Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Męski problem

Kwiatuszek - a jak u was z poprawa nasienia?
U nas lek nie zadziałał i lekarz kazał przestać go brać i emek bierze teraz tylko androvit i l-karnitynę, mieliśmy 2 IUI - nieudane...Teraz chcemy zmienić lekarza i udać się do Gamety
 
reklama
u nas leki nadal m bierze kontrola w polowie pazdziernika w lipcu jako tako poprawy nie było ale mowi lekarz ze trzeba min 6mies brac teraz na wlasna reke chcemy zrobic posiew dla spokojnego sumienia choc mysle ze jakby cos bylo nie tak to androlog by juz dawno kazal zrobic

i jak by w domu oddal ile mamy czasu zeby zawiesc czy to nie ma znaczenia
 
Ostatnia edycja:
kwiatuszekq20 pisze:
czy konieczna jest abstynencja na sam posiew?czy w domu mozna oddac jak do celu mamy jakies 30min drogi?
Kliknij żeby rozwinąć...


Wiesz co, my mielismy abstynencje chyba 4 dni, oddal m probkę w domu, do pudełeczka taiki jak do moczu....ale 39 minut...nie wiem, może najlepiej zadzwon do laboratorium...

A posiew koniecznie zrobcie,...dziwne zze lekarz nie zlecil....moj okazalo się ze ma bakterie ktora moze miec wplyw na nasienie....
 
kwiatuszekq20 pisze:
u nas leki nadal m bierze kontrola w polowie pazdziernika w lipcu jako tako poprawy nie było ale mowi lekarz ze trzeba min 6mies brac teraz na wlasna reke chcemy zrobic posiew dla spokojnego sumienia choc mysle ze jakby cos bylo nie tak to androlog by juz dawno kazal zrobic

i jak by w domu oddal ile mamy czasu zeby zawiesc czy to nie ma znaczenia
Kliknij żeby rozwinąć...

kwiatuszek A u was jak wyglądają działania? jakies inseminacje czy coś? My jesteśmy po dwóch nieudanych :cool: Ja też zastanawiałam się nad posiewem, bo mój nie miał robionego, ale wyczytałam że jak leukocyty sa w normie to znaczy że posiew nie jest potzrebny ( u nas są w normie) ale w sumie nie mam pewności do tego co wyczytałam a lekarza nie pytałam :-)

My mieliśmy 20 min drogi do lekarza i mogliśmy dowieźć, nam powiedział że możemy tak do 40 min, bo on i tak zaczyna je badać po 60min.

Cos ten wątek powoli się rozkręca, tzreba to zmienić :tak: A są jakies dziewczyny którym udało się zaciążyć ze słabym nasieniem emka?
 
Ostatnia edycja:
pełna nadziei - nam się udało:tak:
Ja pisałam na tym wątku już wcześniej , teraz już siedzę z wielkim brzucholem i nie mam na nic siły ale chętnie w miarę możliwości pomogę.
Posiew jest bardzo ważny, ja bym nie czekała.
Mało tego nasz androlog założył, że mimo tego, że NIC nie wyszło w posiewie to musi być jakas bakteria utajona i tak leczyliśmy i się udało.
Do tego totalna zmiana diety i trybu życia.
Zajęło nam to tylko 4 mce.
Na pewno możecie od razu dawać eMom Urosept - jest bez recepty, a jak to mówił nasz androlog :jak kropla drąży skałę i czasem jest lepszy niż antybiotyki.
My nie stosowaliśmy ani hormonów ani antybiotyków.
Dodam tylko , że M ma 41 lat a ja 38 :-)
Trzymam kciuki !!!:tak:
 
gratulacje Muma
a czy można sprawdzić posiew za jednym razem ze sprawdzeniem nasienia, bo my jedziemy teraz do kliniki i będziemy przy okazji badać nasienie i nie wiem czy z tego samego pojemniczka mogą badać posiew...
nie wiem czy nam ten urosept by pomógł, bo u emka FSH jest ponad normę i to ono zabija nasienie...
niestety ani leki nie poprawiły nasienia ani zmiana diety...
 
Z tym nasieniem to musisz ustalić w labie bo nie wiem jakie ilości potrzebują do spermogramu ;-)
Urosept na pewno nie zaszkodzi i można go mieszać z innymi lekami bo to lightowe ziółka, ja gorąco polecam:tak:
 
hej laseczki muma niedawno co z Toba pisałam a ty juz prawie koniec:)
Posiew zrobiony jakies bakterie wyszły zobaczymy co powie androlog bo sa one w bardzo małym stopniu a moze akurat maja wpływ byle do wizyty
Dzieki laski za pomoc
Pełna nadziei my narazie nie podejmujemy zadnych prob bo nasienie jest krytyczne wiec nie ma sensu trzeba je podleczyc najpierw
 
reklama
No kwiatuszek to może znaleźliście problem - bo w sumie czy dużo bakterii czy mało to pewnie szkody robią, więc może wystarczy antybiotyk i plemniczków ładnie będzie się zwiększać :tak::tak:

Jeśli dobrze widzę po suwaczku to macie dziś rocznicę, także wszystkiego najlepszego, spełnienia wszystkich marzeń a przede wszystkim tego jednego jedynego :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry