reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

miłe i niekoniecznie miłe komplementy

Ta no, ludzie mają wyczucie, trzeba to przyznać... :crazy:
Mnie też koleżanka zapytała w mailu jak bardzo gruba już jestem... No sie nie obraziłam, bo to bardziej z żartem było.
shingle - nie załamuj się, ja pierwsze 3 miesiące wyglądałam z cerą jak w liceum, załamka była... Koszmar z przeszłości. Pani w aptece mi poleciła krem za aż 37zł (cięzko było wydać, ale pryszcze gorsze), no teraz jest juz znacznie lepiej. Nie wiem czy po tym kremie, czy po prostu :)

Olewajmy głupie teksty, pamiętajmy, ze to co ludzie mówią, świadczy o.. ich własnych kompleksach!
 
reklama
a ja zaliczyłam wczoraj beksę... ze szczęścia... bo mi mąż powiedział, że chciałby, żebym przytyła jeszcze 20 kg, żeby mógł mi pokazać, że jestem nadal dla niego najpiękniejsza, a kg go nie obchodzą, a nawet cieszą, bo rosną piersi, a one mu się od początku we mnie podobały:zawstydzona/y: i że dupkę mam cały czas taką za jaką latał na początku:zawstydzona/y: a jak mu pokazywałam palcem cellulit na udkach(bo niby, że nie widzi gdzie mam:eek:), to wziął moją łapkę na swoje spodnie i powiedział, że skoro ten cellulit tak działa to on poprosi o więcej:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
a ja zaliczyłam wczoraj beksę... ze szczęścia... bo mi mąż powiedział, że chciałby, żebym przytyła jeszcze 20 kg, żeby mógł mi pokazać, że jestem nadal dla niego najpiękniejsza, a kg go nie obchodzą, a nawet cieszą, bo rosną piersi, a one mu się od początku we mnie podobały:zawstydzona/y: i że dupkę mam cały czas taką za jaką latał na początku:zawstydzona/y: a jak mu pokazywałam palcem cellulit na udkach(bo niby, że nie widzi gdzie mam:eek:), to wziął moją łapkę na swoje spodnie i powiedział, że skoro ten cellulit tak działa to on poprosi o więcej:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Hi hi:-) A może my mamy tego samego męża;-);-) Mój też cały czas za mną szaleje i to naprawdę czuję:-) Po 7 latach znajomości:-)

A tak z innej beczki to Wasi mężowie też tyją? Bo mojemu brzuszek lekki urósł (to chyba z empatii:-)).
 
a ja zaliczyłam wczoraj beksę... ze szczęścia... bo mi mąż powiedział, że chciałby, żebym przytyła jeszcze 20 kg, żeby mógł mi pokazać, że jestem nadal dla niego najpiękniejsza, a kg go nie obchodzą, a nawet cieszą, bo rosną piersi, a one mu się od początku we mnie podobały:zawstydzona/y: i że dupkę mam cały czas taką za jaką latał na początku:zawstydzona/y: a jak mu pokazywałam palcem cellulit na udkach(bo niby, że nie widzi gdzie mam:eek:), to wziął moją łapkę na swoje spodnie i powiedział, że skoro ten cellulit tak działa to on poprosi o więcej:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
to ja mojego chłopa do twojego wyslę na szkołę.
 
Hi hi:-) A może my mamy tego samego męża;-);-) Mój też cały czas za mną szaleje i to naprawdę czuję:-) Po 7 latach znajomości:-)

A tak z innej beczki to Wasi mężowie też tyją? Bo mojemu brzuszek lekki urósł (to chyba z empatii:-)).

sądząc ze zdjęć mamy różnych mężów chyba że któryś się dobrze kamufluje:-D
mojemu też urósł brzuszek:tak::-D no i mi rośnie trochę więcej przez niego - wiadomo, nie pozwolę by sam jadł:-D

to ja mojego chłopa do twojego wyslę na szkołę.

dobra, mój pewnie niejednego od Twojego mógłby się nauczyć:tak: oni będą się nauczać a my wypijemy herbatkę:tak::-D aaa wiesz, jak coś opowiadam o Tobie, to mówię: "ta Pysia, no wiesz, rockowa":tak::-D
 
sądząc ze zdjęć mamy różnych mężów chyba że któryś się dobrze kamufluje:-D
mojemu też urósł brzuszek:tak::-D no i mi rośnie trochę więcej przez niego - wiadomo, nie pozwolę by sam jadł:-D



dobra, mój pewnie niejednego od Twojego mógłby się nauczyć:tak: oni będą się nauczać a my wypijemy herbatkę:tak::-D aaa wiesz, jak coś opowiadam o Tobie, to mówię: "ta Pysia, no wiesz, rockowa":tak::-D
Mój nie tyje ,ale co chwile gardło go boli, albo ma katar, a taki kiedyś odporny był, też chyba z empatii stracił odporność.

Twój mógłby się anuczyc jak wkurzac ciezarówkę, więć nei wiem czy tego chcesz :).
Rockowa mamuśka to brzmi... dziwnie :)
 
Mój nie tyje ,ale co chwile gardło go boli, albo ma katar, a taki kiedyś odporny był, też chyba z empatii stracił odporność.

Twój mógłby się anuczyc jak wkurzac ciezarówkę, więć nei wiem czy tego chcesz :).
Rockowa mamuśka to brzmi... dziwnie :)

chce żebyś się nim zajęła:tak: czuje się zagrożony:-D
ojjj mój to już umie, oj umie:-D
nie rockowa mamuśka, tylko rockowa Pysia:tak::-D
 

A tak z innej beczki to Wasi mężowie też tyją? Bo mojemu brzuszek lekki urósł (to chyba z empatii:-)).

Kochana mój to kosteczkę miał nawet...rok temu:-D Jak zaczęłam robić obiady, i mama zaczęła ulepszać swą kuchnię, tak teraz swoje sexowne bokserki w myszki " bierz mnie" nadają się do obicia w ramkę:-D:-D:-D:-D
 
a ja zaliczyłam wczoraj beksę... ze szczęścia... bo mi mąż powiedział, że chciałby, żebym przytyła jeszcze 20 kg, żeby mógł mi pokazać, że jestem nadal dla niego najpiękniejsza, a kg go nie obchodzą, a nawet cieszą, bo rosną piersi, a one mu się od początku we mnie podobały:zawstydzona/y: i że dupkę mam cały czas taką za jaką latał na początku:zawstydzona/y: a jak mu pokazywałam palcem cellulit na udkach(bo niby, że nie widzi gdzie mam:eek:), to wziął moją łapkę na swoje spodnie i powiedział, że skoro ten cellulit tak działa to on poprosi o więcej:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Ale słodki:-):-):-) No taki facet to jest facet, już go lubię:-)
Jezu, jak dobrze, ze mój na razie ma podobnie:-)
 
reklama
Do góry