reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Menu naszych dzieci

Co do wprowadzania mleka krowie ja bym poczekała w końcu w tym modyfikowanym są witaminy itp ale to decyzja każdej z nas.My napewno jeszcze długo bedziemy na modyfikowanym z tego względu że jak mały za dużo ma nabiału to potem ma wysypke jak przez 2 dni zje budyń to piękna wysypka!
Kakao Tomek pił pierwszy raz kilka dni temu i bardzo mu smakowało ale na modyfikowanym mleku!
Jogurtów nie je bo mu się przejadły:/

Ogólnie to taki niejadek z niego menu mamy okrojone i ciężko coś wymyśleć co by zjadł.Apetyt powoli wraca.....
 
reklama
No to chyba zaryzykuje.
Po prostu nie będę jej robić przez jakiś czas kaszy manny czy owsianki na mleku, żeby nie przesadzić z ilością.
Kakao Gabi nie lubi, Inkę z mlekiem jak najbardziej a wczoraj serek wiejski mi kradła, więc twaróg pewnie też zje (kopytka dukanowskie z twarogu też pochłonęła)
 
Efe ja uhatego nie gotuję od jakiegoś czasu już, siostra mnie uświadomiła że zabijam wartości odżywcze poprzez gotowanie więc poczytałam o tym i nie gotuję ... ;-)

artykuł Barbary Michalik

"...Skrót UHT pochodzi od angielskich słów Ultra High Temperature (ultra wysoka temperatura). Metoda ta polega na bardzo szybkim podgrzaniu mleka do temp. 135-150o C przez 1-5 s i natychmiastowym schłodzeniu do około 20 oC. Do produkcji mleka UHT nadaje się tylko surowiec najwyższej jakości, pozyskiwany w sposób higieniczny, szybko schłodzony po udoju i możliwie szybko poddany przetwarzaniu. W trakcie podgrzewania niszczy się wszelkie zanieczyszczenia mikroorganizmami, drobnoustrojami chorobotwórczymi i przetrwalnikami bakterii, które są obecne w surowym mleku. Dzięki procesowi UHT można przechowywać mleko w zamkniętym kartonie do 6 miesięcy w temperaturze pokojowej. Po otworzeniu opakowania mleko należy wstawić do lodówki. Tak przechowywane nadaje się do spożycia przez co najmniej 48 godzin.

Jaki jest wpływ metody UHT na wartości odżywcze? Białka występujące w mleku to w 80% kazeina, która jest odporna na temperaturę, i białka serwatkowe, które podczas podgrzewania ulegają częściowej denaturacji. Denaturacja nie powoduje jednak zniszczenia białka ani zmniejszenia jego wartości odżywczych, lecz jedynie rozluźnienie jego struktury, co ułatwia trawienie mleka.

Podczas procesu UHT straty witamin sięgają 5-10% i pokrywają się z występującą w naturze zmiennością składu witamin w mleku (jednorazowe zagotowanie mleka w domu powoduje straty witamin wynoszące 10-40%). UHT ma również pewien wpływ na kolejny składnik mleka - laktozę, która zamienia się w laktulozę. Niewielkie ilości tej substancji służą jako pożywka dla bakterii niezbędnych w czasie trawienia. Podczas utrwalania mleka tą metodą w substancjach mineralnych i tłuszczach zawartych w mleku nie zachodzą żadne niekorzystne zmiany. Dzięki temu mleko UHT jest pełnowartościowym produktem, który z powodzeniem może zastąpić świeże mleko, tym bardziej że można je spożywać bez przegotowania.

\"Żyjmy dłużej\" 7 (lipiec) 1999"

ps. też miałam obawy co do mleka zwykłego ale marcel mi za chiny nie chciał modyfikowanego jeść odkąd zaczął dobrze tuptać... hmm witaminki dostaje w kaszkach z bifidusem ;) i cebion multi plus warzywa i owocki mam nadzieję że to wystarcza ;-)
 
Ostatnia edycja:
a czy nasze dzieci mogą jeść ser biały, taki twaróg ze śmietaną np i jogurty-no właśnie jakie?
moja jogurty zjada juz dawno i to takie dla doroslych...a twarog normalny,taki jak my jjemy,chociaz nie za bardzo smakuje jej
Ja się zastanawiałam nad wycofaniem mleka modyfikowanego, bo w sumie pije tylko z kleikiem na noc i rano. Przyznam że ułatwiłoby mi to życie i polepszyło finanse. Ostatnio czytałam gdzieś że dzieci mogą pić mleko UHT bez gotowania, że gotowane musi być te zwykłe. UHT zanim jest wlane do kartonika to je podgrzewają w bardzo wysokiej temperaturze i giną bakterie. Dlatego możnaby je było tylko podgrzać w mikrofali i dodać kleiku.
Jak myślicie?
Efe,no to tak jak moja tylko rano,a na wieczor to tez nie zawsze,bo jak zje cos innego ok,19 to juz mleka nie chce....:sorry:
I tez sie zastanawialam zeby na krowie przejsc,dodac wlasnie kleik,lub kaszke bez mleka...(dzis zakupilam i probujemy)....ale mialam obawy(chociaz Gosia to zaraz po roku krowie pila)....a z tym UHT,to nawiet nie wiedzialam,dzieki za oswiecenie:-D:-D:-D
Chociaz ja nie Gotuje raczej,podgrzewam zawsze w mikrofali...tylko jak kakao robie,albo kawe inke
ale tesciowa to mi pare razy uwage zwracala,ze nie gotuje gosi mleka tylko podgrzewam.....bo jej corka to gotuje...ehhhh
 
Co do wprowadzania mleka krowie ja bym poczekała w końcu w tym modyfikowanym są witaminy itp ale to decyzja każdej z nas.
wiesz mnie sie wydaje ze teraz nasze dzieci powinny czerpac witaminy z "normalnych" produktow. przeciez moga jesc juz wszystko:) wole zeby witaminy miala z owocow i warzyw (czasem trzeba je przemtycac bo nie chce np surowki albo lpluje pietruszka itp).

Malbertka--a jaki problem z orzechami?? po 12 mcu zycia mozna podawac tylko trzeba patrzec czy nie ma zmian alergicznych bo silne moga uczulac jak dziecko wrazliwe jest. aaa no i ja amelce takich twardych nie dam do gryzienia bo jakos jeszcze mam wrazenie ze sie moze zakrztusic. ale np odmoczone takie miekkie i bez skorki zjada chetnie,wiec mysle ze takie maslo orzechowe jest ok ale to moja opinia. zrobisz i tak jak uwazasz:D przeciez ty znasz najlepiej swoja dzidzke:D
 
Azorku ależ oczywiście że lepiej jak z naturalnych produktów witaminki!
Każda z nas podejmie decyzje co do mleka sama!:tak:

No i zabijcie mnie za to że nie pamiętam ale sklerozę mam galopującą!
Która z Was dziewczyny podawała przepis na tę herbatkę z lukrecją imbirem i czymś tam jeszcze?Bo mam kawałek tylko kartki a pozostałą porwał Tomek i nie wiem co bylo dalej???Jak się ją robi?Proszę o pomoc!!
 
A ja do mleka słów kilka: dziewczyny, to jest koszmarne swiństwo. Właściwie woda, bo białko w czasie tego szybkiego podgrzewania do wysokiej temperatury zmienia swoją strukture i jest przysfajalne dla ludzkiego organizmy w znikowmej ilości.. B boleśnie przekonałam sie o tym w pierwszej ciąży, a własciwie podczas karmienia Naty piersią, gdy nagle z powodu bólu bioder nie mogłam chodzić. Lekarze kazali natyczmiast odstawić UHT i przejśc na to z krótkim terminem przydatności (stoi w chłodniach). Wdrożono leczenie i od tej pory jest ok, ale mleko UHT nie zagościło w mojej lodówce od ponad 9 lat. Jesli więc juz chcecie przechodzić na krowie to nie UHT..
 
No i zabijcie mnie za to że nie pamiętam ale sklerozę mam galopującą!
Która z Was dziewczyny podawała przepis na tę herbatkę z lukrecją imbirem i czymś tam jeszcze?Bo mam kawałek tylko kartki a pozostałą porwał Tomek i nie wiem co bylo dalej???Jak się ją robi?Proszę o pomoc!!
chyba ja:) otóż na wrzątek wrzucasz po kolei: tymianek, lukrecję, anyż, cynamon i imbir:) gotujesz ze 2 min. i gotowe; co do ilości musisz wypróbować co Tomkowi zasmakuje, ja akurat daję wszystkiego po niewielkiej szczypcie i taką pijemy; niektórzy wola więcej lukrecji, a niektórzy w ogóle nie tolerują jej smaku - więc próbujesz i dogadzasz:)

co do mleka UHT to też mi sie zakodowało, że to nic dobrego, ale nie pamiętam już źródła; u nas problem odpada, bo Ninka nie może żadnego mleka póki co; jeśli bym już podawała jakieś mleko, na pewno bym je najpierw zagotowała;
 
Ostatnia edycja:
Słuchajcie dzeiwczynki, a nie uwazacie,że z tym mlekiem modyfikowanym jest dokładnie ja z daniami ze słoika? Wiadomo czasem sa dzieci od poczatku na krowie uczulone i wtedy nie ma wyjscia,ale mysle z warto sprobowc to zykłe krowie minimum 2%tłuszczu( tam tez sa przeciez witaminy!),bo co im blizej natury tym lepiej. :-)

A wielkim koncernom tylko zalezy na tym zebysmy jak najdluzej trzymaly dzieci na modyfikowanym bo to w koncu wielka kasa dla nich i wszelkimik sposobami beda przekonywac,ze od zwykłego mleka dziecko bedzie chorowało,a od ich cudownego eliksiru beda zdrowe i szczesliwe...Mysle,ze warto miec i to w głowie i dokonywac swiadomych wyborow.

Sobotnie buźki mamusie:)
 
reklama
A ja do mleka słów kilka: dziewczyny, to jest koszmarne swiństwo. Właściwie woda, bo białko w czasie tego szybkiego podgrzewania do wysokiej temperatury zmienia swoją strukture i jest przysfajalne dla ludzkiego organizmy w znikowmej ilości.. B boleśnie przekonałam sie o tym w pierwszej ciąży, a własciwie podczas karmienia Naty piersią, gdy nagle z powodu bólu bioder nie mogłam chodzić. Lekarze kazali natyczmiast odstawić UHT i przejśc na to z krótkim terminem przydatności (stoi w chłodniach). Wdrożono leczenie i od tej pory jest ok, ale mleko UHT nie zagościło w mojej lodówce od ponad 9 lat. Jesli więc juz chcecie przechodzić na krowie to nie UHT..

i własnie to miałam napisać bo ostatnio koleżanka miałą wykłady na ten temat i mówiła że UHT to nic innego jak rozcieńczona woda z mlekiem,wiec my UHT tez nie używamy
a mleka modyfikowanego zadna moja pociecha nie dostawała i ala raczej też go nie skosztuje choć mleko krowie wprowadzałam dopiero po 3 roku życia,ale dostawały w innej postaci typu serki,jogurty itp
 
Do góry