Aniuska przewaznie nie powinno dojść do takiej sytuacji. Ew może się zdarzyć ze pojawi się odruch wymiotny i zwymiotuje troszkę ;-) większe kawalki powinno dziecko wypluc. U dzieci ten wrazliwy punkt w gardelku jest plycej niż u doroslego i z wiekiem sie poglebia także zanim dojdzie głęboko do gardelka pewnie zdazy sie odchrzaknac albo co najwyzej zwymiotowsc. Ja jednak w razie czego jestem gotowa wziąć się za ostateczna pomoc jeśli zajdzie taka potrzeba.
Dziś Adam juz calkowicie sam jadł gruszke dla dzieci (mala z miekka latwo schodzaca skórką) oraz banana w skórce (o wiele lepiej) i dziś juz nie odkrzusztusil ani razu. A wczoraj przytafilo mu się 2 razy. Zauwazylam ze juz lepiej radzi sobie z manewrowaniem jezyka tak aby większe kawalki wypluwac. Jestem z niego b dumna i jestem w szoku ze tak dobrze mu idzie. Na roznych blogach pisza mamy ze czasem przez 2 miesiące nic sie nie dzieje prócz zabawy.
Dziś Adam juz calkowicie sam jadł gruszke dla dzieci (mala z miekka latwo schodzaca skórką) oraz banana w skórce (o wiele lepiej) i dziś juz nie odkrzusztusil ani razu. A wczoraj przytafilo mu się 2 razy. Zauwazylam ze juz lepiej radzi sobie z manewrowaniem jezyka tak aby większe kawalki wypluwac. Jestem z niego b dumna i jestem w szoku ze tak dobrze mu idzie. Na roznych blogach pisza mamy ze czasem przez 2 miesiące nic sie nie dzieje prócz zabawy.