Męski problem

[elfa75]

Oto wyniki mojego M
Czas upłynnienia: 25 (min) N: 20-30
Ilośc nasienia 2 (ml) N: 2 -8
ph,barwa, lepkosc, zmetnienie: prawidłowe
Ilośc plemników 15,3 mln/ml N: powyżej 20 mln/ml
Plemników ruchliwych 50 (%) N: powyżej 50
Plemników martwych 50 (%) N: 10-30
Leukocyty 4-5
Erytrocyty 0-1
Plemiki z prawidłowa głowką 85 (%) N: 80-100
Plemniki ze zmianami 15 (%)
Plemniki żyworuchliwe 8 %

Nie są zbyt dobre, daje męzowi witaminki, pro men, l-karnityne, mace
Czytałam ze clostylbegyt tez jest podawany mezczyznaom na poprawe nasienia
Co tym myslicie?

 

[maja123]

Cześć wszystkim.
Odebraliśmy dziś z M wyniki jego nasienia i nie jest dobrze gdyż wiekszość (88%)plemników jest nie ruchliwa czy coś w tym stylu. Ogólnie jesteśmy dość przybici....nigdzie nie mogłam znaleźć czy to się da leczyć. Barwa, ilość i reszta jest ok... Wizyte u lekarza mamy dopiero w przyszłym tygodniu więc jeśli ktoś mógłby posłużyć wiedzą lub radą to byłabym wdzięczna. Pozdrawiam

 

[elfa75]

moj ma małą ilosc olemnikow i małą ruchliwośc i podaje mu witaminy jak pisałam wyżej : cynk, selen,, geriawid, tran, - lub promen w tym sa wsyztskie te elementy - na ruchliwosc dobrze robi L-karnityna z Q 10, maca , seler

na poprawe wynikow nasienia czasme lekarze przepisuja meżczyzna clostylbegyt
z tego co wiem nie ma sprawdzonych pewnych lekarst na poprawe nasienia i ruchliwosci

zostaje jeszcze inseminacja lub ostatecznie in vitro

 

[maja123]

Dzięki za szybką odpowiedź...
Odpowiednie witaminy już zostały zamówione wiec mam nadzieje, że wszystko jakoś ładnie się wyklaruje i nie będziemy musieli stosować ostateczności (in vitro).
No cóż trzeba mieć nadzieję:-)

 

[elfa75]

maja moge wiedziec ile mlc plemniczkow na 1 ml ma twoj m?

moj ginekolog tez ostatnio delikatnie sugerowal mi in vitro - ja narazie nie chce o tym myslec, mam pomimo wszystko nadzieje ze sie uda naturalnie
jak dlugo starasz sie o dzidzie?

 

[maja123]

My staramy się jakieś 5 miesięcy a, że mamy fajnego lekarza to z badaniami nie kazał nam czekać do roku tylko zgodził się wcześniej zacząć ... jakieś przeczucie miałam chyba. Ilość plemników ma chyba dobrą bo 22mln w 1ml, jedyny problem jest z tą ruchliwością. Ja się zastanawiam czy jakbyśmy powtórzyli to badanie czy wyniki mogłą być inne. My mieliśmy ostatnio troche stresów i tak sobie myślę, że może to miało też wpływ, ale nie wiem...W poniedziałek idziemy na konsultację tych wników to zobaczymy co nam lekarz powie. A wy długo się staracie?

 

[elfa75]

my staramy sie pół roczku, tez dosc wczesnie zrobilismy badania badanie nasienia napewno tzreba powtórzyć po 2 - 3 miesiącach, tez mam nadzieje ze nastepny wynik bedzie lepszy po tej kuracji witaminowej meza , moj mezulek jako dziecko mial operacje sprowadzenia prawego jąderka (na wnętrostwo) przypuszczam ze u niego tylko jedna jadreko jest teraz sprawne

 

[maja123]

Mam nadzieję, że te kuracje przyniosą nam porządane rezultaty. Zmartwiły nas te wyniki gdyż 88% to chyba bardzo dużo... ja wciąż mam nadzieję, że jakoś wszystko da radę naturalnie Ponieważ ja nie mieszkam w Polsce aktualnie to znaleźliśmy odpowednik tego promenu...zawiera on rownież tą l-karnityne o ktorej pisałaś i oprócz tego zamówiliśmy też mace. Teraz tylko czekamy na przesyłkę...będzie prawdopodobnie w poniedziałek lub wtorek. Teraz tylko pozostało mi przekonanie M do rzucenia kawy i papierosków i mam nadzieję, że będzie dobrze.

 

[elfa75]

co do papierosów to moj tez ma ten sam problem , czytałam ze palenie moze nawet o 30 % zmnieszac skutecznosc plemniczków, moj ma postanowienie rzucic w tym nowym roku, ale jest mu bardzo cięzko, co do kawy, mysle ze jak nie bedzie naduzywal to nie bedzie taka szkodliwa, a przed przytulankiem jest nawet wskazana, bo podobno zwieksza ruchliwosc plemniczków

Trzymam kciuki aby nam sie udało pomimo kłopotów z nasieniem !!!

 

[maja123]

Oczywiście kciuki są mocno trzymane:-)
Ja mam jeszcze swoje badanie przede mną...mam nadzieję, że będzie wszystko ok. Niby cykle mam dość regularne, ale nie wiem czy to o czymś świadczy...w sumie po badaniach się wszystko okaże. Ja juz od kilku miesięcy biorę sobie witaminki takie specjalne dla kobiet starających się i się zastanawiam jak jeszcze mogę pomóc tym sarankom.