reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mleko, papki i kanapki, czyli nowe pokarmy w diecie maluszkow :-)

normalnie osiwieje mały zjadł ostatnio o 1 rano mimo ze się jeszcze później tez budził to nie chciał i zjadł teraz tylko 70ml mleka:szok:
 
reklama
Aniusienka tez mnie to zaintrygowalo, poniewaz opakowania te same, tylko ze na niemieckim jest napisane ze od 4 mies, a w wersji anglojezycznej od 6. Ale mysle, ze to chyba kwestia tych schematow, np u nas to swobodnie mowia, ze od 4-mies mozna zaczynac z rozszerzaniem diety a w innych krajach w tym w Polsce jest raczej przyjete , ze od 6-tego...

Mafu pytalas o ten kompocik... Ja bym dala, gdybym wiedziala na 100% ze nie ma w nim ani grama cukru czy innych przypraw. Moj sie wczoraj lasil na moja zupke i chetnie bym mu dala , ale przyprawiona mialam.

Dzis planuje jakas zupke zrobic z selera, marchewki, ziemniaczka i brokula. To bedzie nasza pierwsza zupka i mysle, ze cos zamroze :tak:
 
Merlin a możesz spytać o mojego małego? czy mogę zaprzestać rozszerzania mu diety o co najmniej miesiąc bo on nie chce warzyw krztusi się i plącze
 
Ja mam kaszkę z milupy z bananami i jest bez cukru. Mam też ryżową z malinami z Nestle from Pl z cukrem. U mnie 3 niejady chudzielce, i jeden jad wszystko żerny tłuściejszy, wszyscy żywieni normalnie, nie ekologicznie, czyli 3:1. Więc nie biorę do bani maniactwa bez cukrowego, tym bardziej, że ja nawet herbaty bez cukru nie ruszę.
 
axari no właśnie tez się zastanawiam czemu ten cukier, aż tak negowany, jako główny składnik diety np herbatek dla dzieci to rozumiem, ale jako dodatek to chyba az tak krzywdy dziecku nie wyrządzi??
 
Jak opowiadałam teraz przez telefon Babci o tym ze Krzyś zaczyna coś jeść to była silnie zaskoczona i nawet wzburzona ze jak gotuję to nie dodaje szczypty cukru i soli więc pytam sie jej skąd taki pomysł a ona mi na to bo tak karmiłam swoje dzieci, Twoja mama tez tak was wszystkich wykarmiła i każda matka pokolenia jej czy mojej mamy tak właśnie robiła, po czym podkreśliła o tym żeby szczyptę dodawać ze to nie jest "przyprawianie" a coś dla smaku :eek: I tak sobie myślę owszem żyjemy w czasach większej świadomości i wciąż się uczymy i to jest ok popieram to i sama raczej chcę karmić zdrowo .. ale za dużo nie zastanawiam sie o pochodzeniu kartofla czy marchewki na sklepowej półce bo z doświadczenia też wiem ze jak rolnik sprzedaje takie warzywo to i tak taki rolnik musi sie zastosować do przepisów i procedur żeby kartofelek mógł ujrzeć światło sklepowej półki. I tak samo z tym cukrem i sola choć sama jestem przeciwna dosładzaniu czy soleniu to jednak my byliśmy tak karmieni i jakoś z nami wszystko ok. Oczywiście chcę stosować na początku kaszki i itp bez cukru ale później pewnie po trochu będę dawać wolę słodką kaszkę niż dziecko jedzące sztuczne słodycze



Tygrysek1985 bo źle wpływa na idace zeby i późniejszą pruchnicę, cukier ogólnie źle wpływa na rozwój tkanki kostnej, jest tuczące dla dziecka i ciężko spalić, bo może powodować cukrzycę no i chyba dla mnie najważniejsze dziecko które zaczyna od słodkich rzeczy moze nie chcieć zjeść warzyw i innych niesłodkich dań
 
Ja moim starszakom kaszki dawałam apetyty mieli i jedli wszystko nie byli niejadkami z waga nigdy problemu nie mieli tzm maja oboje niedowage:-p:-)i teraz tez wszystko w granicach rozsadku kaszki małej nie daje bo probowałam raz i jej nie smakuje i ok nie daje soczki owszem daje bo lubi herbatki tez i wode deserki typu jablko-marchewka itp ale moja i tak najbardziej lubi warzywka tz zupe jarzynowa i ziemniak z szpinakiem wcina ze szok:-D
 
reklama
Merlin może ale nie musi, moja mala tak samo lubi chipsy, i jogurty typu monte jak i ogórka, marchewkę i pietruszkę (korzeń) w plasterkach do podjadania, myślę, ze ważny jest umiar i wyśrodkowanie
 
Do góry