reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Ja tez uwazam,ze maz powinien spac z żoną,a nie dziecko,a mąż wygnany. Moj syn był uczony spania w swoim łóżeczku od małego i nie miałam problemów. Jak nie raz był chory mial gorączkę i chciałam żeby koło mnie sie położył umeczylismy sie i sam zbieram się z łóżka do swojego, bo nie nauczony. Ostatnio jak wstawal do łazienki a idzie do naszej w sypialni to chcial sie kłaść z nami,od razu go pognalam i powiedzialam,ze nie ma spania z rodzicami jest duży ma swój pokoj i tak wygodnie.
 
Ja też cytologię najczęściej mam 2 grupę i też lekarz zawsze mówił, że ok.

Ja w sumie z mojego lekarza w luxmed jestem w miarę zadowolona, może trochę za mało gadatliwy jak dla mnie i sam z siebie dużo nie mówi, ale wiem, że jest naprawdę dobrym specjalistą, zwłaszcza od usg.

Wczoraj tyle naprodukowałyście, że jak wieczorem wróciłam do domu (bo po pracy jeszcze nad jeziorem byliśmy), to tylko na szybko przejrzałam, ale odpisywać już nie miałam czasu. Za dużo wolnego macie:p
Kaylla to jest dobra organizacja czasu i pracy a nie za dużo wolnego [emoji12]
 
U mojej znajomej ojciec nic nie słyszy... nie raz rano się budzi i zdziwiony ze mała w ogóle nie płakała, a koleżanka cała noc nie przespała... ale on sam prosi, ze jakby ona była zmęczona to żeby go po prostu zwaliła z łóżka ;P tylko ze wtedy on wstanie, poda małej smoka i twierdzi ze się już uspokoiła i idzie dalej spać, a koleżanka za 5 min wstaje bo małej jednak dalej źle (on już nie słyszy :D)
To jak mój A [emoji23][emoji23][emoji23] dokładnie muszę go z łóżka zwalić, żeby się ruszył
 
Ja tez uwazam,ze maz powinien spac z żoną,a nie dziecko,a mąż wygnany. Moj syn był uczony spania w swoim łóżeczku od małego i nie miałam problemów. Jak nie raz był chory mial gorączkę i chciałam żeby koło mnie sie położył umeczylismy sie i sam zbieram się z łóżka do swojego, bo nie nauczony. Ostatnio jak wstawal do łazienki a idzie do naszej w sypialni to chcial sie kłaść z nami,od razu go pognalam i powiedzialam,ze nie ma spania z rodzicami jest duży ma swój pokoj i tak wygodnie.
Nasze starszaki czesto przychodza do nas do lozka rano, polezec sobie z nami kilka minut :) I w 5 tak sobie lezymy. My juz nie spimy, a maz sie tak z nimi bawi, ze przytula, glosno chrapie udajac ze spi. I dzieci sie z nim siluja probujac sie uwolnic :) Albo broda je laskocze:)
 
U mnie i jedno i drugie spało z nami i trzecie też będzie, bo cycka na śpiąco dawałam [emoji12] raz do łóżeczka wstałam i karmiłam na siedząco i powiedzialam, nigdy więcej... A potem przeszli do siebie bez problemu, młody tylko może do 2-3 lat wołał w nocy
Tez na pół śpiąca cyca dawalam. Nie chciało mi się co 2 godziny wstawać i karmić i odkładać to tylko na łóżku stronę zmieniałam. Młoda jak się najadła odwracała się do mnie tyłem i spala dalej . Karmiłam ja przez 19 mięs. I już Miałam dość. Teraz zasypia u siebie w łóżeczku ale w nocy przychodzi. Tez zrobiła się przylepa straszna .ale od września idzie do przedszkola to może jej się poprawi.
 
reklama
Tez na pół śpiąca cyca dawalam. Nie chciało mi się co 2 godziny wstawać i karmić i odkładać to tylko na łóżku stronę zmieniałam. Młoda jak się najadła odwracała się do mnie tyłem i spala dalej . Karmiłam ja przez 19 mięs. I już Miałam dość. Teraz zasypia u siebie w łóżeczku ale w nocy przychodzi. Tez zrobiła się przylepa straszna .ale od września idzie do przedszkola to może jej się poprawi.
Ja młodego karmiłam 21 miesięcy, ale w nocy przestał jeść jak miał 16 miesięcy [emoji6]
 
Do góry