reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mleko, papki i kanapki :)

reklama
Mary nie przejmuj sie:-)wazne ze dziecko zadowolone i najedzone jest z czasem jak zacznie sie wiecej ruszac wszytsko sie unormuje:-)moja Maja tez strasznie duzo jadla a teraz zrobil sie z niej niejadem:-(
No tak - z przesady w przesade...:sorry:
A ja co? Od wczoraj robie 235ml a zjada głównie 200...
Musze jeszcze ją poobserwowac...moze zamiast przygotowywac wiecej w razie czego bede dorabiac...? hmmm:rolleyes2:
 
No cóz - moja pobiła wczoraj samą siebie. Zjadła 480 ml! średni jada koło 600, ale 480 to przesada jednak. Jesli stan się utrzyma lądujemy u lekarza :(. Je około 150 ml kleiku na dobe być może dlatego zjada objętościowo mniej sama nie wiem?
 
Passi nie żartuj.
Toż to całkowita synchronizacja Idy z Malwą :-D
Właśnie na innym forum pisalam dokladnie te same slowa
"Malwina wczoraj przeszła samą siebie" :-)
Z tym, że ona zjadła 515 ml w ciągu całego dnia.

O 14 00 zjadła 60 ml
O 16 00 zjadała 30 ml
O 18 00 olała całkiem jedzenie czyli 0 ml i darła się jakbym ja ze skóry obdzierała- tak bardzo nie chciała jeść
Dopiero o 21 30 zjadła 110 ml

W tyg idę jej zbadac krew i mocz- nie wiem co ona wyprawia.
 
Ostatnia edycja:
No cóz - moja pobiła wczoraj samą siebie. Zjadła 480 ml! średni jada koło 600, ale 480 to przesada jednak. Jesli stan się utrzyma lądujemy u lekarza :(. Je około 150 ml kleiku na dobe być może dlatego zjada objętościowo mniej sama nie wiem?
passi
Na pewno nie jest bez znaczenia fakt ze kleik podajesz. Jednak mimo wszystko skonsultowałabym to z lekarzem bo to naprawde malutko...
W takiej sytuacji pilnowalabym zeby przede wszystkim piła(!) - bo najedzona moze byc po kleiku ale plyny powinna przyjąć...
 
Passi nie żartuj.
Toż to całkowita synchronizacja Idy z Malwą :-D
Właśnie na innym forum pisalam dokladnie te same slowa
"Malwina wczoraj przeszła samą siebie" :-)
Z tym, że ona zjadła 515 ml w ciągu całego dnia.

O 14 00 zjadła 60 ml
O 16 00 zjadała 30 ml
O 18 00 olała całkiem jedzenie czyli 0 ml i darła się jakbym ja ze skóry obdzierała- tak bardzo nie chciała jeść
Dopiero o 21 30 zjadła 110 ml

W tyg idę jej zbadac krew i mocz- nie wiem co ona wyprawia.

:) ja ide we wtorek do lekarza, zobaczymy co powie.

passi
Na pewno nie jest bez znaczenia fakt ze kleik podajesz. Jednak mimo wszystko skonsultowałabym to z lekarzem bo to naprawde malutko...
W takiej sytuacji pilnowalabym zeby przede wszystkim piła(!) - bo najedzona moze byc po kleiku ale plyny powinna przyjąć...

Ona pije sporo. Podalam ml mleka i kleiku bez herbatki. Herbatki żłopie około 100 ml na dobe. Ma się swietnie, jest radosna, gadatliwa. Hmmm sie zobaczy.

A niejadek była od początku. Ja podobno tez bardzo mało jadlam.
 
Dziewczyny, zamierzam za tydzień wprowadzić jabłko, ale też mleczno-ryżowe kaszki. Moje pytanie: taka kaszka jest w porze posiłku zamiast mleka, czy jak:confused::zawstydzona/y:
 
reklama
Passi nie żartuj.
Toż to całkowita synchronizacja Idy z Malwą :-D
Właśnie na innym forum pisalam dokladnie te same slowa
"Malwina wczoraj przeszła samą siebie" :-)
Z tym, że ona zjadła 515 ml w ciągu całego dnia.

O 14 00 zjadła 60 ml
O 16 00 zjadała 30 ml
O 18 00 olała całkiem jedzenie czyli 0 ml i darła się jakbym ja ze skóry obdzierała- tak bardzo nie chciała jeść
Dopiero o 21 30 zjadła 110 ml

W tyg idę jej zbadac krew i mocz- nie wiem co ona wyprawia.

Na jakim forum nas zdradzasz?:crazy::-p:-D

Dziewczyny, zamierzam za tydzień wprowadzić jabłko, ale też mleczno-ryżowe kaszki. Moje pytanie: taka kaszka jest w porze posiłku zamiast mleka, czy jak:confused::zawstydzona/y:

Wprowadz np zamiast sniadanka-rannej porcji mleka-kaszke. Lub jak wolisz na kolacje przed snem :tak:
 
Do góry