reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Amnio nie może się pomylić, przepraszam, ale w to nie wierzę... Może się źle wyhodować ok, ale margines błędu jest minimalny... Nipt ok, bo to statystyka, prenatalne też, ale nie Amnio.
Problem z amnio jest inny - nie wykrywa niektórych uszkodzeń, stąd warto analizować inną metodą jeszcze. Tylko niestety odpłatnie.
No niestety moze jednak nie jest to sto procent, to tak jakbys byla pewna,ze nie wpadniesz, bo sie zabezpieczasz
 
U nas ok, rosniemy :-)
IMG_20180910_162811.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180910_162811.jpg
    IMG_20180910_162811.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 326
Ja nie wiem, jak u mnie będzie z pracą. Jestem na własnej działalności i projektuję strony internetowe. Przeciętny projekt trwa ok. pół roku a potem nie będę miała komu oddać rozpoczętych więc teraz przyjmuje już tylko małe. Więc coraz mniej zarabiam i zaraz nie będzie mi się to opłacać. Jak bym poszła na zwolnienie, to przynajmniej będę na plusie ale nie naściemniam tak lekarzowi, że nie mogę pracować przy biurku, kiedy nikt mi nie każe siedzieć 8 godzin...
Dziewczyny z pracą biurową, kiedy Wy idziecie na zwolnienie i z jakiego powodu?
Ja planuję od przyszłego tygodnia. Mam nadzieję, że dostanę zwolnienie bez problemu.
U mnie to samo - byłam zdziwiona jak mi powiedział , że on woli żebym w domu leżała wcinała krakersy i oglądała na kanapie klan :D hah


Dziewczyny a o do L4 orientujecie sie dokladnie jak to działa z wypłacaniem ? 100% płatne to wiem ale doczytałam tez , że średnia z ostatnich 12 miesięcy a mi tu sie cos nie zgadza bo mi wypłacili po prostu 100% a ze średniej miałabym więcej
Wyliczają średnią z ostatnich 12 miesięcy, o ile pracujesz ponad rok i o ile w ostatnim czasie nie miałaś zwolnień lekarskich. Jeżeli pracujesz u danego pracodawcy krócej niż rok, to średnia jest wyliczana z krótszego okresu. Jeśli miałaś w międzyczasie zmiany etatu, to średnia jest wyliczana tylko od okresu ostatniej zmiany etatu. Jeśli często miewasz L4, to średnia jest wyliczana jeszcze inaczej. Bo jeśli np. miałaś jakies L4 rok temu (załóżmy), i wtedy Ci wyliczyli średnią z 12 miesięcy, później wróciłaś do pracy, ale co jakiś czas miałaś L4 i przerwa pomiędzy poszczególnymi zwolnieniami nie trwała co najmniej 3 miesięcy kalendarzowych, to średnia nie jest wyliczana od nowa, tylko jest brana ta sprzed roku. Co jest bardzo niekorzystne, jeśli w międzyczasie ktoś miał podwyżki. No i do średniej nie wszystkie dodatki są brane pod uwagę, nie wszystkie premie itp.
Z tego co wiem składki nie są odprowadzane na l4 wszystkie i powinno sie miec duzo wiecej niz netto dotychczas wypłacane i już zgłupiałam , a głupio mi iść się dopytywać jak nie jestem pewna czy mam racje :) pracowałam 7 dni sierpnia i poszłam na zwolnienie i dostałam 100% z tego co mam na umowie a doczytałam o średnich z 12 miesięcy i właśnie zdurniałam bo sporo tracę :(
Ogólnie przy wyliczaniu podstawy chorobowego bierze się wynagrodzenie brutto z tych 12 miesięcy pomniejszone o składki 13,61%, i to daje nam tą podstawę.
hej, jakis czas temu pisałam, iż w moich prenatalnych Nt wyszło na górnej granicy i zdecydowałam sie jednak na badania harmony (dodatkowo miałam inne obciążenia wiec zrobiliśmy ten test) no i wyszło na szczęście ze dzidziuś jest zdrowy i będzie chłopak ;) teraz mamy problem z imieniem ;)

asicazg składki nie są odprowadzane fizycznie ale od brutto i tak są odliczane do wyliczenia macierzyńskiego / zwolnienia (ZUS sam sobie nie będzie odprowadzał :) ). W praktyce netto wychodzi porównywalnie na zwolnieniu i przy normalnej pracy.
Super, że harmony wyszło ok:) Gratuluję zdrowego chłopaka:)
Witajcie, pa zrobieniu testu pappa czekałam na wyniki. Mieli przysłać pocztą jak będą dobre niestety dzisiaj zadzwonili i zaprosili na konsultację, w środę mam się u nich stawić :szok: Booooże to oznacza że coś jest nie tak Oszaleję do środy. Kurczę a na Usg wszystko było dobrze. Ta ciąża wykańcza mnie psychicznie ciągle coś nie tak
Milenka - będę trzymać kciuki, zeby wszystko było ok:)

Ja dzisiaj też odebrałam wyniki Pappa i na szczęście są ok. Gorsze niż w pierwszej ciąży, ale też jestem starsza, więc tego się spodziewałam. Ja szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie nie robić testu pappa, samo USG to dla mnie stanowczo za mało. Nikogo nie namawiam do wykonywania tego badania, ale też nie rozumiem zniechęcania innych. Owszem, wynik może wyjść fałszywie dodatni, ale jednak w większości przypadków wychodzi ok. Skoro USG daje 80% pewności, a pappa 95%, to ja jednak wolę pappa. Chociaż jakbym miała powyżej 40 lat, to chyba od razu zamiast pappa robilabym nifty, bo jednak powyżej 40 to wiek mocno wpływa na wyniki pappa.

Dzisiaj moja córka była pierwszy dzień w przedszkolu, od razu na 8 godzin i podobno było super. Praktycznie w ogóle nie płakała, ładnie jadła, na drzemkę zasnęła bez problemu. Brała udział w zajęciach - dzisiaj mieli rytmikę i jakieś zajęcia muzyczne, a że ona uwielbia tańczyć, to dla niej w ogóle idealnie:) Oby tak dalej:)
 
Tak, tez wyczytalam ze 10 min.
W praktyce to jednak nie dziala - przynajmniej u mnie - jak jestem zawalona robota, musze cos skonczyc do okreslonej godziny, to nie odejde od kompa, zeby posiedziec 10 min obok - niestety tak sie nie da ;)
U mnie tez nie, przyjdzie klient i nie powiem mu że ma poczekać 10 minut bo mam przerwę, trzeba jakos pretrwać... ;)
 
reklama
Do góry