reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🎅🏻🎄Mikołaj w grudniu testy przynosi, o dwie kreski na każdym prosi.☃️🌨

No oni tu pobierają i Ty dostaniesz paragon + karteczkę wewnętrzną z labo do odbioru wyników, a wynik jest z diagnostyki 🙃 zaletą tego labo jest to, że z racji tego że jest w przychodni to jest czynne jakoś od 6:00. Wada to właśnie ten odbiór wyników 😵

Labo które każe czekać 2 dni na bete nie ma zalet
 
reklama
Jestem tu z Wami, ale głównie podczytuje.

Gratulacje dla wszystkich przyszłych mam. ❤️

Ja mam w pracy kocioł.. niby nie mam czasu myśleć, a jednak gdzieś z tylu głowy ciagle mi dudni „jeszcze miesiąc i minie rok od straty”.

Naprawdę staram się skupić na pracy, świętach… i wszystkich innych bzdurach.
Wam się mogę przyznać, że mi się nie udaje.. wieczorami ryczę w poduszkę z bezsilności… eh.

Dobra wyglądałam się. Trochę mi lepiej.
 
Jestem tu z Wami, ale głównie podczytuje.

Gratulacje dla wszystkich przyszłych mam. ❤️

Ja mam w pracy kocioł.. niby nie mam czasu myśleć, a jednak gdzieś z tylu głowy ciagle mi dudni „jeszcze miesiąc i minie rok od straty”.

Naprawdę staram się skupić na pracy, świętach… i wszystkich innych bzdurach.
Wam się mogę przyznać, że mi się nie udaje.. wieczorami ryczę w poduszkę z bezsilności… eh.

Dobra wyglądałam się. Trochę mi lepiej.
Przytulam 😘
 
Jestem tu z Wami, ale głównie podczytuje.

Gratulacje dla wszystkich przyszłych mam. ❤️

Ja mam w pracy kocioł.. niby nie mam czasu myśleć, a jednak gdzieś z tylu głowy ciagle mi dudni „jeszcze miesiąc i minie rok od straty”.

Naprawdę staram się skupić na pracy, świętach… i wszystkich innych bzdurach.
Wam się mogę przyznać, że mi się nie udaje.. wieczorami ryczę w poduszkę z bezsilności… eh.

Dobra wyglądałam się. Trochę mi lepiej.
Przytulasek dla ciebie. Mam tak samo. Dokładnie rok temu strata, potem dużo przykrych rzeczy mnie spotkało w życiu i odejście bliskiej osoby, powoli się z nich podnosiłam, ale jest mi ciężko w grudniu. Wszystko do mnie wraca nawet jak nie myślę to jakaś myśl się pojawia. Mimo to jesteśmy silne babki, a co nas nie zabije to nas wzmocni...

Czy te wyniki bety to na piechotę w procesji niosą do komputera🙃???
No nic nie mogę zrobić domu bo wciąż odświeżam forum....
 
reklama
Do góry