L
Layla
Gość
pola997 no co Ty..do końca fenoterol?mnie lekarz mówił ze sie na 3 tygodnie przed data odstawia,odstawiłam,mam skurcze,czasem naprawde bolesne...chciałabym znac dokladna date porodu,bo powiem szczerze ze nie lubie czekac...
abundzu wiesz,ja troche rozumiem Twoje argumenty, ale chyba nie do końca sie z nimi zgadzam. patrząc z kwestii własnego wieku uwazam ze byłam maksymalnie głupia 16latka,tak samo jak 17 i 18,a nawet 20 latką....mnie nie brakowałoby imprez i wyjsc ze znajomymi,ale zmian zwiazków,zmian facetów i testowania czego ja chce od zycia.no cóż,zaden facet mi nie odpowiadał,wiec mysle ze dziecko byłoby dla mnie przekleństwem....a tego Malucha kocham bo kocham mojego męża...u mnie to kwestia wieku,ale czy u wszystkich,lezałam w szpitalu z 30letnia babka,która na dziecko mówiła TO,mało sie przejmowała swoim stanem zdrowia i mysle ze mało sie bedzie przejmowac dzieckiem...coż z tego ze ma wiek,prace,zarabiajacego meża,osiagnie w zyciu to co zmiarzyła,skoro dziecko zapewne później albo stanie sie życiowym popychadłem bo nie bedzie znało miłości i nie bedzie umiało sie obronic, albo odwrotnie,zakatuje kogos,bo tylko agresja wzbudzi czyjes zainteresowanie...no ale to moje zdanie...
abundzu wiesz,ja troche rozumiem Twoje argumenty, ale chyba nie do końca sie z nimi zgadzam. patrząc z kwestii własnego wieku uwazam ze byłam maksymalnie głupia 16latka,tak samo jak 17 i 18,a nawet 20 latką....mnie nie brakowałoby imprez i wyjsc ze znajomymi,ale zmian zwiazków,zmian facetów i testowania czego ja chce od zycia.no cóż,zaden facet mi nie odpowiadał,wiec mysle ze dziecko byłoby dla mnie przekleństwem....a tego Malucha kocham bo kocham mojego męża...u mnie to kwestia wieku,ale czy u wszystkich,lezałam w szpitalu z 30letnia babka,która na dziecko mówiła TO,mało sie przejmowała swoim stanem zdrowia i mysle ze mało sie bedzie przejmowac dzieckiem...coż z tego ze ma wiek,prace,zarabiajacego meża,osiagnie w zyciu to co zmiarzyła,skoro dziecko zapewne później albo stanie sie życiowym popychadłem bo nie bedzie znało miłości i nie bedzie umiało sie obronic, albo odwrotnie,zakatuje kogos,bo tylko agresja wzbudzi czyjes zainteresowanie...no ale to moje zdanie...