reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

witam
Ja wpadłam tylko na chwilkę sie przywitac... korzystam z tego, ze P. w domku i probuje sie nim nacieszyc, bo od jutra znów całe dnie w pracy, ale na szczescie juz ostatni tydzien w starej robocie:tak:

U nas stał sie cud... Paulinka przed chwilka zasneła sama w łozeczku:biggrin2:co w dzien nigdy sie nie zdarza... suuuper!!!:tak: Bedziemy ja uczyc, zeby zakumała, że wózek jest tylko na dworze:tak:
 
reklama
Ojj ile napisałyście.. ja wczoraj nie pisałam ani dzisiaj, bo wczoraj spał u mnie chłopak a dzisiaj ja u niego ;-)

Co do tego ile przytyłam, to mam 26 tydzień a przytyłam już 11 kg :zawstydzona/y: Mam nadzieję, że w końcu przestanę tak tyć.
Zaczynam się stresować, bo już w piątek egzamin, jeszcze 2 jazdy mnie czekają, mam nadzieję, że jakoś dam radę zdać :-)
Dziewczyny, które są w ciąży... wybieracie się do szkoły rodzenia, czy może już chodzicie? .. mnie mój chłopak namawia i myślę, że w końcu się zdecyduję, ale tak od 30 tygodnia.
Pozdrawiam :**
 
Witajcie!! Heh, pamiętacie mnie jeszcze? :)
Ojej... ile Wy tu piszecie... ja ostatnio nie miałam neta, zesztą... dużo rzeczy się działo, więc nawet jakbym chciała, to nie było jak napisać.
Filip rośnie z dnia na dzień coraz bardziej i tyle już potrafi... pediatra mówi, że bardzo szybko się rozwija jak na swój wiek :)
Na moim profilu na NK są Jego zdjęcia, to jak macie ochotę, zapraszam Logowanie do nasza-klasa.pl
Witam nowe Mamy tak a propos :)
Wiecie, jak dzisiaj weszłam na forum, to... przypomniały mi się wakacje, jak siedziałam pred komputerem jeszcze brzuszkiem, moja "Lena" (hi hi) kopała, super było!
Buziaki!!!!
 
O pusto sie zrobiło
Asiowo Widzisz wszystko da sie zrobic:-) teraz tylko musisz byc konsekwentna i wkładac córcie do łózeczka skoro dzis sama zasneła to moze jutro tez:-)
anetka551 Ja tez mam nadzieje ze przestane tyc i napewno tak bedzie ale dopiero po porodzie.:-) ja tez sporo utyłam tak wiec wiem co czujesz.
Karolina00 Slicznego masz synka:-) a mam pytanie na usg cały czas wychodziło ze bedzie dziewczynka?
 
anetka551O to widze ze nie tylko ja sie odchudzałam a teraz do tego tesknie ja zdazyłam schudnac tylko 5 kg, no ale z braku @ wróciłam do dawnej wagi bo stwierdziłam ze to przez odchdzanie i zaprzestałam dietki a potem sie okazało ze jednak nie przez dietę @ mi sie spóźnia:-p
 
umi2 mi jak się spóźniał to nie wiedziałam co ze sobą zrobić, ale ciągle myślałam, że po prostu tak jakoś mi się przesunął, albo że coś ze mną jest nie tak i zanikł :-p mój chłopak mówił, że pewnie przez to odchudzanie (!!) :-p
Ale w końcu zrobiłam test i jakie było nasze zdziwienie gdy zobaczyliśmy 2 kreski ;-) Myślałam, że umrę wtedy ze strachu, ale poszłam do ginekologa i potwierdził... a teraz to jestem naaajjszczęśliwsza, że mam tak wspaniałego chłopaka i będziemy mieli dzidziusia... :tak::tak: jestem tylko zła na siebie, że zrezygnowałam ze szkoły (ostatni rok) ojj ja głupia!! :zawstydzona/y::crazy: za rok skończę zaocznie :-:)-(
 
:-)czesc kobietki:-)
podczytuje was czasem ale i tak nie zdolam zapamietac jak wy tyle piszecie... moj maluszek rosnie bardzo szybko i rozwija sie nie samowicie...taka mala moja pociecha usmiecha sie i juz gada do siebie:p:-Dprobuje raczkowac ale cos nie chce uniesc glwy... heh smieje sie ze rozwija sie od konca:p najpier chce chodzic:-D

a ja jakos doszlam juz do formy przez ciaze przytylam 17 kg. a schudlam juz 20kg.:) :-)pierwszy okres dostalam i zaczelam brac tableki(pierwsze opakowanie juz za mna) chodz martiwe sie bo ciagle mam krwawienie:-(nie wiem o co chodzi:-(czy ktoras z was tak miala:-(?? biore tabletki CILEST;-)

pozdrawiam goraco
 
Nie przeczytam wszystkiego bo mam teraz z małym sajgon... zaczęły sie chyba ząbki... Jest mega marudny, nie chce ssać, uspakaja sie przy masowaniu dziąseł, po posmarowaniu bobodentem i podaniu panadolu... ciągle chce na rączki,nie ma apetytu (je o połowe mniej, np teraz nie jadł już 7godzin) i kupke robi raz na 2dni (nie daje mu już nowości bo na początku wystraszyłam sie że to przez to ale on nie je ich już tydzień. Gorączki naszczęście nie ma, ślini sie na potęge i pcha rączki do buzi (co mnie dziwi bo jeść nie chce)... Tak więc pytania do tych doświadczonych mamuś:
1. czy to może być to?
2. jakie macie sprawdzone środki (te farmaceutyczne i nie tylko)?


Wogóle od kilku dni zasypia mi tylko na siedząco niespodziewanie (pewnie sen zaskakuje nawet jego) no a wczoraj mi usiadł z pozycji prawie całkowicie leżącej, a dziś jak sie podciągnął trzymając za moje ręce i puścił to sie nawet nie gibnął tylko siedział i sie cieszył... przeboje z tymi moimi chłopakami...

M. tak sie przejął rolą naszego obrońcy że dzisiaj gdyby nie moja ostra interwencja to by sie pobił z chłopakiem w tramwaju bo sie dupek nie przesunął żebym mogła wejść z wózkiem i jeszcze prawiebym ja oberwała od gówniarza, wk**wiłam sie przez to na M jak cholera bo potem jeszcze próbował sie cwaniakować ale później przeprosil naszczęście... eh w sumie to ja głupio postąpiłam no ale co mi tam... jak uda mi sie was podczytać to poodpisuje ale błagam was o pomoc...
 
Ostatnia edycja:
reklama
anetka551 Kurcze szkoda ze zrezygnowałas ze szkoły bo moze akurat dałabys rade. Ja chodzę do ostatniej klasy Lo powiem ze jest ciezko czasem ale jakos daje rade chcociaz to zasługa mojego Kacperka bo ciaz przebiega łagodnie. A ty chodziłas na studia czy tez średnia?
madzia1225 Ale szybko doszłas do wagi sprzed ciazy... normalnie jestem w szoku.
KasiaF87 Nie przejmuj sie niektórzy ludzie to prymitywne niemyslące istoty. Eh no ale fakt jest taki ze tez twój M ostro zareagował no ale facet to facet:-p

A ja dzis mam mało czasu o 9 lece do szkoły bo mi kółko z matmy na ferie dowalili eh potem idziemy z T załatwiac multimedie do naszego mieszkanka bo jakos najbardziej nam sie opłaca, mam nadzieje ze cos wybierzemy i moze zamówimy lodówke i pralke, a potem na 16 do lekarza. Juz sie nie moge doczekac az zobacze mojego Kacperka, a z drugiej strony boje sie ze znowu jakies badania bede musiała robic mam nadzieje ze chociaz nie badania krwi. Tak wiec wpadne do was jak bede miec troche czasu.
 
Do góry