reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Menu naszych pociech :)

jej ja nie dawalam gryczanej.... :sorry2::sorry2: Zła ze mnie mamusia :-D jednak nie urozmaicam az tak diety mojemu smykowi. Polowy rzeczy z tych co juz moze to nie daje at to zapomne, at akurat nie mam... Cebulke juz dawalam w rosolku ale np czosnku nie... Albo nie dawalam ogórka świeżego ale zrobilam zupke na kiszonym.

Co do kaszy to raz próbował krupniku babcinego. A ja grysikiem zwykle zasypuje.
 
reklama
Gabrysia u rodziny jadła rosół.Bardzo mi się to nie podobało ,bo uważam ,że to tłusta i niezbyt zdrowa zupaPozatym dawali jej ciastka.Niestety nikt się tam ze mną nie liczy i uważają ,że głodzę dziecko ,bo waży 8 kg.
 
Moi teściowie jak mi dziecko nakarmili biszkoptami i chrupkami to na kolacje zamiast kaszki zwróciło wszystko na mnie cała fontanna chrupkowa.
 
W sobotę Gabi jadła żurek z jajkiem (kiełbasy nie) nie zaszkodziło jej ale jak na rzie uwazan ,ze takie jedzenie lepiej dawać tylko od czasu do czasu.
 
my jedliśmy i to juz jakis czas temu. groszek z marchewką, groszek w zupce.
misio mi sie wydaje, że rosół można ugotować na piersi i wtedy będzie chudy:)
 
Mamo stacha pamiętam że Emwu pisała że już dawała:) Ja sama jeszcze nie gotowałam ale w gotowych zupkach już był:)
 
Wydaje mi sie że tak! Groszek nalezy do warzyw strączkowych (he he przynajmniej tak wygląda jak rośnie:))
 
reklama
Do góry