie wiem chyba ta wizje pójscia w odstawke ciezko znosze. a poza tym dla mnie to jest takie straszne ide na plac zabaw i moj syn mnie juz prawie nie potrzebuje tam a ja nie wiem co mam zrobic z wolnym czasem...
 

Załączniki

  • DSC01140.jpg
    DSC01140.jpg
    35,7 KB · Wyświetleń: 33
hmm.. tak Was czytam. Ja mam 19 lat i bardzo pragniemy z chłopakiem maleństwa, ale wiem że prawie wszyscy w tym wieku zachodzą w ciąże z wpadki.
 
Domikcw jeszcze nie znam płci, dowiem sie [mam nadzieje, ze pokaze co tam chowa miedzy nozkami] 19 maja.
Ogolnie czuje sie dobrze, nie narzekam. Moze troszke jestem oslabiona,ale to nic takiego.
 
reklama
pola997 hmmm czyli jednak chłopak i przed terminem,kazdy mi mówi ze chłopców to sie w wiekszosci przenosi...i ja teraz mam w sumie 2 terminy porodu...niby 20 i 30 maj z usg...
 
Do góry