Marzec 2019

[Biankaa]

Co tam dziewczynki?
Mnie od samego rana mdli. Jeszcze nic nie jadłam. Czekam ma drzemkę mojego poltoraroczniaka żeby też odpocząć
Dziś wieczorem mam pierwsza wizytę, jeszcze kupa czasu ale już zaczynam myśleć co to będzie.

 

[Martagaw]

Ja mam podobny dylemat. Mamy zaplanowany wyjazd na początku sierpnia. To będzie dopiero 8-9tc i mam mega wątpliwości co robić. Jeszcze nie rozmawiałam z moim lekarzem, a w internecie wiadomo - można wyczytać wszystko.

U mnie będzie 7 tydzień , lekarz mówi lecieć ,nie stresować się, odpoczywać . W sobotę lecę , będę się odzywała

 

[Sliim]

To sie naczekasz troche...

Niestety

 

[Sliim]

Myślałyście juz nad imionami? Wiem ze to duzo czasu ale jak bedzie dziewczyna to nie mam pomyslu -.-

U mnie jak chłopak to Florek a dziewczynka Zuzia

 

[judytka777]

U mnie jak chłopak to Florek a dziewczynka Zuzia

Jest takie imię chłopca bo moje rodowe nazwisko to Florek[emoji4]

 

[Adeline89]

A może napiszcie początkowe objawy na synka bądź córeczkę jakie miałyście ?
Ja już widzę że ta ciąża zupełnie inna na synka byla tylko senność na początku nic więcej wszystko książkowe a teraz mdłości non stop nie zjem źle zjem też źle senność też pogorszyła mi się cera no i rozciąganie brzucha a no i siusiam ciagle

Możesz mieć nawet trzy ciaze zupełnie inne a moga byc synowie, ja wiem sama po sobie każda inna a mialam chłopaków aniołków i jednego ziemskiego mam

 

[Sliim]

Jest takie imię chłopca bo moje rodowe nazwisko to Florek[emoji4]

Tak w całości to Florian

 

[judytka777]

Tak w całości to Florian

Aha[emoji4] ja marzę o coreczce.mam już synów Szymona i Oskara.marzy mi się Lenka[emoji1]

 

[Adeline89]

Umówiłam się na prenatalne to co dostałam skierowanie wczoraj i do genetyka od razu. Jednak da nam to chociaź obraz sytuacji bo jeśli będzie coś nie tak to ciążu i tak nie usuniemy...

Ja tez pewnie bede miala, bo poprzednia ciaza urodzilam synka w 18 tygodniu mial wade i serduszko przestało bic, robilam badania genetyczne plody amniopunkcje tylko ze wzglad zeby mozna bylo go ratowac w razie czego jak sie urodzi, również proponowali mi usuniecie ,ale sie nie zgodziłam, nie mniej jednak to sprawa indywidualna zadnej ze stron nie zazdroszczę ani tym kobieta co usuwają ani tym co opiekuja sie chorymi dziecmi to musi byc osobista decyzja i czlowiek musi wiedzieć czy bedzie dal rady i mial sile podjac jakąkolwiek. A tak szczerze to teraz bym się chyba nie zdecydowala na amnio, bo to byl duzy stres

 

[kamiska494]

U mnie będzie 7 tydzień , lekarz mówi lecieć ,nie stresować się, odpoczywać . W sobotę lecę , będę się odzywała

To ja też przycupne daj znać jak lot