Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[Karolina00]

Tak UMI przez dwa USG wychodziła dziewczynka! Przy porodzie nagle się okazało, że nie Lena, ale Filipek!
Śmiejemy się z moim R., że to taka typowa "KINDER NIESPODZIANKA"!
Dziś R. wrócił z ostatniej nocki i się cieszę
Właśnie gotuję zupkę fasolową, a moi mężczyźni śpią
Zaraz idę się kąpać, golić, itp., itd.
Buziaczki i miłego dnia :*************

 

[Galarecia]

Witam!
Posta mi wcięło i musiałam od nowa pisać.. Ehh.. Zmęczyłam się..
U nas nocka niezła. Adaś zasnął ok.22:30 a obudził się o 6:50 a teraz od 8:20 śpi.

madzik1388 no to w takim razie gratuluję możliwych nocek i oby takich więcej było.

firanka na 3cm?? to jak Ty musiałaś wyglądać.. Nie wyobrażam sobie tego..

Maagda_ no to córeczka duża. Teraz to już w każdej chwili może chcieć wyskoczyć..
Mi przed samym porodem USG nie robili.

umi2 kupiliśmy dla Adasia mleko, kaszki, słoiczki, pampersy i dla nas troszkę rzeczy do jedzenia i picia.
Rozstępy miałam tylko że dopiero gdzieś tak koło 30tyg mi zaczęły wyłazić.. No i smarowałam się specjanym kremem no i troszkę bledsze są.
No a planowanie porodu.. Śmieszne:-);-)
I uwierz że jak byś miała większe piersi to byś narzekała że jest Ci nie wygodnie. Wiem to po sobie.. Zawsze narzekałam że są za duże (najpierw miseczka C a teraz DD lub F)

oliwka_11 podziwiam że chciałabyś już kolejne dziecko.. Skąd Ty kobieto tyle energi bierzesz??
Ja jestem jak najbardziej za spotkaniem.. Tylko gdzie by ono mialo być??

dorom5 ja Ci polecam allegro. Tam są fajne rzeczy i tańsze niż w normalnych sklepach.
Ja przed ciążą też 50kg ważyłam.

Asiowo może to już pora kiedy ona załapuje że łóżeczko jest po to żeby w nim spać. Uczcie ja, uczcie. Powodzenia życzę.

anetka551 ja nie chodziłam do szkoły rodzenia i nie uważam aby było to konieczne. Można iść żeby się nie nudzić w domu, czegoś się dowiedzieć, ale nie uważam aby to się przydało przy porodzie.
No i szkoda że szkołę w ostatnim roku rzuciłaś. Ja to musiałam bo zdałam do 3lasy tech (a mój kierunek 4letni) i nie dałabym rady chodzić na zajęcia bo nie miał się kto małym zająć. No i się do LO zaocznie przeniosłam. I powiem Ci że wolałabym jednak technikum skończyć..

Karolina00 dawno Cię nie było u nas. Zaglądaj częściej.

madzia1225 schudłaś 20kg?? Jak to zrobiłaś??
Co do tabletek to niektóre organizmy tak działają że występuje krwawienie. Czy tabletki, czy spirala to i tak krwawi. I podobno na początku to normalne. Ale najlepiej skonsultuj to dla pewności ze swoim ginem.

KasiaF87 mój Adaś też czasami na siedząco zasypia i to jak jest głośniej jakaś muzyka nastawiona..
I mój Adaś też ostatnio mniej jje.. Więc myślę że to mogą być ząbki bo też sobie wkłada paluszki i gryzaczka i jeździ po dziąsełkach.
Z kupą co 2dzień to już teraz będzie normalne, więc nowości mu podawaj.
A ze środków to bobodent, czopki viburcol_N.

 

[madzik1388]

Witam mamusie, dzis nocka tez w miare udana, w ogole mala jakas spokojniejsza sie zrobila, teraz sie bawi z tatusiem, tylko malo spi w dzien...
Galarecia my tez wczoraj bylismy na zakupach, na szczescie pampersy jeszcze mamy, wiec troche w kieszeni zostalo, a jak Adas toleruje sloiczki??? smakuja mu??? i co mu podajesz??
firanka oj ja tez kiedys nosilam krociutkie wlosy, tylko nie chcialo mi sie ich ciagle ukladac, ale czasami mam ochote sie tak obciac
umi2 ciekawe ile z tego planowania Wam sie spelni:-) to dzis czeka Cie dzien pelen wrazen, niestety badania krwi w ciazy sa podstawa, musza wiedziec czy wszystko ok, oby z malym bylo wszystko dobrze
oliwka_11 Ty to masz figure, jakbym nie wiedziala ze masz 2 dzieci to w zyciu bym nie powiedziala ze jestes mama, mi jeszcze ten brzuch zostal...
dorom5 Galarecia ma racje, popatrz na Allegro, tam sa naprawde tanie rzeczy, a do tego mozesz u jednego sprzedawcy kupic kilka rzeczy i placisz za jedna przesylke
anetka551 ja tez nie chodzilam do szkoly rodzenia, i gdybym chodzila to zapewne przy porodzie bym nic nie pamietala
KasiaF87 ja tez polecam Ci czopki Viburcol, sa homeopatyczne, wiec malemu nie zaszkodza, a sa uspokajajace, ja sama malej podawalam jak miala kolki

 

[EWI44]

Witam!
Ciężka noc za mną. MARECZEK jakieś 4 razy mi się budził w nocy. Najpierw przed 24, potem coś ok 1 potem 2 potem o 4 i na dobre po 7 się obudził. Od 2 dni chodzę zmęczona. 3 razy dawałam mu butle i nawet to nie pomagało. No i już mamy okularki dla Justynki tyle że nie wiem jak ją do nich przekonać. Co się jej założy to je zwala.
OLIWKA Ja to jakbym musiała to drewniane łużko bym kupiła dla Justynki. No ale nie muszę bo ona ma swoje własne duże łużko i jeszcze nie zdarzyło się żeby spadła. No i dzieciaczki jak dwie krople wody. Słodziutkie.
POLNA Ja chyba nie doczytałam. To Ty na zabieg się szykujesz?
UMI DOBRZE że już lepiej się czujesz. A plan porodu niezły.
MADZIA JA tabletki brałam tylko przez miesiąc, pod sam koniec zaczęłam krwawic i musiałam na zlecenie gina je odstawić. No i po odstawieniu jeszcze długo to trwało że krwawilam co kilka dni. To raczej jest normalne w Twoim wypadku bo to są chormony i trochę Cię rozregulowało.
KAROLINA Dawno się nie odzywałas. Tak to bywa że czasami usg się pomyli. Fajnie że synek zdrowo rośnie.
KASIA To z pewnością mogą być ząbki. Teraz musisz być tylko cierpliwa bo nie wiadomo jak długo to będzie trwało.
Wybaczcie ale więcej nie miałam siły na czytanie tych wszystkich postów.
Wczoraj pozbyłam się wczasowiczów. W sobotę przyjechała siostra S z Warszawy że swoją córką rok starsza od Justynki. Już na samym początku zaczęły się bić o konika i o bujak jak Ola na konika to i Justynka chciała a jak Ola na bujaka to Justynka też no i zaczęły się ciągac. No ale do wieczora się uspokoiły i każda miała swoje zajęcie. Wieczorem popijawe mieliśmy. Jak po 11 nakarmilam Mareczka to też się przyłączyłam. Co prawda wypiłam jeden kieliszek bo wiedziałam że następnym razem będzie butla. No a wczoraj jak siostra S wracała do Warszawy to zabrała ze sobą moich gości. No i Justynka dzisiaj smutna chodzi bo nie ma z kim się bawić. Wczoraj to w ogóle tak płakała że nic nie było w stanie jej rozbawić.

 

[.Aneta.]

madzia1225 jak Ci się udało tyle schudnąć ? jejkuu, żeby mi ta waga tak szybko po ciąży spadła ;-)

umi2 no niestety zrezygnowałam, nie przemyślałam tego do końca, poradziłabym sobie na pewno, bo ciąża tak jak Twoja przebiega ok i lekko ;-) więc poradziłabym sobie na pewno. Ja miałam ostatnią klasę liceum :-( czyli za rok maturkę zdaję już z matematyką ehh..
A tak poza tym to zazdroszczę Wam tego własnego mieszkanka... Ja niestety jeszcze nie mogę o takim marzyć, bo mój chłopak kończy w tym roku szkołę, więc muszę poczekać aż zacznie pracować.. ale myślę, że góra 2 lata i też będziemy razem mieszkać :-) Co do badań, to coś czuję, że gin. mnie na nie znowu wyśle Do już niedługo się do niego wybieram, nie lubię pobierania krwi.. blee tym bardziej jak żyły nie potrafią znaleźć

Galarecia grzeczny synek, długo śpi :-) rozumiem, technikum jeszcze 2 lata to też bym nie dała rady, ale swoje liceum też mogłam skończyć mój chłopak chodzi do technikum, teraz kończy 4 klasę, no i niestety po szkole musi zacząć pracować, biedny

madzik1388 co do szkoły rodzenia to muszę chodzić, ponieważ jeśli mój chłopak chce być ze mną przy porodzie musimy mieć skończoną szkołę rodzenia. A ja nie wyobrażam sobie rodzić bez niego :-(


Ostatnio przez 2 dni byłam wystraszona, bo dziecko nie kopało, czułam tylko takie delikatne ruchy.. no i się bałam i oczywiście miałam już najgorsze myśli ale jak byłam u chłopaka to dzidziuś zaczął takie kopniaki mi dawać, że cały brzuszek podskakiwał chłopak mówi, że to za karę, bo takie bzdury wygadywałam i mały się zdenerwował ;-)

 

[madzia1225]

heh jak doszlam do wagi to normalne u mnie ze szybko chudne... po samym porodzie mialam 10 kg mniej.lekarze sie bali o m,nie ze anemie moge miec...a teraz z pomoca troche tabletek waga idzie wciaz w dol no i jak ja sie smieje ze wstawanie nocne do dziecka plus bieganina po scchodach w domku no i szkola...

a co do tego krwawienie to niby lekarz mowila ze tak mze byc ale ze az tyle dzis ide na wizyte

 

[pola997]

witam
anetka- ja niby miałam chodzić do szkoły(lekarz mi polecał) ale potem sobie myślę że kasa w błoto... tylko u mnie w perspektywie była cesarka i te wszystkie techniki oddychania nie były potrzebne;-)
co do szkoły to faktycznie dałabyś sobie radę z pewnością zawsze w gre wchodzi indywidualny tok nauczania...

umi-czekam na relacje z wizyty!!!:-). co do roztępów mi pojawiły sie w ostatnich 2 tyg... teraz kupiłam sobie żel poporodowy mustela i efekty naprawdę widać(jest trochę drogi co prawda,ale warto)

galarecia- były u Ciebie jakieś problemy z wprowadzaniem tych nowych produktów Adasiowi? (słyszałam ,że czasem jest ciężko...)

 

[.Aneta.]

pola997 u mnie szkoła rodzenia jest bezpłatna :-) i znajduje się w szpitalu, w którym będę rodzić, może chociaż trochę przyzwyczaję się do miejsca No a poza tym jak już pisałam, muszę chodzić jeśli chcę rodzić z moim P :-):-)

 

[Galarecia]

madzik1388 no my na szczęście tylko jedną paczkę pampersów bo jeszcze 1,5 zostało z zeszłego miesiąca (bo kupiliśmy więcej).
Co do słoiczków to podaję różne. Zaczynałam od jabuszka, jabłka z marchewką, brokuła, dyni z ziemniaczkiem (po której wymiotował). Póżniej już zaczęłam oprócz owocków podawać mu obiadki.. Ale zupek nie lubi.. Woli warzywa z mięskiem i takie gęstsze papki (warzywa z królikiem, indykiem, kurczakiem, cielęciną, warzywa z wołowiną i kaszką jaglaną)

EWI44 kobieto, przystopuj i odpocznij trochę!!

anetka551 ja też rodziłam z moim G. i szkoły rodzenia nie musiał mieć. I również za poród nie płaciliśmy.
No a tak długo to on nie śpi.. Bo jak wstał przed 7 to buszował..

madzia1225 no to uważaj żeby po tabletkach efektu jojo nie było..

pola997 problemów raczej nie było.. Jedne rzeczy chce jeść a inne nie i tyle.

 

[panistepelek]

Dzień dobry.

umi2 - Może teraz mi łatwo powiedzieć niektóre rzeczy, no ale 8,5 miesiąca temu też byłam "ciemna" jeśli chodzi o opieke nad dzieckiem.
Trzymam kciuki by u lekarza było wszystko ok.

Oliwka_11 - Super masz te swoje Dzieci, naparwde urocze. No i Ty też niczego sobie :-)

dorom5 - Tez polecam Ci poszukanie czegos na allegro, bo napewno znajdziesz coś tańszego.

Kasia87 - Moja Klaudyn od zawsze pakuje wszystko do buzi i się ślini, ale pstatanio to naparwde sporo tej sliny jest. Do tego dostała gorączkę i byłam pewna, że idzie wreście jakiś ząbek... No ale gorączka mineła i jak ząbka nie było tak nie ma.