reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mleko, papki i kanapki :)

Banana nie wiem, ale mój jakiś msc temu jadł dość dużo na spiocha potrafił nad ranem zjeść 170 ml kiedy zwykle je 100-130 ml. Trwało to jakiś tydzien, po czym przymierzam spodnie na niego jakies 3 tygodnie temu za duże sporo a one w sam raz. W tym tygodniu je mi mało ok 60-100 czasami 120 ml. Może jest głodna ale bardziej jej smakuje Twoje mleczko nie modyfikowane (moje np. jest bardzo słodkie, a Pepti nie bardzo - czasmai mój pokarm wciąga szybko a Pepti mniej chętnie).

A ja mam pytanie co do kleiku, kupilam kukurydziany myslalam ze jak rozmieszam jedną miarkę z mlekiem modyfikowanym to bedzie takie cos o konsystencji jednolitej a ten kleik to jakies wiory, zeby to rozmieszac to musislam sie butla namachac, a i tak cos dawalo sie wyczuc, wiec nie dalam. Podejrzewam ze ryzowy to to samo, ale moze lepiej sie mi rozmiesza? Jak to jets u Was. Mam klieki kukurydziany Nestle.
 
reklama
dziewczyny, poradzcie,bo mam rebus.
mala dzisiaj jadla na potege. zwykle 125ml co 3h,czyli mala butelka aventu- jak sciagam w dzien, bo jak bierze cyca to wiadomo,ze nie zmierze. dzis rano zjadla 125 a za nieco ponad godz druga. dobrze,ze udalo mi sie sciagnac 2 na raz.nastepnie po 1,5h kolejna. potem byl spacer i spala wiec zjadla dopiero w domu jak sie obudzila po niecalych 3h. dostala cyca, jadla 10-15min, wygladala na najedzona, sama sie oderwala. ja musialam gdzies wyskoczyc na chwilke i po 30min znowu dostala troche cyca - 5min, potem marudzila, wiec sciagnelam 40ml i zjadla. wykapalam ja i za pol godz tym razem 100ml. chciala jeszcze,ja juz nie mialam i nie moglam wiecej sciagnac, wiec zrobilam modyfikowane. ona w ryk, nie chciala pic tylko plula i marudzila. cudem sciagnelam kolejne 40ml, ktore prawie polknela. zrobilam podmianke na modyfikowane- znowu ryk. w koncu dalam smoka i jakos zasnela, marudzac. w miedzyczasie dostala paracetamol, bo myslalam,ze marudzi przez zeby, bo poliki cale czerwone (slyszalam,ze to jeden z objawow). po godz obudzila sie z placzem i znowu musialam dac cyca.jadla 10min.

moj twierdzi,ze ona juz sie nie najada samym mlekiem i kaze mi sie powaznie zastanowic nad rozszerzeniem diety.wie,ze chce karmic do 6 mies,ale jesli ona bedzie tak jadla,a modyfikowanego nie chce, to bedzie glodna. powiedzialam,ze jezeli powtorzy sie to przez kolejne kilka dni (na razie mam nadzieje,ze to skok rozwojowy) to sie zastanowie.
od razu uprzedzam,ze tu nie jest jak w polsce, do piediatry nie chodzi sie z czyms takim,zreszta pediatra jest tylko w szpitalu, tu sa lekarze ogolnie,a niektorzy sa dodatkowo przeszkoleni w tematyce dzieciecej,ze tak to ujme.

co wy na to????
Z tego co piszesz to mi sie wydaje ze ona sie nie najada juz twoim mleczkiem, poczekaj 1 -2 dni i zobaczysz czy sie cos zmieni, jak nie bedzie zmian i nadal bedzie chciala tak czesto cyca, to wydaje mi sie ze powinnas jej rozszerzyc diete. Tylko najpierw dawaj jej cycya, a potem na dokladke jakas kaszke, tak zebys utrzymala laktacje. Tak mi mowili wczoraj jak bylam na szczepieniu.
 
Jesli chodzi o klik, a dokladniej kaszke to ja uzywam jedynie ryzowej bezmlecznej. Chwile trzeba odczekac zeby napecznialy, nie rozpuszcza sie ich jak mleka.
 
wczoraj.zobaczymy przez najblizsze 2-3 dni czy sie utrzyma. jak juz mowilam, licze,ze to skok rozwojowy

taak, jak tylko jeden dzień, to nie ma co na tej podstawie rozszerzać diety.. czerwone poliki najczęściej są reakcją na coś co szkodzi, a zwiększone zapotrzebowanie na mleczko mamusi jest często reakcją na dyskomfort w brzuszku, bo dziecko nie potrafi rozróżnić bólu brzuszka z głodu i bólu brzuszka z powodu niestrawności.. dla niego ból brzuszka to powód by jeść...
 
Na moje oko wygladaja identycznie :) i kleik ryzowy i kaszka ryzowa. Kaszka moze ciut "grubsza". No i kaszki sa i smakowe i bezsmakowa (bo jedna)
 
To nie to samo, kleiki są bardziej lekkostrawne. Na stronie producenta też kleików jest napisane, że rozszerzanie diety należy zacząć od kleiku bo jest bardziej lekkostrawny :) No Passi nie wiedziałas??? ;D

edit: zrobiłam małemu na 90 ml wody, 1 miarka kleku - najpierw rozrobiłam dokładnie, a potem dałam 3 miarki Bebilonu - zjadł tylko 40 ml, może mu za słabo leciało mamy Avent z 3 dziurkami, ale na moje oko konsystencja prawie wogóle sie nie zmieniła, prawie... Dziś tak mi słabo je, wogóle od jakiegoś czasu malutko :( Może do tego kleiku wyjmę w końcu Avent trójprzepływowy i zacznę od najmniejszego przepływu.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Szczerze mówiąc Uleńka to mnie nigdy nie zainteresowalo, wiec nie wiedzialam :), mala dostawala kleik od 3 miesiaca zycia bo bardzo malo przybierala na wadze, dostawala najpierw miarke, potem dwie itd... Potem mialysmy przerwe bo przyplataly sie afty w buzi po glupim leczeniu, wtedy odkryla lyczeczke - nie mogla ssac i mialam do wyboru: albo nauczy sie jesc z lyzeczki albo sonda. Dzieki Bogini pojela jak nalezy jesc z lyzeczki. Po chorobie zaczelam z kaszkami (tak samo). Ale nie wchodzilam na strone producenta i nie czytalam tak szczegolowo. Po prostu wydawalo mie sie logiczne jakos ze najpierw kleik :) ale jak mowie, dzis wielkiej roznicy nie widze. :)
 
Do góry