MENU naszych marcowych pociech

[Agutek]

No tak, bo mogli też pójść na łatwiznę i dać znaczek po 5 miesiącu a zawartość ta sama

 

[blueberry77]

No tak, bo mogli też pójść na łatwiznę i dać znaczek po 5 miesiącu a zawartość ta sama

Pewnie tak właśnie zrobili ;-).

 

[Ewelina z Bydgoszczy]

U mnie nie ma problemu, bo nie podaje jeszcze kaszki. Na oswojenie z glutenem podaje kaszkę mannę bobovity, dokładam do zupki 2 płaskie łyżeczki na 100 ml posiłku, a w przypadku bananowej kszki manny bobovity - 1 łyżeczkę na 100 ml posiłku. Reszta jedzonka to cycuś.

A muszę sie pochwalic, że kryzys jedzeniowy minął na dobre tzn "cycusiowy", teraz chetnie pije mleczko, nawet częściej niż co 3 godz., czasmi nawet co 2 godz.
A juz chciałam wprowadzić butelkę, ale tak mi było szkoda tego karmienia piersią, że się zawzięłam, no i jeszcze Twoja zachęta Agutku, dzięki:-):-):-):-):-).

 

[Agutek]

Gratuluję Ewelino ;-)

 

[malaga]

Pewnie tak właśnie zrobili ;-).

Sprawdzałam te kaszki dziś, ale oprócz składu i sposobu przyrządzania nic nie pisze na opakowaniu

 

[Agutek]

Sprawdzałam te kaszki dziś, ale oprócz składu i sposobu przyrządzania nic nie pisze na opakowaniu

To najpewniej będzie chyba stosować te kaszki Bobovity zgodnie z tymi zaleceniami z maila, którego wstawiłam w tym wątku


Przeglądałam dzisiaj sobie półki ze słoiczkami i zauważyłam pocieszającą sprawę - słoiczki po 6 miesiącu są z reguły już dużo większe, co oznacza, że dzieci będą się w końcu najadać ;-)

 

[malaga]

To najpewniej będzie chyba stosować te kaszki Bobovity zgodnie z tymi zaleceniami z maila, którego wstawiłam w tym wątku


Przeglądałam dzisiaj sobie półki ze słoiczkami i zauważyłam pocieszającą sprawę - słoiczki po 6 miesiącu są z reguły już dużo większe, co oznacza, że dzieci będą się w końcu najadać ;-)

Ja stosuję właśnie kaszki Bobovity :-) Myślę, że na razie te "nowe" produkty nie są potrzebne, bo nie jest problemem dodać do zupki czy mleka te 2-3 gramy glutenu Właśnie sprawdziłam, że w 7 miesiącu Nutricia proponuje dodawać do mleka kaszkę glutenową raz dziennie, a kaszkę jako oddzielne danie podawać nadal bezglutenową
http://www.nutricia.com.pl/images/d...iemowlat_karmionych_mlekiem_modyfikowanym.pdf
Natomiast zaskoczyła mnie ta ryba w 6 miesiącu - nie zauważyłam tego dotychczas Nie widziałam słoiczków z rybką po 5 miesiącu, po 6 chyba też nie, dopiero po 7, ale nie jestem pewna, muszę sprawdzić

A co do słoiczków po 6 miesiącu to dużo jest takich po 190 gram :-) Wczoraj uzupełniliśmy zapasy i kupiłam m.in. rosołki z Bobovity właśnie 190 g za ok. 3 zł :-) Wogóle jest dość duża promocja w Carrefourze na Bobovitę - deserki są w granicy 1.95 - 1.99, zupki po 2.09, a te większe dania za ok. 3 zł

 

[blueberry77]

Natomiast zaskoczyła mnie ta ryba w 6 miesiącu - nie zauważyłam tego dotychczas Nie widziałam słoiczków z rybką po 5 miesiącu, po 6 chyba też nie, dopiero po 7, ale nie jestem pewna, muszę sprawdzić

Z tą rybą to chyba jest nowy pomysł, bo ostatnio to widziałam w jakiejś gazecie (chyba "Mamo to ja") i tez się zdziwiłam. Wcześniej nic nie pisali o rybie . A słoiczków z rybą oczywiście nie ma.

Wczoraj dałam małemu obiadek Bobovity z indykiem i deserek Bobofrut jabłka z winogronami i go wysypało. No i oczywiście nie wiem po czym, bo obie rzeczy były nowe. Indyka już jadł, ale Gerbera.

 

[Agutek]

Natomiast zaskoczyła mnie ta ryba w 6 miesiącu - nie zauważyłam tego dotychczas Nie widziałam słoiczków z rybką po 5 miesiącu, po 6 chyba też nie, dopiero po 7, ale nie jestem pewna, muszę sprawdzić

A co do słoiczków po 6 miesiącu to dużo jest takich po 190 gram :-) Wczoraj uzupełniliśmy zapasy i kupiłam m.in. rosołki z Bobovity właśnie 190 g za ok. 3 zł :-) Wogóle jest dość duża promocja w Carrefourze na Bobovitę - deserki są w granicy 1.95 - 1.99, zupki po 2.09, a te większe dania za ok. 3 zł

Tę rybę już widziałam, ale uznałam, że skoro użyte jest słowo "lub" to znaczy, że samo mięsko też wystarczy ;-)

Co do promocji to się nie wypowiadam, bo oczywiście jak zwykle u mnie nie ma

Ja wczoraj pierwszy raz podałam brzoskwinię. Jedyne co, to mała ma lekko odparzoną pupę - czasami ponoć tak reagują dzieci na większą ilość owoców. Także nie przejmuję się tym i uznaję, że reakcja jest całkiem dobra ;-)

 

[Sandi]

Dziewczyny a niewiecie od kiedy mozna podawac brokulki bo wiem ,ze np kalafiorek juz