reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
Ja mam basen ,prócz pompy regularnie tabletki daje,a dobry sposób na glony to wsypac 10kg soli [emoji6] ja nie kapie sie boje sie o to,ze infekcje dostane w pochwie od chloru
też dodaje chlor i wlewamy srodek na glony ale jak nie filtruje ma masakra bo dzieciaki taki syf wnoszą że szkoda gadać.
 
reklama
Za to mój młodszy synuś pyta codziennie kiedy dzidziuś będzie się z nim bawił [emoji23] i to tak serio serio już się doczekać nie może

Mój synek tak nie mógł się doczekać. I powiem ci, że teraz, kiedy mała chodzi, jest bardzo troskliwym bratem. Wozi na jeździku, w wózku, podniesie, jeśli upadła, chodzi z nią za rączkę, przytula. Generalnie widać, że kocha siostrę.
 
Moi synowie jeszcze nie wiedzą... czekam do czwartkowej wizyty i usg. Trochę się obawiam ich reakcji... w końcu to już 10 i 8 latek a tutaj będzie dzidzia :oo2:

Ja też jeszcze nie mówiłam. Synek jak narazie bardzo przeżywa wyprowadzkę taty. Może powinnam mu powiedzieć, bo by się ucieszył. Ale jakoś za wcześnie dla mnie jeszcze, żeby dzieciom mówić.
 
Mojemu się rozwodu odechciało, jak się dowiedział o ciąży. Chyba zarządzana wysokość alimentów go powaliła na kolana. Nie No. Z powietrza wytrząsnąć mam wszystko dla dzieci. Ale guzik mnie obchodzą obietnice. Już się zdecydowałam.
 
Ledwo żyję... dzieci przynajmniej śpią. Poszłabym na dół po kawę, ale boję się, że mi młoda z łóżka spadnie. A co ją odłożę do łóżeczka to ryk.
 
Dziewczyny, dostałam właśnie wyniki bety, moje „poronienie” ma odpowiednio
09.07 8 tys
12.07 18 tys
23.07 44 tys
30.07 54 tys

Nie wiem czy rośnie prawidłowo, niby powyżej 10 tys to już nie jest 66% na dwa dni tylko wolniej, dla lekarzy tutaj „rośnie to rośnie, po co wnikać”, wiec przejmuje ich tok myślenia. Mam nadzieje ze w następnym tygodniu usłyszę serduszko, o ile wytrzymam i nie pójdę jutro prywatnie :)


Mojemu się rozwodu odechciało, jak się dowiedział o ciąży. Chyba zarządzana wysokość alimentów go powaliła na kolana. Nie No. Z powietrza wytrząsnąć mam wszystko dla dzieci. Ale guzik mnie obchodzą obietnice. Już się zdecydowałam.

Rozwody takie są, ze obie strony dużo kosztują. Mamę zaangażowanie i czas (raptownie wszystko na jej głowie) a tatusia pieniądze... nas córeczka partnera tez niemało kosztuje, szczególnie, ze alimenty niemałe a dodatkowo ja się nie mogę powstrzymać żeby jej nie kupowac ubrań czy zabawek- już czeka na nią kurtkę na zimę i kilka sukienek ;p ale w związku tez dzieci tanie nie są :D
 
reklama
Do góry