reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

meridia

reklama
poprostu dziewczyny chcace zgubic pare kg...polecam zrobic sobie diete slodka polegajaca na jedzeniu owocow i warzyw
ja kiedys mialam diete bananowo-jogurtową
jadlam ile chcialam mimo ze banany sa bardzo kcal
chudlam i to pieknie :)

kazdy musi znalezc na siebie sposob! czego zycze nam wszystkim ;)[/quote]

prosze napisz cos wiecej o tej diecie ja po ciąży mam do zrzucenia 25 kg:(( karmie piersia więc o jakichkolwiek wspomagaczach nie mam mowy (mam czas do maja bo idziemy na wesele a później zaczyna sie lato a ja waże 85kg!!!wiec zostaje tylko "dobra i zdrowa" dieta to zrobienia
 
Mada to moj cytat zamiesciłas
poprostu kiedys postanowiłam jesc banany i jogurty w ciagu dnia do godz.18
na poczatku przez cały dzien mogłam zjesc pare bananow,a potem wystarczały mi 2-3 i jogurt jeden lub dwa
wydaje sie regorystyczna ale najgorsze w kazdej diecie jest okres kiedy zołądek musi sie skurczyc :tak: w tym okresie musimy nie dac za wygraną

teraz jak mysle o tej diecie co stosowałam to dochodze do wniosku ze ona w zasadzie była bezsensu...:rofl2:

teraz jestem znowu na diecie,rozsadniejszej,jem pieczone miesko chude,czyli piersi z kurczaka,albo gotowane,ryz ciemny z warzywami itp.

unikac musze owoców co na poczatku było dla mnie straszne bo uwielbiam owoce ale np. jem sobie jakis mały owoc co drugi dzien,kiwi albo mandarynke
dlaczego unikam owocow?
bo to cukry proste i mam przykazane zjesc sobie jeden w nagrode mały ale nie moge codziennie :sorry2: (cukry proste to rowniez słodycze,cukry)

wolno mi pić gorzką kawe, herbate i coca cole light, bo kofeina wspomaga metabolizm :-)

odchudzam sie od 20pazdziernika czyli miesiac i narazie wyglada to u mnie tak :-)
weight.png

do tego ruch
ja narazie cwicze sobie w domu
staram sie robic brzuszki,ale codziennie intensywnie tancze,tak ze poce sie niesamowicie no i inne rzeczy
jak dojde do 85kg to wtedy rusze na aerobik bo narazie mi wstyd

to tyle
jakbyscie dziewczyny miały jakies pytania to piszcie ;-)

pozdrawiam
 
hej.
ja meride kupilam,wzielam moze z 3 razy i byla afera w tv o niej wlasnie.Moj maz zobaczyl w ten dzien artykul na wirtualnej i dzwoni do mnie z pracy ze nie mam nawt probowac jej wziasc.jak wrocil wywalil mi cale opakowanie do smieci.Troche bylo mi zal pieniedzy ale szczerze-tez sie wystraszylam.Potem sie podlamalam nie widzac szans na schudniecie.Buszowałam po internecie szukajac czegos sensownego.Nawet Lilke czytywalam widzac jak sie zmniejsza jej waga na suwaczku :rolleyes2: Lilko wybacz mi to sledzenie :zawstydzona/y: :zawstydzona/y: .W koncu znalazlam diete dr.Dabrowskiej.Kazdy mi odradzal bo za drastyczna,ja sprobowalam,schudlam 9 kg przez miesiac-fakt drastyczne to ale minal ponad miesiac od zakonczenia diety ja fakt przytylam kg ale wiem ze z mojej winy-pizze,kebaby itd.dietka tylko pierwsze 3 dni byla ciezka pozniej bylo ok.
Dlatego mysle ze lepiej "pomaczyc" sie na diecie niz "truc"sie jakimis specyfikami.

ps.diete i rezultat wkleilam na "mamy niekariace-badzmy zgrabne"
 
hej Mamo Cyprysia
nic nie szkodzi, ja sie ciesze ze mnie podczytujesz
ja na diecie niedługo bedzie miesiac
a juz waze 94,6kg
a miesiac temu 20 pazdziernika było 99,8kg :-)

tu na BB zlikwidowałam swoj suwaczek ale chyba go znowu wkleje
ja sie ciesze jak ktos mnie obserwuje,nawet dostaje bardzo miłe pw co mnie ogromnie cieszy :-)
to bardzo miłe a rowniez motywujące :-)

ja brałam Adipex ok.miesiaca,nic mi nie było
teraz jeszcze mam troche tych tabletek i biore np. jak mam dzien mega kryzysowy,tzn. jak bym dopadła lodowke i ją wyczysciła do zera :-D
czasami mi sie zdarzaja takie napady,mimo iz jem teraz tyle ile powinnam
lece zobaczyc na twoj wateczek ;-)
 
lilka ciesze sie ze nie jestes zla...uff ulzylo mi
:)
szczerze to zawsze mialam do ciebie "jakis sentyment" bo zalozylas nam grudzien 2005.:laugh2:
 
oooo jak miło :-) :-)
musze do was przy odrobince czasu wleciec i pozdrowic :-)
nie długo wiec bedziecie obchodzic roczki
fajniutko
u mnie juz po roczku :-) super imprezka,my mielismy z chrzcinami

wiesz co?
nie moge znalezc tego watku mamy nie karmiace :confused: nie wiem czemu.....:confused:
 
reklama
heloł :-)

ja jestem z Wolsztyna,takie miasteczko w Wielkopolsce a ty?

dzis minał miesiąc mojej dietki i z przyjemnoscia sie podliczyłam :-) :-D
wyszło mi ze straciłam od 20 X 5,5kg!!!!!! :-D :-D
 
Do góry