reklama
SIABA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2005
- Postów
- 660
Witam,
mój synek jest trochę młodszy ma 16 m. ale juz próbowaliśmy mleczka krowiego - mały dostawał do podwieczorku ok 100 ml. i musze powiedziec że na poczatku bardzo mu smakowało po tygodniu mniej chętnie pił a ja nie miałam odwagi dawac mu więcej i po jeszcze kilku dniach całkiem zrezygnował. Właściwie nie wiem dlaczego, żadnych objawów uczuleniowych nie było więc chybamu nie dokuczało. Wróciłam do modyfikowanego i mały spowrotem zaczął pić.
mój synek jest trochę młodszy ma 16 m. ale juz próbowaliśmy mleczka krowiego - mały dostawał do podwieczorku ok 100 ml. i musze powiedziec że na poczatku bardzo mu smakowało po tygodniu mniej chętnie pił a ja nie miałam odwagi dawac mu więcej i po jeszcze kilku dniach całkiem zrezygnował. Właściwie nie wiem dlaczego, żadnych objawów uczuleniowych nie było więc chybamu nie dokuczało. Wróciłam do modyfikowanego i mały spowrotem zaczął pić.
nikita33
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2004
- Postów
- 2 021
Nawiążę jeszcze do tego, co napisała busia_m - sprawa glutenu też mnie zastanawia, bo moja mama twierdzi, że jak ja i mój brat byliśmy mali, to wogóle nie było mowy o nietolerancji glutenu... no ale to bylo te "parę" lat temu... no i też mi się wydaje, że większośc tych żywieniowych "nieszczęść" wynika z nadmiaru chemii w żywności i w tym, że jedzenie robi się coraz bardziej wyspecjalizowane - dla każdego coś "specjalnego', tak jak specjalne jest jedzenie dla maluchów. Oczywiście nie twierdzę, że maluchy mają jeść bogos i popijać go wodą, ale coś w tym jest, że im więcej przetworzona żywność, tym więcej chorób i problemów...
i tym optymistycznym akcentem...
pozdrawiam
nikita
i tym optymistycznym akcentem...
pozdrawiam
nikita
Mam pytanie czy zwyczajne mleko krowie np. Łaciate można podawać dziecku w 5-6 miesiącu życia . Pytam ponieważ słyszałam iż pewne małżeństwo nie mając wystarczających funduszy na życie ( tylko jedna osoba pracująca w tym kraju nie utrzyma rodziny takich się doczekaliśmy opłakanych czasów) nie mnieli na mleko modyfikowane które kosztuje przeciętnie 13 zł. i powyżej a taka paczka starcza góra na 4 dni . Od czwartego miesiąca zaczeli podawać zwykłe mleko z dodatkiem glukozy no i wyrosło im zdrowe dziecko . Ale nie wiem czy to nie jest błąd i wydaje mi się że mleko w proszku ma napewno więcej wartości odżywczych . czy takiemu maluszkowi nie zaszkodzi taki mleko i czy prawidłowo będzie się rozwijało( pytam z czystej ciekawości)
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
mleko modyfikowane to tez mleko krowie... tylko, ze modyfikowane... ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ogolnie mleko krowie jest dla cielakow a nie dla niemowlat... szczescie tych ludzi, ze ich dziecko mialo bardzo silny organizm i odporny uklad pokarmowy, bo przecietne dziecko bardzo by to odchorowalo...
ogolnie mleko krowie jest dla cielakow a nie dla niemowlat... szczescie tych ludzi, ze ich dziecko mialo bardzo silny organizm i odporny uklad pokarmowy, bo przecietne dziecko bardzo by to odchorowalo...
marianeczka
persona non grata
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 4 334
to chyba nie jest tak do konca prawda... my tez dajemy mleko modyfikowane i pewnie tak zostanie, ale wydaje mi sie, ze mleko 3 (po roku) nie rozni sie juz tak znacznie od mleka krowiego. nie jestem pewna czy nie ulegamy propagandzie producentow...
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
poniekad pewnie tak jest, ze wiele rzeczy "specjalnie dla..." to efekt propagandy nakrecanej ludzka dobra wola...
mlekiem krowim karmi sie nie tylko ludzi, ale tez szczeniaki, kocieta... i jest dobrze...
jednak bardziej podoba mi sie odwieczny motyw dokarmiania dzieci przez mamki, niz uzywania mleka krowiego w niezmienionej postaci... i to z wielu powodow...![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
mlekiem krowim karmi sie nie tylko ludzi, ale tez szczeniaki, kocieta... i jest dobrze...
jednak bardziej podoba mi sie odwieczny motyw dokarmiania dzieci przez mamki, niz uzywania mleka krowiego w niezmienionej postaci... i to z wielu powodow...
no więc właśnie.
tyle milionów ludzi wychowało się na mleku krowim i jakoś żyją.
tylko kto tak naprawdę wie, jakie są tego konsekwencje.
to tak jak z chodzikami.
tysiące dzieci z nich korzystało i chodzi normalnie i nic im nie jest.
dopiero coś na stare lata wyskoczy.
generalnie dlla dzieci do piątego miesiąca życia, urodzonych o czasie, przeznaczone jest mleko modyfikowane początkowe (oznaczone cyfrą 1). Jego baza to mleko krowie, ale wszystkie frakcje: białkowa, tłuszczowa i węglowodanowa zostały przystosowane do potrzeb maleństwa i jego możliwości trawiennych. Mleko jest wzbogacane witaminami, mikro- i makroelementami, a czasem też innymi składnikami
Gdy malec zacznie piąty miesiąc,należy podać mu mleko modyfikowane następne (oznaczone cyfrą 2). Przewód pokarmowy dziecka jest już bardziej dojrzały, wymagania dotyczące modyfikacji mleka nie są tak rygorystyczne.
Po skończeniu roku zdrowe dziecko, które nie wykazuje żadnych objawów alergii pokarmowej, może już pić mleko krowie (uwaga, koniecznie pełnotłuste!). Zdaniem dietetyków lepiej jednak by było, gdyby jeszcze przez co najmniej rok dostawało modyfikowane typu junior (często oznaczone cyfrą 3).
inni zaś twierdzą, że do skończenia 3 roku życia nie powinno się pić mleka krowiego.
ale macie rację z tym nakręcaniem.
poza tym, że dodawane są witaminy itp. to to mleko 3 niewiele się rózni od krowiego.
tyle milionów ludzi wychowało się na mleku krowim i jakoś żyją.
tylko kto tak naprawdę wie, jakie są tego konsekwencje.
to tak jak z chodzikami.
tysiące dzieci z nich korzystało i chodzi normalnie i nic im nie jest.
dopiero coś na stare lata wyskoczy.
generalnie dlla dzieci do piątego miesiąca życia, urodzonych o czasie, przeznaczone jest mleko modyfikowane początkowe (oznaczone cyfrą 1). Jego baza to mleko krowie, ale wszystkie frakcje: białkowa, tłuszczowa i węglowodanowa zostały przystosowane do potrzeb maleństwa i jego możliwości trawiennych. Mleko jest wzbogacane witaminami, mikro- i makroelementami, a czasem też innymi składnikami
Gdy malec zacznie piąty miesiąc,należy podać mu mleko modyfikowane następne (oznaczone cyfrą 2). Przewód pokarmowy dziecka jest już bardziej dojrzały, wymagania dotyczące modyfikacji mleka nie są tak rygorystyczne.
Po skończeniu roku zdrowe dziecko, które nie wykazuje żadnych objawów alergii pokarmowej, może już pić mleko krowie (uwaga, koniecznie pełnotłuste!). Zdaniem dietetyków lepiej jednak by było, gdyby jeszcze przez co najmniej rok dostawało modyfikowane typu junior (często oznaczone cyfrą 3).
inni zaś twierdzą, że do skończenia 3 roku życia nie powinno się pić mleka krowiego.
ale macie rację z tym nakręcaniem.
poza tym, że dodawane są witaminy itp. to to mleko 3 niewiele się rózni od krowiego.
reklama
Podobne tematy
Podziel się: