Calineczka92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2022
- Postów
- 11 216
A dobra to masz na myśli przez 5 dni po 1 tabletce tak?To jest mój pierwszy cykl w tej turze zaczynałam i teraz i poprzednio od 5x1
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A dobra to masz na myśli przez 5 dni po 1 tabletce tak?To jest mój pierwszy cykl w tej turze zaczynałam i teraz i poprzednio od 5x1
już ustaliłyśmy, że lekarzy był pijany i mu nie wierzymy.Dziewczyn, bo ja potrzebuję edukacji . Nie kumam czegoś, testy owu mówią o wzroście lh, nie dochodzi do owu powinno spadać i przed okresem nie powinny już się utrzymywać testy silne owu, czy mogą? Bo testy owu i temp.wskazywały na wczorajszym owu, wiemy, że endometrium 3,brak pęcherzyków dominujących, brak owu, bolą mnie od wczoraj jajniki, teraz widziałam papier lekko zabarwiony krwią, mówię, może okres będzie się rozkręcał, zrobiłam owulaka, w sumie nie wiem po jaką cholere, może w zmiana za test ciążowy w tym miesiącu . I wygląda jak wygląda. I nie wiem czy znów mam jakieś plamienia mi się będę rozkręcały, czy jednak może okres przyjdzie , szukam logiki i jakoś poukładać sobie w głowie, ale chyba dziś nie umie
Chciałbyn. Serio bo ja próbuje zrozumieć , po za tym jeszcze clo nie kupiłam z endo nie miałam konsultacji i co nagle okres przyjdzie, tak szybko nie miałamjuż ustaliłyśmy, że lekarzy był pijany i mu nie wierzymy.
Brzmi jak mój doktor z rodzinnego miasta. Też mi wmawiał, że brak owulacji. Że cykl bezowulacyjny, że tyle pęcherzyków i że wszystkie małe. Endo małe. A za tydzień jak przyszłam to nagle jeden był tak dominujący że kazał szybko wracać do domu na seks. Zgłupiałam wtedyDziewczyn, bo ja potrzebuję edukacji . Nie kumam czegoś, testy owu mówią o wzroście lh, nie dochodzi do owu powinno spadać i przed okresem nie powinny już się utrzymywać testy silne owu, czy mogą? Bo testy owu i temp.wskazywały na wczorajszym owu, wiemy, że endometrium 3,brak pęcherzyków dominujących, brak owu, bolą mnie od wczoraj jajniki, teraz widziałam papier lekko zabarwiony krwią, mówię, może okres będzie się rozkręcał, zrobiłam owulaka, w sumie nie wiem po jaką cholere, może w zmiana za test ciążowy w tym miesiącu . I wygląda jak wygląda. I nie wiem czy znów mam jakieś plamienia mi się będę rozkręcały, czy jednak może okres przyjdzie , szukam logiki i jakoś poukładać sobie w głowie, ale chyba dziś nie umie
Brak owulacji mam potwierdzony przez 2 innych jeszcze lekarzy, więc tak było na pewno. Teraz mnie zdziwiło, bo wszystko wskazywało, że wczoraj owu, a tam nic . W 13dc ten sam lekarz mówił między 5-6 endo, pecherzyki klasycznie 11-12 a teraz nic endo 3. Głupieje serio, chciałbym żeby się pomylił . W 18dc inny mówił, że mamy sobie na luzie korzystać z tego miesiąca on nigdy nie przekreśla, ale też żebym się na cuda nie nastawiała. A od przyszłego ta clo wprowadzimy. Człowiek głupieje, bo nie bolały mnie tak jeszcze jajniki i skoro nie okres, nie owu to czemu mnie tak pobolewają .Brzmi jak mój doktor z rodzinnego miasta. Też mi wmawiał, że brak owulacji. Że cykl bezowulacyjny, że tyle pęcherzyków i że wszystkie małe. Endo małe. A za tydzień jak przyszłam to nagle jeden był tak dominujący że kazał szybko wracać do domu na seks. Zgłupiałam wtedy
Gdzieś sluchalam, ze stres zwlaszcza dlugotrwały moze powodować bezpłodność więc wierzę, że poronienie też jest mozliweCzytam teraz Pudełka, że Harry mówi, że Megan poroniła ze stresu. Jak myślicie. Można poronić ze stresu?
Jprd kurła widaćMusicie mi uwierzyć na słowo, że ona tam jest i jest ciemniejsza niz rano
Działać...Cały czas was podglądałam i jeszcze powstrzymam się z gratulacjami do waszej bety dziewczyny ale nie ukrywam ze czułam się mega podekscytowana jak zobaczyłam te wasze cienie,mega sprawa Ja przychodzę znowu pomarudzić i doradzić się was.. nie wiem za bardzo co mam robić,dzisiaj dostałam wyniki z badań moczu wyszło ze ta bakteria to Proteus mirabilis z tego co czytałam to jest to po prostu zapalenie pęcherza,dodam ze nie jest takie mocne te zapalenie bo odczuwalne delikatnie tylko podczas siusiania przy samym końcu ,miewałam o wiele gorsze zapalenia wcześniej,gdzie towarzyszył mocny ból przy sikaniu i pieczenie,teraz nie biegam do łazienki często się załatwiać nic mnie nie piecze jedyne co to delikatnie czuje przy końcu załatwiania się minimalny dyskomfort no i czuje trochę nerki a z nerkami to często mam tak bo zawsze wystarczyło ze delikatnie mnie owiało i już bolały,tak samo przy każdych mniejszych i większych infekcjach pęcherza,zawsze czułam tez te nerki… I teraz pytanie,wiec jutro idę do lekarza żeby omówił ze mną te wyniki które dziś widziałam i pewnie zapisze mi jakieś leki,jutro także mam te dni gdzie powinnam działać jeśli chce mieć te wymarzone dwie kreseczki i nie wiem za cholerę co robić .. czy odpuścić sobie czy działać co byście zrobiły na moim miejscu ?
A najlepiej dopytaj o to lekarza. Ja w 2 ciąży nabawilam się infekcji grzybicznej pewnie , myslalam , ze oszaleje, lekarz totalny dupek, skwitował, ze w ciaży tak się zdarza i nic mi nie przepisal, sama sobie bez recepty wyleczylam maściami...na szczęście na ciążę to nie wpłynęło.Ok w takim razie lecę jutro do lekarza i cisnę z lekami,brałam furagine ale przestałam brać i czekałam na piątek aż dostanę wyniki moczu i leki przepisane przez lekarza,jutro już rano będę mogła zacząć brać bo mam wizytę na 8 rano,póki co zajadałam się żurawiną i piłam masę wody i nie widzę pogorszenia a wydaje mi sie ze jest nawet lepiej niż było bo to zapalenie nie jest jakieś duże dosłownie delitkanie czuje ..ale wstrzymamy się póki nie będzie git
Pueria?Dziewczyny zabijcie mnie…
Miałam zapisane te witaminy dla kobiet starających się.. prenatal uno? To było tak?
PadłamMąż @Brownie1992 wraca z poligonu ze swoimi żołnierzami na kluczową w tym cyklu bitwę, ale przybędą z pewnym wyprzedzeniem czasowym, więc są w fazie opracowywania najlepszej taktyki.
Czy sądzicie, że mogą sobie zrobić rozgrzewkę przed walką i pozabijać trochę żołnierzy i do kluminacyjnej bitwy wkroczyć z nowymi zolnierzami, czy lepiej ich oszczędzać aż do bitwy? Czy swiezy żołnierze nie będą zbyt niedoświadczeni? Albo czy starzy żołnierze odpoczywający teraz w okopach nie będą zbyt leniwi i leciwi? Która strategia prowadzenia tej bitwy będzie lepsza?
A co ja najpierw zrobiłam, zanim czepiłaś tego, że dostałam receptę na telefon? Że jak wróci z wyjazdu, ma się ósemki czym prędzej pozbyć. Czekaj, aż znajdę mój pierwszy post, bo normalnie już mnie to wkur… te Twoje czepianie się jednej sytuacji.Nie wątpię ale nie kupuje argumentów, mi mama robiła płatny przelew natychmiastowy, jak mnie ząb bolał, bo „wyłam” z bólu
Dla mnie ważniejsze jest, żebyś po prostu już to zrobiła i pisała później innym, ze jak najszybciej trzeba jechać do lekarza i usunąć ósemkę, zanim to się powtórzy. O nic więcej nie walczę
Niestety, nie pomogę, bo 11 lat mnie ósemka męczy.
Kilka razy miałam pod nią ropień.
I za dwa tygodnie idę w końcu do chirurga szczękowo-twarzowego.
Na to też od rodzinnego dostałam antybiotyk i mocniejsze leki przeciwbólowe- ja Nimesil polecam, ale to z przepisu.
Poszukaj pogotowia dentystycznego na NFZ, tam się jedynie dzwoni i przez smsa wystawi Ci receptę.
Nie znam nic nie z przepisu lekarza, co by mi kiedykolwiek pomogło.
A jak wrócisz to z doświadczeń polecam czym prędzej się jej pozbyć.
Także zejdź ze mnie, bo się przyczepiłaś tego, że lekarz wystawił tę receptę na telefon. RAZ. Tym bardziej przytaczam tę historię, by dziewczyny nie olewały tematu.I w ogóle dziewczyny, jeśli macie wątpliwości, co do rwania ósemek w ciąży, to je rozwiewam.
Umawiając się w lipcu na tę grudniową wizytę, potem zrobiłam risercz, bo od razu założyłam, że w grudniu to ja dawno w ciąży będę.
Niebezpieczne w ciąży jest doprowadzić do stanu zapalnego przy zębie. Jeśli wypadnie Wam rwanie w ciąży, to jest absolutnie konieczne i bezpieczne.