reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

Ignaś jest mistrzem przy przebieraniu pieluchy. W jego krótkim życiu nie zdarzyło się jeszcze żeby zrobił siusiu jak pielucha jest zapięta. Zawszę musi tą czynność nam naocznie zademonstrować. Na szczęście zachowujemy ostrożność. A dzisiaj cwaniak dostał nauczkę bo sobie nasiusiał na brzuszek, twarz, ucho... :) Mąż był z niego dumny :)
 
reklama
Gosha w takim razie mocno, mocno trzymamy kciuki i czekamy na relacje:) szkoda, że mąż się pochorował:(

Truskaffka miłego leniuchowania

Banankowa też się ostatnio skusiłam na parę żelek i szybko właśnie przez zgagę pożałowałam... mój "dobrouczynkowiec" jak wczoraj usłuszał o 22:30, że mi się budyniu chce to trochę zwątpił.... ale odłożył komputer, poszedł i ugotował;)

Nomi te pierwsze dwa miesiące masz rację, nawet się nie zorientujecie kiedy zlecą:)

Ala jeśli będzie musiał to na pewno ogranie mąż te przedszkola!!

Ewelina ja sie posieszam że jak w moim przypadku to był kawałek czopu to na pewno to jeszcze potrwa;)

Szczebiotka pamiętaj że zawsze możesz się nam wyżalić jak coś!! ściskam!!

Basieniak no tak to właśnie z tymi pomiarami... cieszę się że szyjka lepiej!! mam nadzieję, że u mnie nie gorzej!! dzisiaj się przekonam:)

Anka ja mam nadzieję, że nie każe mi gin odstawić mg, ostatnio mówiła tylko o luteinie...

Agula jak mu się znudzi to wyjdzie;)odpoczywaj!!!

Daga zazdroszczę, u mnie pewnie wszystko będzie na wariackich papierach... moja koleżanka miała już wychodzić ze szpitala, wyjść nie mogła... bo jej mąż mordował się z isofixem w domu...u mnie będzie to samo pewnie!!

Deizzi, nie wierze że Ci się z dwójką maluchów może nudzić...

Maryńka &&&& za ustny!!

Kociątka Julek przecudowny!!!!

Kaso GRATULUJEMY i czekamy na relację i zdjęcia:)

ja nareszcie mam dzisiaj wizytę u gin;) już się nie mogę doczekać:)
 
Betina Szczebiotka Basia na patologię dostałam skierowanie w związku z cukrzycą..a co za tym idzie, łożysko moją gin zaniepokoiło -pojawiły się zwapnienia, stopnień II/III i wysłała mnie żeby to dokładnie sprawdzili, przepływy zrobili-żeby się dowiedzieć czy mała odpowiednio jest dotleniana i odżywiana. Na szczęście jest ok :)
Zuzkon biedaku, namęczysz sie z tym zębem, tulę
Anka kurcze, nieźle ta woda daje ci w kość, jak z butami nawet jest problem...jeeszcze trochę i będzie spokój
zdrówka dla męża
Szczebiotka maratonu nie mogę sobie odpuścić, bo badania trzaaa wszystkie zrobić :p ale jak tylko mogę to jak widać..byczę się ;)
Nomi ZDRÓWKa, a teściowa dowaliła...:confused2: beznadziejne takie porównania...:confused2:
współczuję odcięcia od netu..byle do maja ;)
Trytyka noo pięknie się mąż spisuje :D takie randki świetna rzecz, a przy maluchu dobrze się od czasu do czasu wyrwać, wiadomo na samym początku będzie szał, ale jak kruszyna nieco podrośnie to spokojnie można ją oddać w dobre ręce i nieco zaszaleć we dwójkę ;)
Deizzi super się docieracie z małym, trzymam kciuki, żeby problemów z piersiami było jak najmniej
hehe mlody udany z sikaniem :p
Maryńka taki zimny prysznic dobrze czasem robi na męskie rozumki :p
Natalia pogłaskaj małego dowcipnisia w brzuszku ;) czekamy dalej i się doczekamy hehe
Asinka no to ściskamy nogi ;)
Patrycja jestem pełna podziwu jak dajecie radę z Piotrusiem, współczuję tych wszystkich chorób, problemów. Trzymajcie się
Ewelinka może mała coś uciskała i stąd zgaga ;)
moja panna też pcha się ku dołowi, ale szyjka trzyma to czekamy spokojnie ;)
Żabka zdrówka dla męża, oby Cię nie zaraził
Makunia mam nadzieję że odeśpisz weekend ;)
Królowa ..no właśnie ..ciekawe co z tą ustawą będzie, czy w ogóle sie za to wezmą
ja póki co, nie nastawiam się jakoś szczególnie, polityka pokręcona jest, szkoda nerwów
Aniulkas nie świruj, w brzuchu masz córę
Herbata kciuki zaciśnięte!
Kociatka Kciuki trzymam za opanowanie chaosu ;) szał na pewno jest, ale wiem że ogarniesz wszystko i nawet czas wolny znajdziesz:cool2:
a Julek BOSKI! zarośnięty cuuudny i duuży facet :-):-):-):-)
Kaso no proszę, jak cichaczem się rozpakowałaś :D GRATULUJĘ!!!
Daga pięknie tatuś przeżywa :D :D :D
Basieniak super wieści :) oby tak dalej :)
Ala kciuki za przedszkole ;)
Banankowa jak nocka? Misiu dał pospać?
Gosha :) powodzenia jutro i czekamy na kolejnego maluszka :)
dla męża zdrówka!
 
Banankowa to zes zaszalala z tym sprzataniem, szoik!!!!
Betina ja juz wstaje ze spuchnietymi stopami wiec te widoki to dla mnie standard. Mam nadzieje ze u Ciebie wychodzi dopiero jak sporo chodzisz
Trytytka cos mi sie wydaje ze bedzoiesz odstawiala magnez:happy2: niby trzeba brac do 37tc a potem to macica ma cwiczyc. Gorzej jak sie rozchula i odrazu na porodowke sie trafi:-D
Truskafffka dziekuje, kurcze dzis mialam problem z butami dobrze ze to koncowka bo z Laura w maju chodzilam w japonkach a do lipca mialam sporo czasu wiec japonki potem nadawalay sie tylko na smietnik.
Gosha czekamy na relacje :) Powodzenia i zdrowia dla mezulka:happy2:
Deizzi taki urok Ignasia olewa wszystko:-D:-D:-D:-D nawet siebie:szok::-D:-D:-D JUz widze te fontanny u nas:tak: z Laura nie mialam takich widokow wiec teraz uzyje:-D

Lali w przedszkolu, odlicza czas do przyjazdu babci a to juz w sobote :)
Zjadlam sniadanko, teraz musze leciec do sklepu na zakupki do lodowki i po czajnik elektryczny na budowe. Chlopaki dzialaja i biedni nie maja nawet jak sie kawki napic bo nie ma w czym wody zagrzac. Wynagrodze im to nie tylko kawusia ale i czyms slodkim.
Wroce to pranie musze wlaczyc i troszke ogarne podlogi. Bo pytaja gdzie mam mopa:confused::-D
Milego popoludnia
 
GRATULECJE DLA ROZPAKOWANYCH MAM!!!:tak: My jak na razie w dwupaku i oby tak do marca najlepiej 18tego , tylko ze ja mogę sobie chcieć :-Da maluszek zrobi co 'chce.Do maga uciążliwych zgag na które praktycznie nic nie pomaga dołączyły mega zaparcia :no: wczoraj to juz nie wiedziałam czy będę rodzić czy robić "to" co od 3 dni było nie do zrobienia koszmar.....A tak poza tym to się powolutku szykujemy na przyjscie naszego cudaczka pełni obaw i nadzieji ..........Pozdrawiamy.
 
banankowa....współczuje zgagi...wiem jak to cholerstwo potrafi męczyć.
truskafffka odpoczynek jak najbardziej wskazany :-) korzystaj póki możesz.
gosha_90 powodzenia jutro! :-) oby mężowi się trochę polepszyło i mógł CI pomóc po cesarce.
trytytka czekamy na relacje z wizyty :-)
anka26,07 u mnie też sterta ciuchów do prania, ale to nie moja działka, więc czekam aż mąż wróci z pracy.

My wczoraj z mężem wysprzątaliśmy mieszkanie, że aż miło.....dzisiaj cały dzień siedzę na dupce i odpoczywam (nie wiem po czym :-D) powiedzmy....kumuluję siły na przyszłość... :-)
 
Ewelinka kumuluj, przydadzą się niebawem ;)
anka a jak w ogóle budowa idzie? jak postępy?
Asińska życzę Ci tego 18 marca, ale patrząc na nasze tutaj "marcówki" nie ma co się za bardzo przywiązywać do terminów.. ;)
trytytka daj znac jak po wizycie. ja juz wizyt nie mam, ale dzisiaj ostatnie usg

Myslałam ze kilka dni przed porodem brzuch juz wyhamował, a ubrałam dzisiaj bluzkę którą nosiłam całą ciąże i nie ma opcji żebym w niej wyszła - brzuch mi od dołu wystaje :zawstydzona/y:
 
Cześć dziewczyny!

Nie jestem w stanie nadrobić zaległości w czytaniu,bo tydzień byłam w szpitalu.
Chciałam się z Wami podzielic moja osobistą tragedią.
18ego pojechałam z mężem na badanie ktg,bo jak pisałam wcześniej od jakiegoś czasu coś było nie tak.
Zdecydowali mi szybko zrobić cesarkę.

Niestety córeczka żyła tylko 2 godziny.Waga 3300,52dł
Jesteśmy już po pogrzebie.

Los dał mi kopa po raz kolejny.

Nie wiem czy kiedykolwiek zdobendę sie na odwagę aby zajść w ciażę.

Mam nadzieję,że u Was wszystko dobrze i że juz niedługo będziecie tuliły przy sobie różowe zdrowe bobaski...

Tylko moja 3letnia Gabrynia nadaje mi sens zycia i dzięki niej wstajemy z mężem witać kolejny dzień.

Pozdrawiam Was serdecznie.
 
reklama
Do góry