Mama_i_Marcel
Listopadowa mama '09
KILOLEK to suprowe wieści i oby sie Michasiowi nie odmieniło {trzymam kciuki} A nie próbowałas podawać Michasiowi w całosci ugotowanych różyczek np kalafiora czy brokułów lub marcheweczki coby sobie sam skubał albo puree ziemniaczkowe i mogłby sam w tym babrac ;p
A mój szatan nie chce jesc w kawałeczkach, niezbyt wychodzi mu mielenie dziubkiem... nie wiem moze dlatego ze zebow nie ma...co to jest dwa na dole i przebity jeden u góry........a moze jeszcze nie załapał do konca bo czasem mieli a czasem nie........aaa i jeszcze poszukuje inspiracji bo menu mu chce urozmaicic bo widze ze mu sie to juz nudzi.....zupy mial te same tylko proporcje warzyw zmieniane i serek...... teraz bede robic normalne typu rosół, krupnik, pomidorowa czy botwinka - to miał ostatnio, dzisiaj i jutro kalafiorowo-brukselkowa a potem krupniczek. Robie geste te zupki ale moze zaczniemy sie uczyc gryźć jak wprowadze kanapeczki - tylko najpierw masełko musze wprowadzic tak jak i świeże owoce bo jada tylko słoikowe......ogórkowa bym chciala zrobic tez musze przetestowac........chce tak robic bo widze ze intensywniejsze smaki są be...musze go uczyć róznych smaków a nie tylko smak warzywnej
aaa i spróbuje kluseczek z serka homo.....albo puree z ziemniaczków z czyms tam....tylko z czym jak on jedzenie w kawalkach zwymiotuje bo nie gryzie a staje mu to w gardle ;/ puree kurczakowe mam mu zrobic...heh nie wiem bo musi miec troche wodniste zeby przez gardziołko przeszło......tak samo biszkopty dla dzieci sa sztywne jak sucha bułka ;/ taki kawałek nie przejdzie....ale jak poleza troche i zwilgotnieja to sobie zajada.......no nic trzeba sie uczyć......sie rozpisałam 
A mój szatan nie chce jesc w kawałeczkach, niezbyt wychodzi mu mielenie dziubkiem... nie wiem moze dlatego ze zebow nie ma...co to jest dwa na dole i przebity jeden u góry........a moze jeszcze nie załapał do konca bo czasem mieli a czasem nie........aaa i jeszcze poszukuje inspiracji bo menu mu chce urozmaicic bo widze ze mu sie to juz nudzi.....zupy mial te same tylko proporcje warzyw zmieniane i serek...... teraz bede robic normalne typu rosół, krupnik, pomidorowa czy botwinka - to miał ostatnio, dzisiaj i jutro kalafiorowo-brukselkowa a potem krupniczek. Robie geste te zupki ale moze zaczniemy sie uczyc gryźć jak wprowadze kanapeczki - tylko najpierw masełko musze wprowadzic tak jak i świeże owoce bo jada tylko słoikowe......ogórkowa bym chciala zrobic tez musze przetestowac........chce tak robic bo widze ze intensywniejsze smaki są be...musze go uczyć róznych smaków a nie tylko smak warzywnej

Ostatnia edycja: