reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MENU naszych marcowych pociech

Ja daję Piotrusiowi kaszkę mleczno-ryżową z bananami Bobovity i póki co zaparć nie ma :tak: Dziś zrobił kupkę bardziej gęstą, dwudniową, ale bez większych problemów :tak:
 
reklama
blueberry77Kupiłam wreszcie smoczek trójprzepływowy i Karolek dostał pierwszy raz kleik kukurydziany (mam też ryżowy, ale boję się zaparć, więc na razie kukurydziany idzie).

ja od razu dawalam Vanesce kleik ryzowy i nie bylo zadnych problemow z zaparciami:no::-)

ja podalam mojej malenkiiej wczoraj pierwszego "rozdziamdzianego" banana :tak:i miala dzisiaj rano zatwardzenie:-(wiec narazie banana Wam odradzam :tak:
 
Ale jesteście szybkie ja Szymonowi dopiero po 6 miesiącach zaczęłam podawać soki i inne rzeczy i raczej z Julitką postąpię podobnie chyba że będę miała mało pokarmu to wtedy wcześniej
julia6 - ja tez jezeli uda mi sie karmic piersia 6 miesiecy dopiero wtedy bede podawac inne jedzonko:tak:
 
zazwyczaj 5 w upalne dni 4 lub jak dostaje deserek to też 4:tak:
jednorazowo zjada 150ml lub 180ml zdażyło się 2 razy że zjadła 220ml:szok:
do mleka na noc i na śniadanie dosypuje kaszki babnanowej lub malinowej

Dużo ci zjada :-)
Ja się cieszę jak pochłonie 140ml :-p

ja na poczatku tez dawalam malenkiej butle co 3 godz i jadla ,a pozniej juz co 3 nie chciala najpierw sie martwilam ale wiem teraz ,ze ona poprostu nie jest glodna czasem nawet 5godz nie je a jak juz zacznie grymasic to jak jej podam butle to wypije nawet 170ml:tak::-Dnieraz...

Dzięki, pocieszyłaś mnie, bo już się bałam, że coś jest nie tak z moim dzieckiem, a ona po prostu chce jeść trochę rzadziej niż co 3h i tyle :tak::happy2: Już jestem teraz spokojniejsza :-)
A te normy na opakowaniach mleka często nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Wczoraj nawet czytałam opinie ekspertów w necie i wszyscy pisali, że każde dziecko i tak je po swojemu a to tylko takie orientacyjne normy :happy:
 
A ja się zastanawiam, co z kleikiem lub kaszką, bo nam pediatra powiedziała ze Borysek teraz ładnei przybiera na wadze, wiec wprowadzać NANa 2, potem soczek pomalutku, potem warzywa , deserki - ale kaszki narazie nie i słoików z mięsem też narazie nie.
My zaczynam od przyszłego tygodnia zmienaic mleko a potem stopniowo słoiczki wprowadzamy, ciekawe jak to bedzie Boryskowi smakować. A jeszcze zastanawiam się nad zmianą mleko z Nana na Belbilon, bo u nas cały czas problemy z brzuszkiem i prężenie i bączki straszne i często...mam intuicyjnie przeczucie ze to mleko coś nie tak...bo skoro pierś juz odstawiona na zawsze... :-(
 
kamilas mi intuicja już po 2 dniach stosowania NAN-u podpowiadała, że coś jest nie tak :no: i wyrzuciłam to mleko w cholerę :-p Córa wcina teraz Bebilon. Właśnie otworzyłam ostatnie opakowanie "jedynki" a potem przechodzimy na "dwójkę" :happy:

Dzisiaj córcia przyssała się do soku jabłkowego :-) Do tej pory dostawała rozrzedzony więc jutro chyba podam czysty :tak:
 
A ja spróbuję dziś dać Piotrusiowi zupkę - młoda marchewka z ziemniaczkami :-) Ciekawe, czy mu będzie smakować :confused::-D
 
moja córcia wcinała dzisiaj marchewkę z ziemniaczkami i kichała:dull: oczywiści mam była cała pomarańczowa:dull:
 
reklama
julia6 - ja tez jezeli uda mi sie karmic piersia 6 miesiecy dopiero wtedy bede podawac inne jedzonko:tak:


Tigger, ja też myslałam , że 6 mies będę karmić tylko i wyłącznie piersią, ale był u mnie (a raczej u Piotrusia:-D) dziś pediatra na wizycie kontrolnej i powiedział, że wiele zmieniło się w żywieniu niemowlą, można podawać soczki od 4mies, później mięsko, a nawet rybę:szok:, a przecież do tej pory była traktowana, jako ciężkostrawne danie,

a co do słoiczków, to "starsza" mama podpowiedziała mi, że jeżeli chcę podawać gotowe dania, to nie dawać maluszkowi jedzonka przygotowanego przez siebie, bo słoiczków juz potem nie tknie;-), co wy na to?????
 
Do góry