reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
Ale jak nienawidzę ich myć o czesaniu nie wspomnę :D chciałabym obciąć chociaż trochę ale mąż mówi że mnie z domu wygoni . Ostatnio wycieniowalam trochę nawet różnicy nie było widać to mówił że smieszkiem co ja narobilam haha
Jeej ja mam zboczenie i codziennie prawie myje.. (wiem głupota) a jakbym miała takie dlugie -.- az strach pomyśleć..
Ale nie olejujesz skóry głowy tylko wlosy.
Ja kompletnie zapomnialam co to pielęgnacja. Dziś olej na wloskach! A kiedyś przed każdym myciem był olej, maska... A teraz ... az wstyd. Mialam dlugie piękne włosy hlip..O rany! Wow !
Ja nie lubie pracowac i wizja sterty spiochow i innych malutkich rzeczy do prasowania niestety ale nie brzmi to super :/

Ja dziś uprasowalam dwie koszule. Wyczyn tygodnia...
Powiem Ci ze ja całą wyprawke dla corki prasowałam... raz xD zanim sie urodzila :p pozniej juz nie prasowalam :p
Dzień dobry. Od 45 minut rzucam sie z boku na bok. Czy ja się kiedyś wyspie do 6.00? Chyba dzisiaj powiem szefowej o ciąży. Chociaż boję sie, że to za szybko -chce byc fair. Ale na zwolnienie isc jeszcze nie chcę.

Wydaje mi sie ze warto powiedzieć :) szefostwo będzie wiedziało na czym stoi
 
reklama
Jeej ja mam zboczenie i codziennie prawie myje.. (wiem głupota) a jakbym miała takie dlugie -.- az strach pomyśleć..

Powiem Ci ze ja całą wyprawke dla corki prasowałam... raz xD zanim sie urodzila [emoji14] pozniej juz nie prasowalam [emoji14]


Wydaje mi sie ze warto powiedzieć :) szefostwo będzie wiedziało na czym stoi
Ja prasowalam ciuszki caly czas wydawaly mi sie milsze w dotyku [emoji5]
 
O rany, @Adeline89 współczuję. Bardzo mi przykro. :(

Pies łamie serce tylko raz - odchodząc.

Dzisiaj jadę znowu 120 km w dwie strony po wyniki pappa. Wiem, że nie jest źle, ale jak dokładnie to nie wiem. :) Oby ryzyko było w setkach. :)
 
Ja prasowalam ciuszki caly czas wydawaly mi sie milsze w dotyku [emoji5]
No co kto lubi :d
O rany, @Adeline89 współczuję. Bardzo mi przykro. :(

Pies łamie serce tylko raz - odchodząc.

Dzisiaj jadę znowu 120 km w dwie strony po wyniki pappa. Wiem, że nie jest źle, ale jak dokładnie to nie wiem. :) Oby ryzyko było w setkach. :)
Bedzie w tysiącach ;-)
Ja po usg przy corce mialam w ktorejs trisomii ok 1:7000 i po pappa zredukowalo sie do 1;20000 a teraz mam 1:17000 bez pappa
 
Dziewczyny, u mnie w pracy nie ma mowy o pomalowanych paznokciach. Teraz jak jestem na Zwolnieniu i ładnie mi podrosly chciałam pomalować. I tak myślę chyba zwykłym lakierem, hybryda raczej nie wskazana nie ? Bo przecież to promieniowanie ?

Kochana, nie ma obaw co do hybrydy na paznokciach w ciazy!

Poczytaj sobie:
Link do: Manicure hybrydowy w ciąży - Opowiadam historie z życia i przemycam wiedzę medyczną dla Kobiet

Babka wie, co pisze, bo w kocu sama jest lekarzem :-)
 
Paznokcie też fajnie mi rosną i włosy się poprawiły ale to też dzięki olejowaniu. Natomiast cera to koszmar

U mnie pazurki tez ladnie rosna ale co do cery, to rowniez koszmar - okolo 8 i 10 tygodnia tak mnie na twarzy wysypalo, ze nie moglam w lustro patrzec - byly to takie dwa rzuty, aktualnie wszystko ladnie schodzi i mam nadzieje, ze zaraz wraz z 2 trymestrem sie wszytsko poprawi i wiecej nic takiego sie nie pojawi!

Oprocz problemow z twarza, pojawily mi sie niestety rowniez brzydkie wypryski na plecach - nigdy nie mialam takich problemow, nawet w wieku dojrzewania, wiec strasznie mnie to denerwuje ale mam nadzieje, ze najgorsze juz za mna!
 
No co kto lubi :d

Bedzie w tysiącach ;-)
Ja po usg przy corce mialam w ktorejs trisomii ok 1:7000 i po pappa zredukowalo sie do 1;20000 a teraz mam 1:17000 bez pappa
Nie no, w tysiącach to nie. Stara jestem, więc ryzyko większe. Najbardziej nie lubię przesiadek po mieście. Bus, dwa autobusy plus buszowanie w osiedlu (przychodnia w głąb ulicy).
 
reklama
Ja mialam labradora takiego jak tracilam ciaze,byl ze mna czulam jego miłość naprawde taki pies duzo daje to jak dziecko [emoji5] , niestety jak urodziłam synka wypuscilam go na dwor zachcialo mu sie gdzies pobiec i ktos go zabil [emoji22] strasznie to przeżylam do tego stopnia,ze maz wieczorem wiózł mnie do szpitala, bo mialam goraczke 40 stopni, nie stwierdzono od czego, byc moze stres placz,a bylam po cc i tak w brzuchu wszystko pracowalo pozszywane jak buczalam. Serce mi peklo chowac psa tyle czasu byl taki madry wszystko robil,gasil swiatlo, przyniósł co trzeba, przybijal piątki ulozony byl i mega lagodny, co bym mu nie powiedziala to zrobił [emoji22]
Bardzo mi przykro :( Nie dziwię się że to przeżyłas :(
O rany, @Adeline89 współczuję. Bardzo mi przykro. :(

Pies łamie serce tylko raz - odchodząc.

Dzisiaj jadę znowu 120 km w dwie strony po wyniki pappa. Wiem, że nie jest źle, ale jak dokładnie to nie wiem. :) Oby ryzyko było w setkach. :)
Oj tak... raz :(


Co do paznokci to i mi zaczęły rosnąć od razu po zaplodnieniu. Już w czerwcu sie dziwilam ze same z siebie sa takie długie i mocne - piękne! Utrzymuje się do tej pory.

A cera dramat.. i to w tym tygodniu tak mi cera poleciala. Wcześniej super A teraz? Nakładam makijaz i wszystko widać, krostki, grudki... dobrze że przebarwienia podkładem moglam przykryć.
 
Do góry