reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

truskafffka moja córa też ostro tańcuje w brzuszku, więc pewnie na poród jeszcze sobie poczekam :-(
ala-84 super, że córcia nie jest na chwilę obecną na nic uczulona....śmiało może urozmaicać swoją dietkę :-)
betina79 widzę, że synuś dostarcza Ci wiele atrakcji podczas przebierania :-)
makunia daj znać jak po wizycie :-)
herbata w Norwegii wywołują poród dopiero po 12-14 dniach :-( o zgrozo!

Mąż pojechał po kolejną porcję ubranek od znajomych :szok: nie wiem gdzie ja to wszystko pomieszczę....już mam całą komodę zawaloną....ale jak dają to trzeba brać :-D....jeśli mi się nie przydadzą to dam komuś innemu.

Dzisiaj serwuję pizzę domowej roboty :-) mmmm już mi ślinka cieknie na samą myśl!
 
reklama
Hej ;) Jak zapewne doniosła Wam Kania (za co w góry dziękuje) :* urodziłam 08.03.13 córeczkę Łucję w 37i3tc, ważyła 2890g i mierzyła 50cm, dostała 10pkt apg ;) o 2.50 w nocy odeszły mi wody, o 9 zaczęło się cc, a o 9.15 na świat przyszła nasza Usia. Od czwartku jesteśmy w domu, młoda miała żółtaczkę i byłyśmy do czwartku w szpitalu. teraz w domciu uczymy się siebie ;)) drobne problemy z cycowaniem mamy ale dzięki kapturkom kryzys już prawie zażegnany :) do końca miesiąca jestem bez lapka, ale postaram się zaglądać w telefonu a jak odzyskano lapka to wracam do Was na dobre ;) buziaki kochane, a nierozp akowanym szybkich i jaknajmniej bolesnych rozwiązań ;)
 
noelka tu tez daja zele, a pozniej oxy dopiero. musze potwierdzic ze u pierworodek trwa to faktycznie dluzej... to z uwagi na niewyrobiona, uparta szyjke. moja znajoma meczyla sie chyba 4 dni i za kazdym razem na noc odsylali ja do domu... a druga znajoma rodzaca drugi raz urodzila po 5 h.

ewelinka tu tez kiedys czekali 14 dni, teraz skrocili cale szczescie... mam nadzieje ze jednak wywolywanie nas ominie

kiniusia super ze malutka zdrowa i ze juz w domku jestescie! odzywaj sie czesciej! powodzenia w cyckowaniu

03.2013 bo tak z reguly jest... im wiecej objawow tym pozniejszy porod. mialam podobnie w pierwszej ciazy. domyslam sie co czujesz, ja sama bylam pewna ze urodze wczesniej a tymczasem przetreminowalam sie 9 dni z pierwsza cora. jesli wody nie chlusnely to bym Ci radzila chlopa zmolestowac... moze pomoze?
 
Czesc dziewczyny

My od wczoraj w domku:tak:
Wlasnie czekam na polozna wiec w miedzy czasie weszlam na bb. Gratuluje nowym mamusia
Ethan to maly glodomorek mleczko mu mega smakuje bo jak na 4 dniowego niemowlaka je co 4h po 105ml:szok::szok: no ale on duzy chlopak wiec potrzebuje wiecej niz przecietny maluszek:sorry2:
Pierwsza noc w domu cudowna. o 23 maly wypil mleczko po czym wstal na jedzonko o 2:20 po czym kolejne karmienie mielismy dopiero o 7:30:-):tak: Syn daje sie wyspac wiec mam nadzieje ze mu tak zostanie:tak:
Placze tylko jak chce jesc, nie daje oszukac sie smoczkiem i go wypluwa:-D
Laura mega szczesliwa chce sie z nim bawic ale jest tez zazdrosna
Juz na dziendobry mnie spytala dleczego tylko zajmuje sie bratem:szok: wiec wytlumaczylam jej
Kolejna awaria: mamo a dlaczego tak na niego patrzysz i tak ladnie do niego mowisz:confused::szok: I znow tlumacze. Na szczescie mam madra corke.
Dzis dalam jej barta na raczki wiec byla przeszczesliwa
Maz cudownie sie spisal, ogolnie prod naturalny szybki wiec opisze jak znajde wiecej czasu w odpowiednim watku.
No i zrobilismy w szpitalu furure calym porodem i waga Ethana:-D


Jutro jedziemy na urodzinki do kolezanki i kadzy tylko czeka by chwilke ponosic malego:-D
Dzis czeka mnie pranie i zakupy bo jak narazie od rana zrobilam porzadek wokol siebie i walczylam z parniem dwa gotowe a trzecie wieczorkiem:sorry2:


Wybaczcie ze tylko o sobie :zawstydzona/y:
Obiecuje od poniedzialku byc juz na stale i w temacie bo tak to tylko czytam w telefonie podczas karmienia:-D
 
Kobietki my chrzciny powolutku załatwiamy więc czasu coraz mniej, mamy ustalone z księdzem na 31.03. godz 12.30 :)

Szkołę dzisiaj odwiedziłam :) Ciężko było się rozstać z Małym.

Spacerek zaliczony więc biorę się za sprzątanie.

Jak Wam się podoba pomysł na takie zdjęcie:
51431cce4b7a2.jpg
 

Załączniki

  • 51431cce4b7a2.jpg
    51431cce4b7a2.jpg
    39 KB · Wyświetleń: 73
Cześc dziewczyny, dopiero teraz mogę chwilke popisać...
Pochwalę sie oczywiście ze już jestem bez brzusia i mam swojego najwiekszego skarba na swiecie. Urodziłam dziewczynkę we wtorek... Wczoraj dopiero nas wypisali. A dzis probuje się regenerować.
Urodziłam naturalnie i bardzo szybko...
W sumie we wtorek poszłam tylko na kontrolne umówione KTG po zapisie miałam wizytę a skończyło sie porodem :)

Córcia na imie na Lenka.
 
hejka :)

pamiętacie jak pisałam Wam o prezencie dla małej od MAtika? :cool2:
Mamy Miśkę :cool2:
Super jest, żywcem przeniesiona z rysunku Matika młody już wygania siostrę z brzucha przekupując prezentem :-D

a oto Miśka :D



a ja jeszcze jutro nogi zaciskam, a potem sama zacznę wyganiać żmijkę z brzucha:-D

i mam dziś śpiąąący dzień..lece poczytać co u was ;)
 
Kobietki my chrzciny powolutku załatwiamy więc czasu coraz mniej, mamy ustalone z księdzem na 31.03. godz 12.30 :)

Szkołę dzisiaj odwiedziłam :) Ciężko było się rozstać z Małym.

Spacerek zaliczony więc biorę się za sprzątanie.

Jak Wam się podoba pomysł na takie zdjęcie:
Zobacz załącznik 545623

Pomysł superowy :) wykorzystam go napewno:) A jak już będzie komplet zdjęć to powieszę w pokoiku synusia :)



anka Twoja nie obecność jak najbardziej jest usprawiedliwiona, czekamy na Ciebie w wolnej Twojej chwili :)
kiniusia najważniejsze że jesteście juz w domku i że wszystko wporzątku:)
Oj Ewelinko kusisz tą pizza ...;) :p
Strasznie mi się teraz stawia brzuch, malutki strasznie się pręży... Czy to może coś oznaczać?
Byłam na mszy za babcie bo dziś czułam się ok, mam nadzieję,że wczorajsze złe samopoczucie to nic nie znaczyło, tylko wydawało mi się.
 
reklama
dzisiaj znów wyszły regularne skurcze, dochodzące do 100 (wczoraj były 60-70), za to trochę rzadsze bo co 7-8 min. Chcieli mnie zostawić w szpitali, ostatecznie jestem w domu, jutro ponownie ktg celem sprawdzenia jak tam moje skurcze :) Mam nadzieję, że noc będzie spokojna.

aniulkas gratuluję!!!!!
 
Do góry