reklama
moja gwiazdeczka walczyła ze snem ale w końcu zasnęła :-) a walczyła zaciekle może to wynikało z tego, że drugą noc śpi w śpiworku ( bo to taki mały kopaczek jest) i strasznie się wkurzała, że nie ma pola do popisu ;-);-);-)
Moja teściowa nie jest taka zła, ale totalnie nie pasujemy do siebie, ona jest wybitną malkontentką a ja niepoprawną optymistką :-( i ogolnie potrafi mnie zdołować w 3min.... ale cóż, życie...dobrze że mój M nie jest taki, ale za to mój syneczek ma predyspozycje do odziedziczenia charakterku babcinego
Muszę popakować prezenty i taaaak mi się nie chce, ze szok. Kombinuję jak tylko mogę aby do nich nie podchodzić ;-)
Mój M wrócił i chyba z jakimś prezencikiem od mikołaja dla żonusi :-):-):-) idę uspać M (pośpiewam mężusiowe "kołysanki" ) a później pobawię się w detektywa i poszukam prezenciku
Moja teściowa nie jest taka zła, ale totalnie nie pasujemy do siebie, ona jest wybitną malkontentką a ja niepoprawną optymistką :-( i ogolnie potrafi mnie zdołować w 3min.... ale cóż, życie...dobrze że mój M nie jest taki, ale za to mój syneczek ma predyspozycje do odziedziczenia charakterku babcinego
Muszę popakować prezenty i taaaak mi się nie chce, ze szok. Kombinuję jak tylko mogę aby do nich nie podchodzić ;-)
Mój M wrócił i chyba z jakimś prezencikiem od mikołaja dla żonusi :-):-):-) idę uspać M (pośpiewam mężusiowe "kołysanki" ) a później pobawię się w detektywa i poszukam prezenciku
Tosika witaj wieczorową porą!
Udało ci się położyć małą w spiworku? Ja Jakuba nawet nie zapięłam...i więcej nie próbowałam...a rozkopuje się strasznie. Ale to chyba jest w naturze dziecięcej. Masz prezenty do pakowania?....Dawaj je do mnie ja uwielbiam pakować!
Hehehe nie szperaj, wytrzymasz do środy i będzie niespodzianka!!
Udało ci się położyć małą w spiworku? Ja Jakuba nawet nie zapięłam...i więcej nie próbowałam...a rozkopuje się strasznie. Ale to chyba jest w naturze dziecięcej. Masz prezenty do pakowania?....Dawaj je do mnie ja uwielbiam pakować!
Hehehe nie szperaj, wytrzymasz do środy i będzie niespodzianka!!
Ja chyba też zrezygnuje z pasemek i sama zacznę farbować...mniej kłopotu hehearta tak sama farbuje włosy
narazie znikam bo syn jeszcze nie spi
No ładnie Filip szaleje...hehe Że ma jeszcze siły...
jak kiedys robilam pasemka to tez tylko u fryzjera, ale odkąd farbuje jednym kolorem to samaJa chyba też zrezygnuje z pasemek i sama zacznę farbować...mniej kłopotu hehe
No ładnie Filip szaleje...hehe Że ma jeszcze siły...
A co do Filipa, cóż... cały On.
Zawsze jak spi w poludnie to potem szaleje do nocy
Może i ja się skuszę i pofarbuję sobie jutro włoski...
Ale mamy nockę...Pada deszcz ze śniegiem, wieje wiatr. I to praktycznie na dzień przed wigilią. Piękna pogoda nam się szykuje
Ja chyba już się położę.
Miłej nocy dziewczyny!
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Mój synek dzisiaj kończy półtora roczku!!
Jejkuś jak ten czas leci....
Ale mamy nockę...Pada deszcz ze śniegiem, wieje wiatr. I to praktycznie na dzień przed wigilią. Piękna pogoda nam się szykuje
Ja chyba już się położę.
Miłej nocy dziewczyny!
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Mój synek dzisiaj kończy półtora roczku!!
Jejkuś jak ten czas leci....
Ostatnia edycja:
reklama
Atra z miłą chęcią ale nie wiem co mój starszak na to??:-) on normalnie czatuje i ciągle przeszukuje gdzie są jego prezenty;-)
A tak na marginesie to ja się rozkręcam teraz na bb a wy już śpicie, co?? Moja mała wstała o 0.30 i sobie teraz gaworzy w łóżeczku,a ja czekam kiedy się "wyhasa" i zacznie wołać o cyca
A co do śpiworka to u nas nie jest tak halo, bo mała cały czas z nim walczy :-) ale ja jestem twarda sztuka i nie zmięknę ;-);-);-)
Jak sobie pomyslę, że muszę jeszcze rano wstać i wyskoczyć po ostatnie zakupy to mnie to przeraża :-( Moja misia ogólnie wstaje codziennie o 10tej (a ja z nią) normalnie miodzio mam, tatuś zawozi rano naszego starszego malucha do szkoły i wraca do mnie z bułeczkami i później jedzie do pracy. Fajowo mam co?? :-)
A tak na marginesie to ja się rozkręcam teraz na bb a wy już śpicie, co?? Moja mała wstała o 0.30 i sobie teraz gaworzy w łóżeczku,a ja czekam kiedy się "wyhasa" i zacznie wołać o cyca
A co do śpiworka to u nas nie jest tak halo, bo mała cały czas z nim walczy :-) ale ja jestem twarda sztuka i nie zmięknę ;-);-);-)
Jak sobie pomyslę, że muszę jeszcze rano wstać i wyskoczyć po ostatnie zakupy to mnie to przeraża :-( Moja misia ogólnie wstaje codziennie o 10tej (a ja z nią) normalnie miodzio mam, tatuś zawozi rano naszego starszego malucha do szkoły i wraca do mnie z bułeczkami i później jedzie do pracy. Fajowo mam co?? :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 673 tys
- Odpowiedzi
- 64
- Wyświetleń
- 40 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: