reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Hej, z tego co piszecie to już kawał dzidzi macie ja w 11 t 4 d miałam dzidzie tylko 4,3 cm wiec bardzo malutkie ja a swój wiek :) zobaczymy jak rośnie ja prenatalne w czwartek i nie mogę się doczekać a Wam dziewczęta powodzenia , poznania płci i miłego dnia życzę :))))


Piszecie o spaniu ja prze ostatni rok o 5 pobudka bo na 6 do pracy teraz na zwolnieniu drugi tydzien i organizm tak przyzwyczajony ze spie max do 8 i to i tak dobrze jest :) wczoraj poczułam się jakbym gdzies zaspała bo spałam do 9.30 aż byłam w szoku :)
Ja teraz sprawdziłam na poprzednich badaniach 12+6 moja miała 10cm. Aż nie wierzę.
 
Wiecie co, myślałam ze inaczej to będzie wyglądać. Że będę sie tak cieszyć i skakać w gore do nieba. A ja siedzę i się martwię. Boje się o każdy dzień. Tak bardzo chcę być mamą, cieszę się że się udało, mimo różnych przeciwności które zapowiadali lekarze. Chciałabym już żeby był ten marzec.


Witam w klubie :) Nie jest łatwo, ale damy radę. Też się strasznie martwię, bo jestem po wypadku i miałam miednice połamaną. Na początku jeszcze jak mi powiedział lekarz, że zarodek jest zbyt mały, że mogę poronić to byłam kłębkiem nerwów. Na szczęście chwilowo wszystko jest ok, a maleństwo rośnie.
 
Cześć dziewczyny:) widzę że wizyty udane, to dobre wieści.
Mam spadek formy, mdłości przeszły ale mam jakieś pobolewania brzucha i są inne niż do tej pory. Raz na jakiś czas coś zakuje. Nie chcę panikować, wizyta dopiero 4.09. Plamień nie ma, a co chwilę latam i sprawdzam tak jak któraś z Was tu napisała. Położyłam się ale o niczym innym nie mogę myśleć. Dodatkowo wczoraj pokłóciłam się z mężem i nerwy pewnie też robią swoje. No nic jakoś sie trzeba opanować
 
A u mnie pielegnacja nic, wlasnie w geny poszło
U mnie też smarowanie nic nie dalo. Choć jak się człowiek obrzera całą ciążę i tyje na potęgę to nie ma bata musiały się pojawić . Z córa już mi nie wyszły nowe.
@asicazg mnie też brzuch boli. Zwłaszcza jak wstaje, muszę bardzo powoli się prostować. Ostatnio pachwina mnie bolala ale tak że chodzić nie mogłam.
Usg powinno byc miedzy 11 a 13.6 dniem nie później więc dziwi mnie to,ze u ciebie tak pozno, mi lekarz w szpitalu jak mialam 13.4 powiedział,ze to ostatni dzwonek pozniej juz tych wad mozna tak nie rozpoznać jak dziecko rosnie
No ja miałam 13+2 i Bobo mił 8.1 cm też usłyszałam że tak na styk.
Rety te skrzydełka z kfc dały mi się we znaki ale przynajmniej normalnie się zalatwilam.
 
reklama
Do góry