Ja po południu nie mam na nic sił jak jest tak ciepłoJa mam odwrotnie... jakbym normalnie się wyspala, a nie rano szła do pracy (np jak w weekendy) to moje życie zaczyna się po 15/16. W weekend rano wstanę, wezmę tabletki i zjem i śpię do 15. Teraz w pracy siedzę i robię wszystko inne tylko nie „pracowanie” bo się skupić nie mogę tak marze o łóżku za ok tydzień/ dwa idę do swojego lekarza założyć kartę ciąży i myśle czy nie wziąć zwolnienia na 2 lub 3 godziny dziennie, a z drugiej strony nie chce zostawić swojej firmy w środku projektu, gdzie wszyscy na urlopach i jest ogień w dupie ;p
reklama
Powodzenia kochanaOdnośnie lux medu to ja mam tam swojego lekarza który 11 lat temu prowadził moją pierwszą ciążę, lekarz ze szpitala Państwowego, kolejki do niego na chwilę obecną aż na październik.. jestem zadowolona. Dziś na 18 wizyta z USG, cytologia, zakładaniem karty ciąży i ze.skierowaniem na wyniki. Strasznie się denerwuje więc muszę jakoś aktywnie do tej 18 wytrwać... Miłego dnia życzę :-)
Justyna Norwegia
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2018
- Postów
- 82
A przypomnij który to tydzień? Przyrostu nie sprawdzałas?Dopiero 14.08 właśnie... Dlatego już nie wytrzymałam i poszłam na betę. Ale nie powtarzam bo wynik jakiś gigant... I tak już jestem spokojniejsza i jakoś wytrwam te 1,5 tygodnia .
Ja wg okresu w 7 tyg miałam 44 tys a w 8 tyg 54 tys. I się zastanawiam jak powinna rosnąć, gdy już ilości są większe... wg lekarzajest spoko, ale tu nie ginekolog prowadzi ciaze tylko lekarz rodzinny ;p wiec ja się wspieram internetem, a to nie jest korzystne
Im wyzsza beta tym wolniej przyrasta także spokojnieA przypomnij który to tydzień? Przyrostu nie sprawdzałas?
Ja wg okresu w 7 tyg miałam 44 tys a w 8 tyg 54 tys. I się zastanawiam jak powinna rosnąć, gdy już ilości są większe... wg lekarzajest spoko, ale tu nie ginekolog prowadzi ciaze tylko lekarz rodzinny ;p wiec ja się wspieram internetem, a to nie jest korzystne
Jaasna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2018
- Postów
- 1 634
Ja teeezJa po południu nie mam na nic sił jak jest tak ciepło
Wczoraj noc u nas byla chlodniejsza - tylko 20 stopni
Kasia323
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2018
- Postów
- 3 963
DziękujęPowodzenia kochana
Kasia323
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2018
- Postów
- 3 963
Dziękuję
Jaasna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2018
- Postów
- 1 634
Co do spania niemowlakow, to moje od poczatku spaly we wlasnym lozeczku, ktore stalo u nas w sypialni ok. roku, pozniej dziecko przechodzilo do swojego pokoju. Nie mialam problemow z nimi.
Starszych karmilam na siedzaco i bylam bardziej zmeczona w calym okresie karmienia. Najmlodsza zabieram do nas do lozka i tak karmie przysypiajac Po karmieniu odkladam do lozeczka, mala spi bez problemu tam. Nad ranem czesciej zasypiam, wiec zdarza sie, ze spi do rana z nami.
Maz jeszcze nigdy z powodu dziecka nie uciekal spac gdzie indziej. Ja bym nie chciala, on takze, lubimy sie do siebie przytulac No i dziecko jest wspolne i razem musimy przechodzic przez te etapy.
Starszych karmilam na siedzaco i bylam bardziej zmeczona w calym okresie karmienia. Najmlodsza zabieram do nas do lozka i tak karmie przysypiajac Po karmieniu odkladam do lozeczka, mala spi bez problemu tam. Nad ranem czesciej zasypiam, wiec zdarza sie, ze spi do rana z nami.
Maz jeszcze nigdy z powodu dziecka nie uciekal spac gdzie indziej. Ja bym nie chciala, on takze, lubimy sie do siebie przytulac No i dziecko jest wspolne i razem musimy przechodzic przez te etapy.
reklama
Justyna Norwegia
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2018
- Postów
- 82
U mojej znajomej ojciec nic nie słyszy... nie raz rano się budzi i zdziwiony ze mała w ogóle nie płakała, a koleżanka cała noc nie przespała... ale on sam prosi, ze jakby ona była zmęczona to żeby go po prostu zwaliła z łóżka ;P tylko ze wtedy on wstanie, poda małej smoka i twierdzi ze się już uspokoiła i idzie dalej spać, a koleżanka za 5 min wstaje bo małej jednak dalej źle (on już nie słyszy )
Podziel się: