reklama
no ja też na gesto, na początku było z butli, teraz nie chce, smok od butli służy tylko do gryzienia
dziś byla tragedia z jedzeniem w sumie od 13 do 21 nie jadł, (nie licząc 2-3 łyżeczek jak próbowałam mu wcisnać ale sie poddawałam taki bunt był) o 21 kasza niecała w wielkich bólach, u nas niestety kaszki nie są smaczne bo na pepti i w dodatku niewielki wybór bezmlecznych
chyba po roczku zrobimy podejście do zwykłych, na początek będziemy próbować tez kogurt-mam mu troszke dac i odczekać 5 dni...ale to chyba po urlopie bo na pojutrze wyjeżdżamy i nie bede ryzykować - bardzo bym chciała żeby Bartek mógł już jeść coś z nabiały i jajka i normalne modyfikowane
dziś byla tragedia z jedzeniem w sumie od 13 do 21 nie jadł, (nie licząc 2-3 łyżeczek jak próbowałam mu wcisnać ale sie poddawałam taki bunt był) o 21 kasza niecała w wielkich bólach, u nas niestety kaszki nie są smaczne bo na pepti i w dodatku niewielki wybór bezmlecznych
chyba po roczku zrobimy podejście do zwykłych, na początek będziemy próbować tez kogurt-mam mu troszke dac i odczekać 5 dni...ale to chyba po urlopie bo na pojutrze wyjeżdżamy i nie bede ryzykować - bardzo bym chciała żeby Bartek mógł już jeść coś z nabiały i jajka i normalne modyfikowane
_karincia_
Fanka BB :)
baśka tak jak Efe mówi, na kosteczkę i gotowałam jak inne warzywka
Surowej jeszcze nie podawałam, za to sama chętnie taka wcinam
Surowej jeszcze nie podawałam, za to sama chętnie taka wcinam
Mewa29
mama Adama
tylko dodam ze chodziło mi o taką na gęsto - hmmm nawet bardzo gęsto u nas, takiej do butli to jej w ogole nie daje
ja tez tak robie- 5 łyzek kaszki i wody tyle zeby na tyle gęste bylo i wygodne w dawaniu
tylko ze ja dodaje jogurt bo Adas uczulony na mleko modyfikowane
mleka wogole Maly nie pije chyba ze w nocy moje- ile nie wiem bo przysypiam
a jogurt 500 gr ma na poltora dnia
Karincia- natchnelas mnie z ta kalarepka- tez sprobuje dac
MALINKA2109
Fanka BB :)
Tomuś zajada sie kaszką z nestle z dynia pyszna!Nawet mi smakuje!
A odkryłam ciasteczka i rewelacja Tomus je uwielbia!!!i żałuje ze tylko 2 kupiłam bo ciężko u nas je dostać i musze jechac po nie do Zielonej a po same ciastka to się malo opłaca:/
to te :
HiPP: Owocowy Przyjaciel HiPP Banany-Jabłka
A odkryłam ciasteczka i rewelacja Tomus je uwielbia!!!i żałuje ze tylko 2 kupiłam bo ciężko u nas je dostać i musze jechac po nie do Zielonej a po same ciastka to się malo opłaca:/
to te :
HiPP: Owocowy Przyjaciel HiPP Banany-Jabłka
dominiczka87
Sierpniowa mama 2009
Tak ja tez ostatnio kupiłam te batoniki dla Zofii po 2 szt. każdego rodzaju, został tylko 1 bardzo jej zasmakowały wiec polecam.
Kochane kobietki czy wasze dzieciaczki jedzą już 2- daniowy obiadek??
Nie chodzi mi że na 1 raz ale np. o 13 zupka a o 16 obiadek??
Bo się zastanawiam czy nie zmienić młodej menu, narazie je tak mniej wiecej.
9-10 180 ml mleka
ok 13 kaszka 120 ml lub kanapeczki
ok.16 obiadek lub zupka
ok 19 deserek
ok 21.30-22 mleko 210 ml
i zastanawiam się czy nie wrowadzić jej zamiast rannego mleka kaszke(sinlac) z owocami, płatki ryżowe z owocami itp.
później o 13 zupka, o 16 obiadek a ok 19 deserek, kanapeczki lub jaies inne delikatne przekąski. Nocnego mleka wyrzucić nie mogę. musi być:-)
Kochane kobietki czy wasze dzieciaczki jedzą już 2- daniowy obiadek??
Nie chodzi mi że na 1 raz ale np. o 13 zupka a o 16 obiadek??
Bo się zastanawiam czy nie zmienić młodej menu, narazie je tak mniej wiecej.
9-10 180 ml mleka
ok 13 kaszka 120 ml lub kanapeczki
ok.16 obiadek lub zupka
ok 19 deserek
ok 21.30-22 mleko 210 ml
i zastanawiam się czy nie wrowadzić jej zamiast rannego mleka kaszke(sinlac) z owocami, płatki ryżowe z owocami itp.
później o 13 zupka, o 16 obiadek a ok 19 deserek, kanapeczki lub jaies inne delikatne przekąski. Nocnego mleka wyrzucić nie mogę. musi być:-)
Ja do tych ciasteczek jeszcze nei dotarłam, ale dobrze Malinka ze piszesz to je musze gdzies przyuważyc i podsunąc Małej, cos mi sie wydaje ze jej zasmakują:-)Tomuś zajada sie kaszką z nestle z dynia pyszna!Nawet mi smakuje!
A odkryłam ciasteczka i rewelacja Tomus je uwielbia!!!i żałuje ze tylko 2 kupiłam bo ciężko u nas je dostać i musze jechac po nie do Zielonej a po same ciastka to się malo opłaca:/
to te :
HiPP: Owocowy Przyjaciel HiPP Banany-Jabłka
Dominiczka, co do obiadków - no to tak, właśnie wiem ze teraz jzu według wytycznych powinno sie podawac obiadek 2-daniowy, ale nie wiem jak to u nas z tym bedzie - raczej srednio z tym bedzie.
Raz próbowałam takiej zupki typowej wiosennej na pierwsze danie z Bobovity, zeby mi pochliptała, ale to rzadkie strasznie i tylko meczace było to karmienie...mało co zjadła i nic juz innego nei chciała później...
Te zupki które ja robie to strasznie gęste są - tak jak drugie danie. Moze wiec to jej styknie, bo z tymi dwoma daniami to tylko problemy by były, bo i czas na karmienie trzeba znaleźc a jak np. jest sie na spacerku to juz trudniej itd.
dominiczka :-) u nas jest róznie z tymi zupkami i drugimi daniami... nie stresuje się tym ;-) Monia do niedawna jadła słoiczek 125 g przez cały dzien więc nie mialam jak się wstrzelić z zupką czy drugim daniem :-(
róznica miedzy zupką a obiadkiem (o słoiczki mi chodzi) jest taka ze obiadek jest bardziej gesty i ma ok 2 razy więcej mięska niż zupka... ponoc w tym jest wic zeby nie przebiałkować dziecka :-)
Monia je miesne posiłki 2 razy dziennie - czasem uda się jej zjesc zupe i drugie :-) ale jesli nie zje mi zupki za pierwszym podejsciem to dostaje ja w ramach drugiego dania ;-) no i u nas ten schemat wyglada ciut inaczej:
rano - cycek + chrupki lub chlebek lub wafle ryżowe
ok. 10-11 jogurcik
ok. 13-14 zupa
ok. 17-18 obiadek
ok 20 cycek
kaszkami nadal gardzi :-(
ostatnio przypadkiem się dowiedzialam że zdrowo chowam dziecko :-) cukru nie dostaje bo zero kaszek, zero herbatek dla dzieci (dostaje tylko slabą miętę do picia), solonych słoiczków nie dostaje, jak ja gotuje to też bez soli, ze słodyczy to...dostala w piątek ciasteczko z hippa i...pluła nim ;-) jedyną "niezdrowością" jest wędlina ale za tą Monia nie przepada...pomemle szyneczkę i oddaje mamie :-) a najbardziej na świecie lubi chleb z masłem :-) no... najwazniejsze jest masełko :-) bo wyssany chlebek też jej się zadza mamie oddac :-)
róznica miedzy zupką a obiadkiem (o słoiczki mi chodzi) jest taka ze obiadek jest bardziej gesty i ma ok 2 razy więcej mięska niż zupka... ponoc w tym jest wic zeby nie przebiałkować dziecka :-)
Monia je miesne posiłki 2 razy dziennie - czasem uda się jej zjesc zupe i drugie :-) ale jesli nie zje mi zupki za pierwszym podejsciem to dostaje ja w ramach drugiego dania ;-) no i u nas ten schemat wyglada ciut inaczej:
rano - cycek + chrupki lub chlebek lub wafle ryżowe
ok. 10-11 jogurcik
ok. 13-14 zupa
ok. 17-18 obiadek
ok 20 cycek
kaszkami nadal gardzi :-(
ostatnio przypadkiem się dowiedzialam że zdrowo chowam dziecko :-) cukru nie dostaje bo zero kaszek, zero herbatek dla dzieci (dostaje tylko slabą miętę do picia), solonych słoiczków nie dostaje, jak ja gotuje to też bez soli, ze słodyczy to...dostala w piątek ciasteczko z hippa i...pluła nim ;-) jedyną "niezdrowością" jest wędlina ale za tą Monia nie przepada...pomemle szyneczkę i oddaje mamie :-) a najbardziej na świecie lubi chleb z masłem :-) no... najwazniejsze jest masełko :-) bo wyssany chlebek też jej się zadza mamie oddac :-)
MALINKA2109
Fanka BB :)
U nas codziennie jest i zupka i drugie danie . sama gotuje czasem mi się zdarzy że coś ze słoiczka zazwyczaj jest to coś z cielęciną czy spagetti.
natomiast przejadła mu sie kaszka....i na śniadanie są ulubione paróweczki!!
A co do tych ciasteczek-batoników z hippa to tomek uwielbia tylko drogie dziadostwo ponad 2 zł szt :/
natomiast przejadła mu sie kaszka....i na śniadanie są ulubione paróweczki!!
A co do tych ciasteczek-batoników z hippa to tomek uwielbia tylko drogie dziadostwo ponad 2 zł szt :/
reklama
maggie85
Mama M.
Malinka i Tomuś je i zupkę i drugie ładnie?
kurcze u nas rzadko Marcel wcina dwudaniowy obiad :/
mniej więcej mamy taki podział :
ok. 8 - śniadanko - mleko 160 ml rzaaaadko 180 ml (więcej nie wypije bestyj :/) z płatkami albo kromeczką, uwielbia z pomidorem i serem żółtym ;-) ) albo jajecznica z jednego jaja z pomidorem, no i muszę parówki kupić i spróbować a ciągle zapominam grrr
ok. 11:30 jakiś owocek, chrupaczki, czasem biszkopcik i soczek
14 - obiad i tu różnie zależy co ugotuję, ostatnio rosołek zjadł i potem kurczaka z ziemniakiem, czasem słoiczek
17.00 - podwieczorek - nypy zmiksowany jogurt z bananem malinami
20.00 - kaszka z 210 ml mleka i mleczko do popicia jakieś 90 ml ale ostatnio już coraz mniej chętnie tą kaszkę wcina :/
kurcze u nas rzadko Marcel wcina dwudaniowy obiad :/
mniej więcej mamy taki podział :
ok. 8 - śniadanko - mleko 160 ml rzaaaadko 180 ml (więcej nie wypije bestyj :/) z płatkami albo kromeczką, uwielbia z pomidorem i serem żółtym ;-) ) albo jajecznica z jednego jaja z pomidorem, no i muszę parówki kupić i spróbować a ciągle zapominam grrr
ok. 11:30 jakiś owocek, chrupaczki, czasem biszkopcik i soczek
14 - obiad i tu różnie zależy co ugotuję, ostatnio rosołek zjadł i potem kurczaka z ziemniakiem, czasem słoiczek
17.00 - podwieczorek - nypy zmiksowany jogurt z bananem malinami
20.00 - kaszka z 210 ml mleka i mleczko do popicia jakieś 90 ml ale ostatnio już coraz mniej chętnie tą kaszkę wcina :/
Ostatnia edycja:
Podziel się: