reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

ewelinka super, ze mala taka grzeczna, oby moj synus tez lubil spanie:)

ja dzis mam masaz szyjki u poloznej po poludniu, czytalam rozne opinie na necie, u niektorych dziewczyn cos tam pobudza do porodu, ale jest tez duzo u ktorych nic sie nie dzieje po nim. Ja bym bardzo chciala, zeby cos u mnie zadzialal, bo jak na razie zadnych boli, nic co by wskazywalo na porod. Wiem, ze masaz moze byc bolesny, ale musze byc silna bo przeciez bol porodu jest pewnie jeszcze gorszy.
 
reklama
Hej ;) czytam was na bieżąco ale czasu brak najczęściej na odpisywanie albo czytam z małym ssakiem przy cycu.
Dziś mój termin porodu hehe :p
Zaczęły się u nas problemy w brzuszkiem..malutka nie może zrobić kupki ehh..
 
Witajcie kobietki :) gratuluje wszystkim mamą które są już po i mają swoje szczęścia w domku :) My mamy termin na 30 marca. Byłam wczoraj u dr i moja Julcia waży 3900. Jedyne czym się martwię to sprawą przewozu małej ze szpitala do domu, co ubierałyście? Kurcze ta pogoda jest zwariowana. Miałam kombinezon po maluszku siostry to po wczorajszych wiadomościach wiem że będzie za mały ;/ a tak to jakie warstwy ubierałyście??
 
Ostatnia edycja:
Hejka, nadal w biegu Was podczytuję, kciukasy zaciskam za dzisiejsze porody.
Kiniusia napisałam na odpowiednim wątku odnośnie boleści brzuszkowych.
Ewelinka trzymajcie się ciepło, strasznie mi przykro z powodu pożaru. Całe szczęście że tylko tak się to skończyło a mężowi medal się należy.
Szczebiotka a Szczepcio nie jest zazdrosny o Biankę?
Deizzi powodzenia na wizycie.
Rokssa sto lat Cię nie było ;-) nie mówiąc już o innych Marcowych Mamuśkach.
Karmisz córcię piersią?
Basieniak, Herbata fajnie, że w domu już jesteście, córcie nie zazdrosne o Maluszki ?
Makunia, Truskaffka, Trytytka, Daffodil mam nadzieję że już po wszystkim u Was, i tulicie Swoje Cudeńka.
Madziarra, Asińska gratuluję Wam.
Kynga moja miała body z długim, kaftanik, spodenki i na to kombinezonik plus czapeczka wełniana.
Anka to Ty już imprezujesz z Maluszkiem? Zdrówka dla Laury, no i fajnie, że mąż się spisuje :-)
Żabka świetnie, że już dotarliście do domu, a jak Twoja rana, goi się?
Noelka trzymam kciuki za ten masaż, oby jak najmniej bólu Ci sprawił.
Maryńka jak Ci tu dobrze, to do żadnych Kwietniówek nie uderzaj :-)
Tyle mi się udało doczytać przy mojej marudnej dziś Gabrysi.
 
Ostatnia edycja:
Hej Dziewczyny. Pojechalismy dzis do szpitala tego co do tej pory zeby.jeszcze pogadac z lekarzem jakie mamy mozliwosci. Dostalismy wybor - czekanie lub oxy max 3 dni a potem cc jesli nie bedzie akcji. Wyszlismy i pojechalismy do mojego lekarza wypytac go o zdanie i wentualne kroki ktore on by podjal. Od razu znalazl mi lozko i przyjal na oddzial. Szyjka troche przepuszcza na palec od zewnatrz wiec jest nadzieja ze jutro zaloza mi cewnik albo dadza zel z prostaglandynami. Rano usg potem badanie i decyzja. Wszyscy jak na razie bardzo mili na KTG kilka srednich skurczy i 1 na stowe.
 
jestem po masazu szyjki, nie bylo tak zle, bardzo krotko trwalo i polozna byla bardzo fajna kazala mi sie zrelekasowac i cwiczyc oddychanie co mi pomoglo nie skupiac sie na bolu.
szyjka jest otwarta i 1cm rozwarcia, mowila tez ze czop na pewno juz mi wypadl. Zdziwilam sie bo nie widzialam tego i nie mialam zadnych plamien, moze wylecial w nocy bo wtedy chodze siku na spiocha i nawet swiatla nie zapalam:)
polozna mowila, ze jej magiczne place powinny spowodowac porod w ciagu 48h:) ale wiecie jak to jest mozliwe, ze nic sie nie bedzie dzialo. Teraz mam bole jak na okres i maly sie wierci nie podobalo mu sie, ze go polozna popukala po glowie:)
Jesli nic sie nie bedzie dzialo to w srode po swietach mam kolejny masaz a w sobote 6.04 wywolywanie porodu w szpitalu. Obym tego nie doczekala.

Ciekawe jak szybko postepuje to rozwarcie jak teraz mam 1cm to czy mozliwe, ze nic sie nie bedzie rozwijac dalej, az przez tydzien?
 
Ewelinka strasznie współczuje przeżyć z domem...:zawstydzona/y:

Noelka, Makunia coś czuję, że jeszcze w tym tygiodniu zobaczycie swoje bobasy:-D

Kynga a skąd pewność, że się nie zmieśći??? Nela urodziła się 4060 i 57 cm. w czwartek kończymy miesiąc, a jeszcze nosi 56 i dopiero wchodzi w 62:-)

Ja mam dziś strasznego lenia więc zrobiłam szybki obiad i się byczę z dziećmi na łóżku:-D
 
Ewelinko wspolczuje przezyc z pozarem:(
Kaniu na razie bez zmian:-(troche to potrwa zanim sie zagoi:-(
Makunia,Noelka trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie:)
Ja dzis schowalam ciuchy na 56. musze cala garderobe mu zmienic:)dobrze ze duzo nie kupowalam tylko dostalam bo dopiero by bylo:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kania Wikusia jak na razie zazdrosna absolutnie nie jest. Bardzo często chodzi zaglądać do łóżeczka do małego i cieszy się na jego widok, a jak jej się go pokazuje trzymając na rączkach to pogłaszcze a nawet buziaczka da:) Choć wiadomo, że trzeba ciągle uważać bo i oko pokazuje próbując palec w nie wcisnąć czy zabawkę chce mu dać co skończyłoby się tym, że by nią oberwał ale wszystko z dobrych chęci:) Oby tak zostało...
A u nas też ubranka 56 chyba zaraz pójdą w odstawkę w większości a mały urodził się mając 56cm...
 
Do góry