reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Oj dziweczyny az mi glupio ale nadal nie nadrobilam tego co napisałyscie. Moja myszka śpi po 3 godziny a ja kurcze jakos nie umiem sie jeszcze zorganizować.

I w ogole mam straszny problem. Moze ktos mial to samo i bedzie potrafil mi pomoc. Malutka strasznie płacze przy każdej zmianie papmpersa. A ja z nia bo nie wiem co jej jest a nie moge patrzec jak tak sie meczy. O co moze jej chodzic?
 
reklama
Asiowo no tak, mięso jest drogie. A warzywa są zdrowe więc niech też jje. Racja.

polna_N mnie też pewnie mąż będzie za rękę trzymał.. Chociaż nie wiem czy pozwoli mu ginka być przy tym.. Ja przez was jeszcze bardziej się boję..

AdiLea ja nie mam pojęcia o co może chodzić. A to że nie nadrobiłaś to normalne. Ja na początku też się nie mogłam zorganizować..
 
I w ogole mam straszny problem. Moze ktos mial to samo i bedzie potrafil mi pomoc. Malutka strasznie płacze przy każdej zmianie papmpersa. A ja z nia bo nie wiem co jej jest a nie moge patrzec jak tak sie meczy. O co moze jej chodzic?

A mała nie jest wtedy głodna? Moze ma jakas traumę z tym zwiazaną np. ze szpitala... albo Ty sie bardzo stresujesz gdy ja przewijasz i ona to czuje?

Nie spiesz sie przy przewijaniu, przytulaj ją, mów do niej, całuj, itd... malutka musi skojarzyc, ze to czynnosc bardzo przyjemna:tak:Niech bez pampersa troche pobaraszkuje... nie wiem co jeszcze mozna zrobic...
Moja mała płacze i płakała przy zmiane pampersa tylko jak była głodna:zawstydzona/y:
 
Witam Was!!!:-)

umi-
matemtayka- odważna jesteś:-) a gdzie na studia sie wybierasz???

Kasia
- nie przejmuj sie lakarzami oni zawsze wszytsko wiedzą najlepiej, a to Ty jestes matką każda z nas musi to przejść... a Twoj synek duzy się urodził??? Kacperek ładnie przybiera, ja się zastanawiam czy mój tyje odpowiednio...

panistepelek
- ja się zastanawtiam na zmiana kierunku ta ochrona mi nie odpowiadma:dry:
AdiLea - no normalne(przynajmniej w moim przypadku tak było) mały płakał jak go przewijałam, myłam itp On płakał ja razem z nim. Jeszcze nie przyzwyczaił się do nowego środowiska, troche minie zanim przywyknie do nowych warunków. Mój synek ma prawie miesiąc i juz jest lepiej.(teraz bardzo lubi jak mu zmieniam pieluchę:-p łobuz mały:-)) mi było ciężko ,ale dałam radę i przetrwałam ten trudny okres, a po za tym noworodek musi połakac troszkę;-)
Black
- tzrymaj się cieplutko! (Chociaz dalej nie rozumiem jak rozbieżnośc terminów mogła być tak duza...:dry:)

 
Na wstępie: Black TRZYMAM KCIUKI :-D </b>
Asiowo - Fajny sposób na wynajem, nie pomyslalam o tym zeby dac ogłoszenie że to ja poszukuje. A Ty tak znalazłas.
Umi2 - To życze tego wymarzonego mieszkanka :-) Nie wiem co z tym tańcem, ale uważam że skoro będziesz się po nim lepiej czuła to dlaczego nie :-) Ja zaraz skocze na wage, i pewnie się przeraże :/
KasiaF87 - Ja nie pisałam nic o czarnych śpioszkach :-) Pomyłka :p Ale o czarnym wózeczku, że nie są złe. Aha no i z tymi różowymi ciuszkami, to też mam śpioszki różowe bo dostałam i wiadomo że je założe co jakiś czas :-)
firanka - Należała Ci się impreza :-) Dobrze że się dobrze bawiłaś. To bojową masz córeczke :-)
Galareciu - Ja też czekam na relacje z wizyty.
 
a ja sie pochwale:-) w sobote jade na narty <jupi>:-D :-D :-D
Mąż sie zgodził i pomeczy sie z mała... zamiast popołudniowego mleczka mała dostanie owocka z kaszka, a potem tylko mąż bedzie sie musiał nameczyc, zeby ja uspic, ale stwierdził, ze da rade:-) ale sie ciesze.... :-D
 
Ale pusto się zrobiło..
A ja się jakoś dziwnie czuję. W głowie mi się kręci i jakaś słaba jestem..

Asiowo no to fajnie masz. Dobrze że mąż zgodził się z małą zostać..

dorom5 oczywiście zdam relację ale pewnie już jutro bo jak wrócę to będe zmęczona i pewnie zajęta mężem:tak::-D
 
Ala spi :tak: a ja przegladam stronki ze sprzetem na urodzinki -balony,czapeczki itp :-)

Asiowo no to super :-) i naciesz sie nartami bo Twoj P moze po sobocie powiedziec ze juz wiecej z Paulinka nie zostanie :-D:-):-p

Adilea eeee mi sie wydaje tak jak Asiowej , trzeba czasu zeby dziecko sie przystosowalo do nowych warunkow :tak:

Galarecia to mowisz ze juz dzis chcecie wyprobowac spirale ? :-) wogole mozna tak odrazu ? :confused:
 
No ja właśnie też uspałam Adasia.. Tylko że w wózku, bo w leżaczku się wyginał i nie chciał spać tylko płakał..

polna_N podobno można. Ale zobaczymy co ginka powie.. Jeżeli nie ma przeciwskazań to pewnie dzisiaj zaszalejemy:-D:tak:
 
reklama
Asiowo - To super że wyskoczysz sobie na narty :-)
Galareciu - A no oczywiście :-) Poczekam do jutra, trzeba się zając odpowiednio mężem :-D
Ja też dziś miałam zawroty głowy jak śniadanko robiłam, troche się przeraziłam, bo czuje sie jakby osłabiona... :/
 
Do góry