reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
Dziewczyny, to ja mam super egzemplarz... Może to jeszcze efekt świeżości, albo treningu teściowej:) kubki to ja prędzej zostawię :)
To brzmi tak nierealnie ;)
Ja się złoszczę ale w tym wszystkim pocieszające jest to że gdy ktoś pochwali że w mieszkaniu mamy porządek i że jest ładnie urządzone to z dumą oświadcza że to tylko moja zasługa. No i ma jednak trochę zalet i jest moim przyjacielem już jakieś 13lat;) a ja dla równowagi jestem pedantyczna i chyba niestety aż za bardzo.
 
reklama
Tak Was dziewczyny czytam i dochodzę do wniosku, że mojego męża nie doceniam - u nas wszystkie obowiązki zawsze byłby wspolne, mogę na niego liczyć zawsze. Tak było u moich rodziców, tak jest teraz u nas - dla mnie zawsze było to oczywiste, że jako partnerzy w życiu musimy sobie w codziennych obowiązkach pomagać. Wiadomo, że jak wyślę go samego na zakupy, to jest problem, bo nigdy nie nie patrzy na ceny i przynosi najdroższe produkty,co mnie wkurza ale wystarczy, jak następnym razem pójdziemy razem, pokażę dokładnie, czego używam i następnym razem jest ok :laugh2: Każdego mężczyznę można sobie wychować, żeby żyło nam się lepiej! ;););)

Ja dziś mam dzień odpoczynku - wczoraj pokonałam tarase w Jakuszycach ponad 20 km i jeśli któraś z Was tam jeszcze nie była, polecam gorąco najlepsze na świecie naleśniki z jagodami w Chatce Górzystow! Po prostu smakują obłędnie! Przesyłam Wam zdjęcie na zachętę! :biggrin2:

Miłej niedzieli!
IMG_20180908_130619.jpg
IMG_20180908_130619.jpg
IMG_20180908_130619.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180908_130619.jpg
    IMG_20180908_130619.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 356
Tak Was dziewczyny czytam i dochodzę do wniosku, że mojego męża nie doceniam - u nas wszystkie obowiązki zawsze byłby wspolne, mogę na niego liczyć zawsze. Tak było u moich rodziców, tak jest teraz u nas - dla mnie zawsze było to oczywiste, że jako partnerzy w życiu musimy sobie w codziennych obowiązkach pomagać. Wiadomo, że jak wyślę go samego na zakupy, to jest problem, bo nigdy nie nie patrzy na ceny i przynosi najdroższe produkty,co mnie wkurza ale wystarczy, jak następnym razem pójdziemy razem, pokażę dokładnie, czego używam i następnym razem jest ok :laugh2: Każdego mężczyznę można sobie wychować, żeby żyło nam się lepiej! ;););)

Ja dziś mam dzień odpoczynku - wczoraj pokonałam tarase w Jakuszycach ponad 20 km i jeśli któraś z Was tam jeszcze nie była, polecam gorąco najlepsze na świecie naleśniki z jagodami w Chatce Górzystow! Po prostu smakują obłędnie! Przesyłam Wam zdjęcie na zachętę! :biggrin2:

Miłej niedzieli! Zobacz załącznik 896121 Zobacz załącznik 896121 Zobacz załącznik 896121
Ależ obłędnie wyglądają:surprised:.... Witam się i ja w ten niedzielny poranek
 
Tak Was dziewczyny czytam i dochodzę do wniosku, że mojego męża nie doceniam - u nas wszystkie obowiązki zawsze byłby wspolne, mogę na niego liczyć zawsze. Tak było u moich rodziców, tak jest teraz u nas - dla mnie zawsze było to oczywiste, że jako partnerzy w życiu musimy sobie w codziennych obowiązkach pomagać. Wiadomo, że jak wyślę go samego na zakupy, to jest problem, bo nigdy nie nie patrzy na ceny i przynosi najdroższe produkty,co mnie wkurza ale wystarczy, jak następnym razem pójdziemy razem, pokażę dokładnie, czego używam i następnym razem jest ok :laugh2: Każdego mężczyznę można sobie wychować, żeby żyło nam się lepiej! ;););)

Ja dziś mam dzień odpoczynku - wczoraj pokonałam tarase w Jakuszycach ponad 20 km i jeśli któraś z Was tam jeszcze nie była, polecam gorąco najlepsze na świecie naleśniki z jagodami w Chatce Górzystow! Po prostu smakują obłędnie! Przesyłam Wam zdjęcie na zachętę! :biggrin2:

Miłej niedzieli! Zobacz załącznik 896121 Zobacz załącznik 896121 Zobacz załącznik 896121
Wow ale pięknie te nalesniki wygladaja a smakuja pewnie jeszcze lepiej
 
reklama
Dziewczyny, to ja mam super egzemplarz... Może to jeszcze efekt świeżości, albo treningu teściowej:) kubki to ja prędzej zostawię :)

Ze jego teściowej czy Twojej tesciowej?:p

Moj mąż miał zawsze wszystko pod nos.. zanim go nauczylam zeby choc troche mi pomagal to minelo sporo czasu :p z perspektywy tylu lat to jest duuuuza roznica :p
 
Do góry