reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
A ja sie mega stresuje od rana, bo nie dosc,ze nie wiadomo co bedzie, to jeszcze na moje miejsce dali juz kogos do pracy, także oby z ciaza bylo w porządku, bo jak nie wiem ,czy bede miala gdzie wracac [emoji53]
Na pewno będzie wszytko dobrze:) może że już kogoś mają to znak że Ty masz teraz siedzieć w domku i cieszyć się ciążą:)
 
A ty już powiedziałaś o ciązy? Jaką masz umowę? Mogą tak???
Umowe na czas nieokreślony,wiedza już o ciazy, bo zaświadczenie dalam, umowa umowa,ale u nas kazdy ma podpisane za porozumieniem stron w razie czego wiec nic nie zrobie, co najwyzej gdzie indziej mnie dadza niz robilam. Akurat ta dziewczyna co wrocila robila ze mna kiedys tylko za jej miejsce dali inna i dlatego teraz ona jest na moim miejscu jak mnie nie ma wiec nie wiem jak to pozniej rozwiaza
 
A ja sie mega stresuje od rana, bo nie dosc,ze nie wiadomo co bedzie, to jeszcze na moje miejsce dali juz kogos do pracy, także oby z ciaza bylo w porządku, bo jak nie wiem ,czy bede miala gdzie wracac [emoji53]
Kurde, ja tez mam stresu. Pracuje w domu, a raczej udaje, ze pracuje, bo w pracy bym nie wytrzymała... nie wiem czy dostanę to skierowanie, a jak dostanę to czy dzisiaj będzie usg, a jak będzie to czy będzie to serce... szczególnie, ze mi w szpitalu już w tej ciąży powiedzieli, ze poronienie, a poronienia nie było. Już mam uraz do tych lekarzy :(
 
Kurde, ja tez mam stresu. Pracuje w domu, a raczej udaje, ze pracuje, bo w pracy bym nie wytrzymała... nie wiem czy dostanę to skierowanie, a jak dostanę to czy dzisiaj będzie usg, a jak będzie to czy będzie to serce... szczególnie, ze mi w szpitalu już w tej ciąży powiedzieli, ze poronienie, a poronienia nie było. Już mam uraz do tych lekarzy :(
No podwojne stresy masakra [emoji53] ja nie wiem jakies zle mam przeczucia mam nadzieje,ze to tylko strach je powoduje, zostało mi czekac do 16
 
A pracujesz w Polsce czy za granicą? Bo dziwna ta twoja umowa, nie słyszałam jeszcze o czymś takim.
W polsce, podpisujesz sobie po prostu zgode na porozumieniem stron,ze tak jak byś zgodziła sie na zwolnienie,a oni podloza to zaświadczenie kiedy bede chcieli cie zwolnic, wiec wtedy w sadzie masz marne szane jak tam widnieje twoj podpis z data zwolnienia
 
reklama
W polsce, podpisujesz sobie po prostu zgode na porozumieniem stron,ze tak jak byś zgodziła sie na zwolnienie,a oni podloza to zaświadczenie kiedy bede chcieli cie zwolnic, wiec wtedy w sadzie masz marne szane jak tam widnieje twoj podpis z data zwolnienia
Masakra ... tyle się walczy o prawa kobiet i wszędzie trąbią o tym że kobiety w ciąży powinny być chronione a wychodzi na to że nic się na razie w Polsce nie zmienia ... A jak byś chciała wrócić do pracy to możesz wrócić? Czy musisz się wtedy starać od nowa o przyjęcie? Ja pracuje za granicą na umowie na stale i na szczęście nie mogą mnie ruszyć.
 
Do góry