reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mleko, papki i kanapki :)

Tego cycka Cleo to Wam zazdroszczę!!!
Kurczę Cleo alez mnie natknęłaś ;p ja daję obrane w kawałeczkach zeby do rączki sie zmiesciło, bez błonek buheheheheh
a Ty kawał fajnej pomaranczy dałaś w łapkę!
sprobuję, niech sam soczek wypija :)

przekrajam na 4
wycinam ze srodka to białe te błonki,sama tego nie lubię.e daj spokój z tym cyckiem:-/ do kwietnia max !!! a pozniej chyba wyjadę w cholerę żeby się oduczył :-/
 
reklama
zazdroszcze jedzenia w takich kawałkach........mój po pierwsze by nie chciał po drugie skosztował pare razy słodkie jabłko i sie krzywił co najmniej jak na cytryne........a co dopiero przy pomarańczy. Ale wiecie co? bede próbowac :)
 
U nas problemu z jedzeniem nie ma. Wiadomo sa gorsze dni ale bardzo rzadko. Do niedawna gotowalam jej osobno a teraz je to co my. Doprawiam jedzenie duzo mniej, uzywam mniej soli itp. Mala z miesa je chyba wszystko, z warzyw tez: unikamy jedynie wzdymajacych, owoce tez wcina wszystkie dostepne teraz na rynku. Banana dostaje w całości do reki. Słodycze tez je np kinder czekolade ale w ograniczonej ilosci, paluszki, biszkopty wsuwa. Jogurty tez je. Bardzo lubi suchy chleb, dostaje do raczki i tak go wsuwa. Ogolnie nie moge narzekac na apetyt malej. Mleko pije nutramigen 2-3 x 200ml.
 
Wniosek: nawyki to jedno, widzimisie dzieci drugie. OCZYWISCIE!!! ;P
Ja będąc w ciąży mowilam sobie ze Oli bedzie jadł zdrowo, ze ja bede gotowała itd, ze bedzie uwielbiał szpinak, pił wodę....i co.....?
wody nie pije, nawet mu nie daje bo Oli bardzo mało pije, wiec jak chce zeby sie napił daję herbatkę dla dzieci, co do jedzenia to juz wogole dramat, jestesmy teraz to juz wogole tylko na mleku, mleku z kaszą manną, mleku z kaszkami, owoce nie, warzywa nie........czasami zje obiadek pulpeciki, ziemniaczki, buraczek, czasami zupka ale my juz tyle msc zabkujemy a teraz jestesmy chorzy ze wszystko o kant dupy potłuc ;/ ostatnio mannę na wodzie z owocem, ale to dlatego ze g,lodny byl a obiadu nie chciał :(
nie wmuszę w Oliwierka nic przecież!
Łatwo jest pisać takie rzeczy o zdrowym życieniu mamom dzieci ktorych dzieci mają apetyt jakikolwiek lub wogole mają apetyt.
Słodyczy nie daję bo sama nie jem, ale.....jak OLI ciągle to mleko to dam czasami paluszki, słodkiego pierniczka nielukrowanego bo te mleko mi uszami wychodzi i chce zeby mały poznał smak czegos innego, zje cząstkę i nie upomina sie wiecej, a gdyby sie upominał - tutaj jestem mądra bo Oli sie nie upomina a ja nie daję, a jakby sie upominał, krzyczał itd....?
Mandarynkę czy pomaranczę bierze do rączki i wyciska na podłoge sok, jabłko(tylko ze skorką) obgryza ze skroki i pluje, banana gniecie...co ja mam zrobić?????
Mogłabym pisać mądrosci na temat zdrowego zywienia gdyby Oli ladnie jadł.
Nie gotuję prawie bo ciężko trafic kiedy oli bedzie miał ochotę zjesc. Wszystko u nas dojadają psy, kot, mąż, babcia. Wczoraj mąż kupił jogurt misowy ogrodek, drogie to jak cholerka a Oli nawet nie tkną, kto to zje..napewno nie olis, juz skusilam sie na danio - a gdzie tam, no kiedys cos tam zjadł a teraz nie.
Jajko na miękko je, lubi ale muszę trafic w odpowiedni czas, ile razy ja ugotuję i ja zjadam. Zrobilam leniwe-sama zjadłam, i tak w kolko. Dzis gotuję zupę-pewnie sami zjemy tą polewajkę dla Olisia. Przegłodzę go ze 4 h bez jedzenia ale nie wierzę zeby cos wiecej zjadł niz parę lyzeczek.
mam tylko nadzieje ze po ząbkowaniu i chorobie cos się ruszy z jedzeniem :(

ula na pewno sie ruszy..teraz choruje i zabkuje, mnie tez by sie nie chcialo jesc;/ a jesli chodzi o gniecenie, mietolenie, wyciskanie to w ten sposob poznaje co to jest. kilka razy pogniecie i za 10 razem zje;) nie poganiaj bo sie zniecheci;) a poza tym ty jesz np z nim? jesz banana a on sie nie upomina? moj to od razu palec wskazujacy i musze dac, nie ma zmiluj sie;) jak jest glodny oczywiscie...a moze ten typ tak ma ze nie lubi tych owocow, czy obiadkow to moze inne?

napisz co wg ciebie lubi twoj olis:)
 
jak my jemy Oli sie nie upomina chocby był głodny, tak jak np. dzis przy sniadaniu, probowałam dać chlebek, pastę jajeczną - nic nie chciał :( Potem zaczęło sie jęczenie zjadł troszkę mleka z kaszą i było ok :)
Co lubi Olis? paluszki, pierniczki lukrowane :) czasami jajko zje, dzis troszkę krupniczku mojego ale był mega głodny bo kladac go spać na drzemkę go nakarmiłam przez sen butlą, a ze spał 4 h brzus zgłodniał i sie obudził. Juz mialam leciec po butlę bo był placz (jego brzuszek chyba boli jak jest glodny i sie niecierpliwi) ale mowię NIE zrobilam kurczę krupnik moze zje, no zjadł nie jakos wiele ale zjadł :). Za godzinkę misiowy ogrodek jogurt, teraz pewnie powinnam dac kakę ale czekam do 20, on pewnie głodny jak cholerka ale sie bawi a ja chce zeby na noc wiecej mleczka zjadł, moze mu mannę ugotuję waniliową :)
No ostatnio lubił derser Hippa z joguertem i morelą, ale chyba zacznę odstawiac te jogurty bo poliki sa czerwone :)

Co uwielbia Olis..chyba nie ma takiej rzeczy na ktorą by sie rzucał, a ja z mężem gwiazdkę z nieba bysmy mu kupili gdyby tylko ją zjadł :D
 
ja do 1 rż miałam bzika na punkcie żywienia ,tak mi się wydaję.Teraz i dam ciacha kawałek i czekoladki i doprawiam delikatnie.
Ale co z tego jak od 2 dni bunt na jedzenie:-Dtylko cycka by doił:-Dalbo chleb z masłem jak Dziunka pisała.A najbardziej skórkę lubi.No to daję i już.

Dałam pomarancza i ciumkał

Zobacz załącznik 315232Zobacz załącznik 315230Zobacz załącznik 315233Zobacz załącznik 315231

na ostatniej fotce niósł mamie do spróbowania :-)

Słodki ten Twój synuś! A jakie oczka ma fajne, rzęsy dłuuugie!

przekrajam na 4
wycinam ze srodka to białe te błonki,sama tego nie lubię.e daj spokój z tym cyckiem:-/ do kwietnia max !!! a pozniej chyba wyjadę w cholerę żeby się oduczył :-/

Haha, ja to samo mówię. A chciałam do samoodstawienia się ale nie wyrobię. Niestety:-( Poza tym na dietę chcę przejść i na aerobik uderzyć bo z 63 po ciązy chyba już jest z 67:wściekła/y:

Kira moja Asia to samo, nic przy niej jeść nie można, nawet jak sama najedzona.
 
reklama
kupiłam niejadkowi słoik Hippa po 1,5 roku .Kluseczki w pomidorach z groszkiem i szynką.Całe wielkie klusie świderki.Zjadł całą porcję pięknie.Chyba ten makaron tak mu zasmakował i może ze większe kawalki. hipp hipp huraaaa:-D

zacznę mu sama robić takie cuda.ale zupy kalafiorowej zjadł 3 łyzki :-/

ładnie je jak włącze mu Kubusia Puchatka i trzymam na kolanach:-D
 
Do góry