Dzień dobry środowy. Ja dziś planowałam podjechać do luxmedu zrobić krew, mocz i tsh ale nici. Mój przedszkolak się rozchorowal. Cała noc nie spalismy. Katar, gardło kaszel. Najlepsze jest to, że już troszkę lepiej po lekach ale on zaczął wymyślać że boli go łokieć, a to plecy, a znowu kolano i mówi że do przedszkola nie będzie chodził bo jest chory i już nigdy nie pójdzie. Nie wiedziałam że z tym przedszkolem będę mieć u niego takie problemy. 2 dni był i chory a do tego nie chce tam chodzić. W nocy widzę jak z nerwów kopie nogami i zaczyna bić nas i siebie bo nie umie poradzić sobie z emocjami[emoji52].
Powodzenia na dzisiejszych wizytach, kciuki zacisniete.
Powodzenia na dzisiejszych wizytach, kciuki zacisniete.