reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Krystynka - ja pamietam ze tez mialam wczesniej takie napinanie brzucha,robil sie jak kamien i strasznie to bylo nie wygodne....ale nie mialam za to zadnych skurczy przepowiadajacych i nawet nie wiem kieddy mi ten czop wypadl...:rofl2:,
Ufff juz obiadek zrobiony...a nawet dwa bo i dla malego...teraz chwila relaksu...
 
mamaola - A co miałaś na obiad? Bo u mnie dziś rządzi rybka z ryżem i warzywami. Córci zrobiłam już wcześniej na parze a ja usmażę sobie rybke na kolację.

Black - Zazdroszczę ładnej pogody. U mnie niby nie pada ale jest trochę pochmurno.
 
Krystynka trudno mi powiedzieć czy ie mogłam oddychac. w każdym eazie strasznie twardy brzuch mi się robił i jak miałam skurcz to cięzko było sie ruszyć bo gorzej bolało.
 
Hej byłam u lekarza.. wystraszyłam się trochę bo jak mierzył tętno to takie cyferki tam migały i raz było 133, raz 129, później znowu 130 i myślałam ,że coś nie tak ale w karcie wpisał tętno dziecka 140 a jutro rano mam iść na KTG . Jak mysliscie te cyefrki to tętno dziecka bylo, jak tak to czemu co chwile inne bylo?
 
magdaaa - Tętno się zmienia wraz z ruchami płodu. Jak dzidziuś rusza się szybciej (czujesz np wtedy kopniaki) to tętno jest większe.. Mierzył Ci detektorem płodu?? Te cyferki to właśnie tętno:tak:. 140, 130 jest jak najbardziej w porządku, więc nie powinnaś się martwić. KTG w tym okresie ciąży jest rutynowym badaniem(przynajmniej powinno być) Mi robili bardzo często:tak:
 
Ostatnia edycja:
MAGDA Te cyferki to tętno. Nie ma co się bać. Zwykle tak skacze.
Była mowa o zasiłku rodzinnym. U nas na jedno dziecko jest 48 zł. Myślę że wysokość zależy od dochodu na jedną osobę. choć nie jestem pewna. No i wysokość jego ustala opieką społeczną w danej gminie więc też równie być może.
 
reklama
Maagda w szpitalach ktg robia 2 razy dziennie i Moja Alka zawsze akurat wtedy zaczynala kopac !! a Ty mialas wlaczony glosnik ? bo ja czesto sama przykrecalam bo juz nie moglam sluchac tych łomotow Alki w brzuchu :rofl2::-D

a Krystynka nie wyladowala przypadkiem na porodowce ??



I ostrzegam jak ktos bedzie zasmiecal MM bede usuwac posty !!
 
Do góry