reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Męski problem

martyna prosze Cie jak mozesz, napisac jak bedzie juz po jak to wyglądalo i czy to nieprzyjemny zabieg...tez o tym pomału mysle... słyszalam jednak 1 zła opinie znajomej, mówiła ze ja źle lekarz potraktował i ze bolalo i leciała jej krew..a w dodktu nie przyniosła efektu no i moj ginekolog odradzal inseminacje z uwagi na zbyt mała skuteczność... niewiem juz sama co o tym myśleć, nie chce Cie zniechecac, ja poprostu nie mam zbyt wielu potwierdzonych informacji o tym zabiegu dlatego pytam, bo może w przyszłości tez sie na nia zdecyduje
to prawda że nie zawsze się udaje, ale u mnie jest wszystko wporządku będę miała robiną inseminacje na cyklu naturalnym, bo w naszym przypadku tylko żołnierzyki słabe, ale jak się wybierze najlepsze to może...? muszę wierzyć że się uda, mamy plan tylko raz podejść potem inivtro więc zobaczymy.... poza tym podobno wcale nie boli rozmawialam z innymi dziewczynami to klinika Invimed jest naprawdę dobra i pracują dobrzy specjaliści...
ja jak będzie trzeba to wytrzymam nawet najgorszy ból jestem gotowa na wszystko by tylko mieć dzidzie... gorszy jest dla mnie ból psychiczny i co miesięczne rozczrowanie,
będę miała inseminacje w lutym napewno ci wszystko opisze!? pozdrawiam
p.s. teraz ostatni cykl naturalne-staranie... może cud SIĘ ZDARZY!
 
reklama
dziewczyny... już nie raz o tym pisałam na tym forum.

My staraliśmy sie 2,5 roku, w końcu się udało. ja mam PCO i hiperprolaktynemię, co oznacza że nie mam owualcji :-). mąż ma oligoteratozoospermię (3mln/1ml, z czego 15% się jako tako rusza).
i udało się nam zaciążyć naturalnie. to był cykl, w kóym NIC nie braliśmy, żadnych leków ani witamienek.

także prośba do was: nie traćcie nadziei, Bóg wie co robi i kiedy :-)
 
ja wam powiem ze wczoraj weszlam na boćka jak proponowala kolezanka,na forum o inseminacji....czytalam pol wieczora rozne ciekawostki..powiem Wam,ze nie wyglada to za ciekawie co nie oznacza,ze sie nie udaje!! pisaly tam dziewczyny,ktorym udalo sie juz za pierwszym razem,jak rowniez takie ktore sa juz po kilku nieudanych probach!!nie wiem jak Wy,ale ja jestem pelna nadziei na swoja inseminacje i martynko222 na Twoja rowniez!!moja kolezanka opisala mi niedawno,ze jej kuzynka ma dwie przesliczne i ukochane coreczki wlasnie z inseminacji..udalo jej sie za pierwzsym razem,nasienie jej partnera bylo baaardzo slabe i nie dawano im zbytnich nadziei...a jak widac sie udalo!!co do bolu samego zabiegu,to ja slyszalam ze nie jest tak zle..zreszta ogladalam tez jak to wyglada na youtubie(nie jest tak zle)...jak slusznie napisala martynka bol psychiczny bywa czasem gorszy od fizycznego,chociaz ja sie nie boje bo mam zaufanego lekarza,ktory jest bardzo delikatny i w niebywaly sposob potrafi rozluznic atmosfere!pozdrawiam!!
 
Hej. Mam nadzieję ze namiary na boćka się przydadzą. Tam znajdziecie więcej informacji na te tematy . Sama tam swojego czasu dużo czytałam. Trzymam kciuki żeby szybciutko zagościły w Was Fasolki. &&&&&& :-) Wierzę że Wam się uda !!!! :-*
 
Flawia moj maz tez robil kilka dni temu badania... wyniki sa jeszcze gorsze ale caly czas wierze ze nam sie uda. We wtorek ide dopiero do lekarza wiec zara napisze co powiedzial...
A oto jeg wyniki:
objetosc - 3,7 ml
wyglad: bialawy
zapach: typowy
lepkosc: prawidlowa
odczyn: pH 8
upłynnienie: po 20 min.
ruchliwosc:
klasa A - 5%
klasa B - 15%
nieprawidlowa ruchliwosc 35%
brak 40%
aglutynacja nieobecna
zywotnosc 65%
liczba plemnikow o prawidlowej budowie 7%
liczba plemnikow w 1 ml - 16 mln
liczba plemnikow w ejakulacie 59,2 mln
liczba leukocytow - w normie
liczba komórek okrągłych - w normie

Ja sie trzymam slow Elzbietki!!!! Glowa do gory!!!
 
Witam bardzo serdecznie. Mam na imie Małgorzata i mam 23 lata, moj Mąż 30. Mimo mojego młodego wieku staram się o dziecko prawie dwa lata (z przerwami 2 = 20 miesiecy) Przez ponad rok był totalny luz. Podchodziliśmy do tego „będzie to będzie” nie udało się.
5 stycznia moj mąż przebadał swoje nasienie, ktore nie wyszlo zbyt różowo jeden lekarz mowi ze nie jest tragicznie, a inny, ze tylko in vitro jestem załamana proszę o pomoc:

SEMINOGRAM PO 3 DNIACH ABSTYNENCJI
Kolor – opalizujący
Lepkość – 2 (++)
Czas upłynnienia – 30 min (< 30 min)
Objętosc – 1,8 ml (2.0-2.5 ml)
Aglutynacja – brak (brak-minim.)
BCK – 0-1 (<5/wp.w.)
pH – 7.4 (7.0-8.0)
Koncentracja – 21.0 (>20 mln./ml)
Ilosc w ejakulacji – 37.8 (>60mln.)
TOMO – 13.6 (>30mln)
Żywotnosc – 65 (>50%)
Ruchliwosc A (aktywna) – 22%
Ruchliwość B (powolna) – 14%
Ruchliwosc C (nie postepowa) – 8%
Brak ruchliwosci D – 56 %

(Norma ruchliwość A+B > 50%, TOMO – ilość plemników (A+B) w ejakulacjie)

MORFOLOGIA:
Prawidlowa budowa – 18%
Defekty główki – 46%
Formy niedojrzałe – 1%
Wady i szyjki i wstawki – 25%
Formy połączone – 2%
Wady witki – 8%

(„Normalna Morfologia” z ilością prawidłowych plemników >30%)

Uwagi : Poza normą: lepkość, ruchliwość i budowa morfologiczna plemników (asthenoteratozoospermia)

Mąż Witaminy zażywa od 3 miesiecy (androvit, L-karlityne, wit C i E, MG6, Salfazin)

Ja z kolei mam PCO i moje pecherzyki nie pekaja co miesiac jestem stymulowana clo,pregnyl,duphaston, (6 cykli) w grudniu przeszlam badanie hsg (jajowody drozne) i teraz jest pierwszy cykl po hsg, ale juz spisany na straty bo lecze cyste z poprzedniego cyklu... to moje wyniki badan:

Cytologia – II grupa (październik 2007)
THS –1.870 ulU/mL <0.4-4.0> (9dc)
PRL – 18.90 ng/ml <1.9-25.0> (9dc)
FSH – 6,54 mlU/ml (70dc)
LH – 16.64 mlU/ml (70dc)
DHEA SO4 – 245.90 ug/dl <148.0-407.0> (70dc)
TESTOSTERON – 2.98 nmol/l <0.22-2.90> (70dc)
Cukier – 92 mg% (na czczo) – 08.05.2008
Cukier – 80 mg% (na czczo) – 15.10.2008
po podaniu 75 g glukozy
po 1 godzinie – 133 mg%
po 2 godzinach – 136 mg %
Wynik z HSG:
Zakontrastowano jamę macicy oraz oba jajowody – prawidłowe.
Konrast wylewa sie do jamy otrzewnej po stronie prawej i najprawdopobniej również po stronie lewej.
Badania dodatkowe :
Grupa krwi 0 Rh +
RR- 115/60 (mmHg)
OB – 60/80
Morfologia krwi: Ht – 36.4 % , Hb – 12.3 g/dl , E – 4.36 mln/ul , L – 12.32 /ul , PK – 496 tys./ml
Badanie czystości pochwy – bez zmian.

Czy nie ma juz szans na naturalna ciąże???
 
FLAWIA ja niestety nie znam sie na interpretacji wynikow,taze w tym temacie Ci nie pomoge,domyslam sie,ze jest Ci ciezko....moj lekarz rowniez powiedzial,ze raczej naturalnie w ciaze to nie zajde,ale oczywiscie nie powiedzial,ze nie mamy zadnych szans!plemniczki mojego M sa za wolne...powiedzial ze domysla sie ze chcielibysmy szybko miec dzidzie dlatego zasugerowal na poczatek inseminacje,na ktora sie decydujemy...mozemy probowac naturalnie ale kiedy sie uda...i czy w ogole sie uda....?a jakie jest Twoje podejscie do tego tematu?
 
reklama
Flawia moim zdaniem wyniki twojego meża nie sa takie najgorsze, moj tez ma nie najlepsze ale licze jeszcze na cud zanim pomysle o in vitro..
 
Do góry