reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

hejka

podrzemałam i wracam do żywych ;)

wzięłam się za wybieranie fotek do wywołania, bo mamy zaległości z czterech lat:szok::-D aktualnie jestem na maju 2010:-D ale jak fajnie sobie pooglądać i powspominać ;-)

tradycyjnie...lecę czytać co u was :)
 
reklama
agula na chwile obecna dwojka wystarczy w zupelnosci ale nigdy nie mowie nigdy. fajnie ze dzieciaczki wracaja, pewnie sie stesknilas ale chyba dobrze sie wypoczywalo, co??

aniulkas oby dziewczynka zostala dziewczynka!

patrycja kiedys nie bylo takiego sprzetu... ja tez czulam za pierwszym i drugim razem ze bedzie pipka

deizzi gratuluje zdolniacho!!

ewelinka wyslalam moj nr
 
Ostatnia edycja:
Deizzi gratuluję wyników, mądra kobieta z Ciebie i podziwiam Cię za chęci nauki, mi się nawet książki teraz nie chce czytać:-p
Aniulkas nie słuchaj ludzi, już kiedyś mówiłyśmy, że nie ma co wierzyć w te przesądy, bo rzadko się sprawdzają. Skoro lekarze mówili, że córka to trzeba im wierzyć:-)
Patrycja Herbata ma racje, kiedyś nie było tak dobrego sprzętu usg, jak dziś. Poza tym dużo też zależy od lekarza i ułożenia dziecka, jak ma wprawe to nawet wcześniej rozpozna płeć
Truskafffka ja też mam pełno zdjęć do wywołania Wszystkie na płytach, a w ramki nie ma co włożyć:-( Będę musiała nadrobić pomału, bo żeby wywołać wszystkie musiałabym teraz wydać fortunę:szok:
 
Iwona Wielkie Gratulacje :D :D :D

Agula
czyli rodzinka w komplecie :)
Ala zdrówka!
Naszym Studentkom Gratuluję pięknie zdanych egzaminów :D
Szczebiotka :) ile razy to ja się łudziłam że jak młody później poszedł spać to później wstanie hahaha niedoczekanie :-D a teraz... prosze, mój pięciolatek nawet jak rano wstanie -w weekend, w tygodniu wiadomo..do przedszkola latamy- to się sam umyje, ubierze, pobawi..a potem dopiero przychodzi do nas :p dziś nas znów miło zaskoczył i wyszykował śniadanie dla nas:-D
trzymam kciuki żeby Ci się udało dzisiaj pospać ;)
Ewelinka mam nadzieję że skurcze już tak nie męczą, a mała raczej się już nie obróci, szaleje i bardziej to czujesz bo ciasno ma ;)
Natalia rozstępy aaaa kysz!
Żabka fajnie że decyzja w sprawie szpitala zapadła :)
ja w tym tygodniu lecę na kawkę do koleżanki, która w grudniu rodziła w szpitalu w którym ja chcę rodzić :)
Roksaa uważaj z tymi zakupami, teraz tylko tryb energooszczędny ;)
Herbata Niech Moc Będzie z Tobą ;)
Anka Wy macie znajomych Polaków wokół siebie, czy wsiąkliście w towarzystwo tubylców? taka babska ciekawość ..hehe
Monisia zdrówka! i fajnie że sprawa cc nabiera kształtu :) człowiek spokojniejszy ;)
Zuzkon sprawnej przeprowadzki życzę, oby wasz nowy kącik wiele szczęścia przyniósł :)
Aniulkas gadatliwych życzliwych bym olała..takie gadanie nic nie znaczy :p lekarz swoje wie, widział, opisał ;) i tego się trzymamy ;)


a ja ostatnio chlapnęłam D o tym seksie na przyspieszenie porodu i co? efekt taki, że chłopina się mnie dotknąć boi :szok::-D

miłego wieczorku ;)
 
Powiem Wam, że kiedyś było "fajniej" bo człowiek wycpykał kliszę i biegł od razu do fotografa, żeby wywołać zdjęcia a teraz się podejrzy w cyfrówce i zwleka z wywołaniem.....fotki zalegają na kompie albo na płycie a takie rzeczy czasami kij strzeli i wszystkie fotki przepadają ....ale wiadomo....mądry Polak po szkodzie! :-)
 
Dziękuje Wam bardzo :)

Ulga i to niesamowita, ale jak jeszcze mam po sesyjnego powera to myślę że może w tym tygodniu jeszcze rozdział albo dwa pracy licencjackiej napiszę to będę miała święty spokój jak już się Maluda urodzi.

aniulkas bez obaw.....myślę, że lekarze się nie pomylili....ale staraj sobie tłumaczyć, że jak urodzisz synka to też będzie super :-)

Nie mam numeru do żadnej z Was....więc jeśli któraś jest chętna to poproszę o wysłanie mi wiadomości z numerem....chcę mieć z Wami kontakt jak już trafię na porodówkę.....chociaż nie mam zamiaru zaraz tam się wybrać, ale przezorny zawsze ubezpieczony :-)



A może tak wątek zamknięty z numerami telefonów???


Deizzi gratuluję wyników, mądra kobieta z Ciebie i podziwiam Cię za chęci nauki, mi się nawet książki teraz nie chce czytać:-p
Aniulkas nie słuchaj ludzi, już kiedyś mówiłyśmy, że nie ma co wierzyć w te przesądy, bo rzadko się sprawdzają. Skoro lekarze mówili, że córka to trzeba im wierzyć:-)
Patrycja Herbata ma racje, kiedyś nie było tak dobrego sprzętu usg, jak dziś. Poza tym dużo też zależy od lekarza i ułożenia dziecka, jak ma wprawe to nawet wcześniej rozpozna płeć
Truskafffka ja też mam pełno zdjęć do wywołania Wszystkie na płytach, a w ramki nie ma co włożyć:-( Będę musiała nadrobić pomału, bo żeby wywołać wszystkie musiałabym teraz wydać fortunę:szok:

Ja w piątek po południu wypożyczyłam książkę "Cyfrowa twierdza" Dana Browna liczaca sobie 446 stron i dzisiaj ją skończyłam Uwielbiam książki.
 
Hej wszystkim,
Ja juz po ostatnich egzaminach i chyba ten dzisiejszy stres mi nie sluzyl bo jakos dziwnie sie czuje i mam jakies obawy ze moge zaczac lada moment rodzic. Brzuch poszedl na dol ale to akurat najmniej istotne bo strasznie bola mnie tak jakby zebra, przepona, jakby mi ktos z gory na brzuchu usiadl. Nie moge glebszego oddechu wziac, smiac sie ani nawet odkaslas, zeby sie schylic albo wyciagnac bardziej po cos reke tez jest problem. Jak sie zakrztusilam to myslalam ze sie udusze bo nie moglam odkaslac tak mnie strasznie bolalo. Nie wiem czy to oznaki zebym sie szykowala do porodu czy cos innego. Jeszcze myslalam ze moze jak mialam brzuch wyzej to zebra byly bardziej rozszerzone a teraz jak sie obnizyl to moze wracaja na swoje miejsce ale nie wiem czy to by az tak mi przeszkadzalo i bolalo, albo Laura moze sie przekrecila jakos dziwnie i na przepone mi uciska. No innych pomyslow juz nie mam czym moze byc to spowodowane. Probuje spakowac torbe tak na wszelki wypadek, przynajmniej takie najpotrzebniejsze rzeczy ale cos ciezko mi to idzie. Jutro mam wizyte u poloznej na 9.40 wiec mam nadzieje ze do tego czasu wytrzymam jakos. Najgorsze ze mezus pojechal juz do pracy i zostalam sama w domu z glowa pelna obaw i strachu. A i brzuch mam twardy i mala sie strasznie rozpycha teraz, nawet nie tyle ze kopie ale czuje jak co chwile sie przekreca i wypycha z ktorejs strony.
Natalia prace mam napisana na szczescie i nie musze juz zadnych poprawek robic tylko wydrukowac i oprawic, ale nie mam juz zjazdow i nie widzimy sie z nasza promotorka wiec zostaje pare niewyjasnionych spraw takich odnosnie szczegolow pracy: oprawa itd i zlozenie pracy do dziekanatu.
 
Cześć Kobietki!

Weekend minął całkiem szybko i znów dość intensywnie. Od kilku dni naprawdę mnie nosi, nie mogę usiedzieć w domu, wprost ciągnie mnie do ludzi. Chyba po prostu zbrzydło mi już siedzenie w czterech ścianach. Czuję, że muszę trochę na zapas nałykać się kontaktu ze światem:-).
Szczebiotka, Ewelinka, łączę się z Wami w bólu jeśli chodzi o zarwane nocki. Moja dzisiejsza noc była najbardziej masakryczna ze wszystkich do tej pory... Na tyle, że opowiadając o niej rano mojemu ślubnemu normalnie się popłakałam.
Do problemów z ułożeniem się i bólu miednicy doszedł jeszcze jakiś ucisk w lewym stawie biodrowym i ból całej lewej nogi, uczucie puchnięcia i sztywności w kolanie. Nie mogłam wyleżeć na mojej polowie łóżka (mężuś spał jak zabity i naprawdę żal mi go było budzić)na tyle, że w akcie desperacji ok. 2 w nocy zebrałam wszystkie koce, poduszki, ułożyłam je na podłodze, przykryłam się ciepłym szlafrokiem, przytuliłam do rogala i niemal natychmiast zasnęłam. Przespałam tak dwie godziny. Potem biodro jakoś odpuściło i wróciłam do łóżka, ale spania już za bardzo nie było... Także od rana chodzę jak zombie.
Herbata, jak tam córeczka?
Asińska, dziewczyny mają rację, na mnie działa tylkoMLEKO :) Najlepiej lekko podgrzane :)
Deizzi, gratuluję pięknie zdanych egzaminów :)
Aniulkas nie przejmuj się co mówią ludzie, ja mam dokładnie tak samo a też będzie córka :tak:

Truskafffka, a to masz spokój teraz hihihi:-D.

A my już po sesji brzuszkowej, fotograf nacykał całkiem dużo fotek i w ciągu dwóch tygodni będziemy je mieli u siebie. Strasznie jestem ciekawa jak wyszły :D
 
Bry wieczór.
Roksaa
też się lepiej czuje z tym, że spakowana jestem do szpitala. Widzę, że Wasz spzital też nie wymaga ubranek dla dziecka. U Nas pieluch dają aż 5, a resztę musisz zapewnić sobie sama, kremy do pupy są, chusteczek nie ma. Koszulę do rodzenia dają.
Kociatka trzymam kciuki by po infekcji śladu nie było po lekach, żebyś miała czas odpocząć przy Olku.
Ty masz mieć cc, masz już zaplanowaną na kiedy?
Ewelinka mam nadzieję, że zdążysz dojechać i do położnej i do szpitala w razie alarmu !!!
Szczebiotka oj jak ja Ci tej wiosny zazdroszczę, u Nas tyle śniegu i cały czas dosypuje. Jak urodzinki się udały? Solenizant zadowolony? Doczytałam że wszystko poszło dobrze, super :-) Współczuję zarwanej nocki.
Natalia88 pytałaś o szyjkę, a więc skrócona ale pozamykane wszystko :-) A skurcze dają mi popalić ostatnio. Cieszę się, że u Ciebie lepiej, oby partner w końcu dojrzał do ojcostwa tego Ci życzę.
Betina79 wow, plan porodu super sprawa :-) Pochwal się tymi zmianami :-) A imię już pora wybrać ;-)
Deizzi strasznie niecierpliwa jesteś, ciesz się tymi ostatnimi chwilami, kiedy Maluszek w brzuszku. Korzystaj z tego, że możesz się spotkać kiedy chcesz, z kim chcesz o każdej porze dnia, wieczoru. Gratuluję zdanych egzaminów Kujonku :-)
Herbata dzięki, że dajesz znać o sobie, trzymaj się dzielnie i buziaki dla córci.
Monisia zdrówka życzę i super że gin rozwiał Twoje wątpliwości odnośnie cc.
Makunia ja już tej wody mam dosyć...Mam nadzieję że fotkami z sesji się pochwalisz? Współczuję zarwanej nocki.
Królowa Dramatu poduszkę może odpuść sobie, dużo miejsca zajmuje a przez 3 dni dasz radę bez.
Daga to super, że dr nie widzi przeciwwskazań do porodu naturalnego :-) Gratuluję zdanych egzaminów.
Trytytka spakowana torba??? Cieszę się, że nastrój lepszy u Ciebie :-)
Żabka to super, że Was już wypuścili i najważniejsze że jest już dobrze:-)
Ciekawa jestem co u Kiniusi?
Martuska
znów zaginęła....
Ala-84 mam nadzieję, że u Ciebie dziś o niebo lepiej i trzymam kciuki by infekcja po lekach minęła i zdrówka życzę !!!
Asińska to super, że w końcu się przełamałaś, widocznie to już był czas. Najważniejsze że po wizycie wszystko jest ok. Kup sobie GAVISCON na zgagę.
Agula super, że mężusia i dzieciaczki masz już przy sobie :-)
Basiatoja gratuluję zdanego egzaminu :-) i zakupów :-)
Zuzkon u Nas w szpitalu też sztućce obowiązkowe i kubek i papier toaletowy musowo, bo normalnie nigdzie nie było, wstyd jak nie wiem co ;-)
Patrycja gratuluję postępu - spakowania torby :-) Co do magnezu to ja biorę 2x dziennie, w szpitalu ja teraz byłam dostawałam w kroplówkach też 2x.
ANka a Ty znów po imprezkach się włóczysz ;-) I dobrze :-) Tylko uważaj na siebie :-)
Aniulkas szczerze mówiąc to jak jedni mówią tak lekarze, inni inaczej to nie wiadomo komu wierzyć ale trzymam kciuki by się urodziła dziewczynka. Generalnie ja w przesądy nie wierzę.
Truskaffka ja tak samo mam zaległości, jeśli chodzi o zdjęcia Oliwii, do roku mam wywołane a potem już nic :-( Ale może Twoja motywacja mnie zmotywuje :-) A co do seksu to wyszłam teraz ze szpitala i dostałam na karteczce wypisane rzeczy, których nie mogę robić, m.in. współżyć. Mąż się mocno zmartwił ;-) A ja mu mówię, musimy przeczekać te dwa tyg a potem do dzieła :-)

Weekend zleciał tak szybko, że czasu za bardzo nie miałam by odpocząć. Dziś od rana u teściów, potem odwiedzić moich rodziców. Oliwia strasznie pobudzona i taka niespokojna :-( Wczoraj wieczorem byłam z koleżanką w kinie na filmie "Nieulotne". Szczerze jakoś mnie nie porwał, za to pizza po filmie zrekompensowała wszystko. Zaraz zmykam do łóżka, bo już ledwo na oczy widzę. Odezwę się jutro :-) Spokojnej nocki.
 
reklama
Żabka uważaj na siebie teraz bo to że w domu nie znaczy że można szaleć;)

Betina jeszcze ubranek na 74 nie kupuje ale 68 już dwa duże pudła kupiłam i dużo dostałam także muszę się na większe przerzucić bo znów będę miała za dużo...

Ala no właśnie różne cholerstwo się bezobjawowo lubi przyplątać, u mnie podejrzewali przy krwiomoczu że mam zapalenie pęcherza ale nie miałam... a ja sobie na trochę ciuchów pozwoliłam na wyprzedażach - póki co się w nie nie mieszczę ale po ciąży w czymś chodzić trzeba...

Basiatoja super że egzamin zdany:)

Szczebiotka ja z moją krótką szyjką powinnam tego wszystkiego póki co unikać także też dziękuje za listę:) fajnie że imprezka udana:)

Ewelina i jak skurcze?? przeszły??

Ja śpię ostatnio jak zabita - dziś z eMem o 11 wstaliśmy... nie położyłam się za wcześnie ale usnęłam bez problemów i tylko jedno wstawanie na siusiu:)

Patrycja magnez w tydzień zejdzie także długo się go bierze

Deizzy gratki sesji!!

Makunia czekamy na efekty brzuszkowej sesji:)

Kania jutro spakuje... z samego rana;) ale sobie znowu dwa aktywne dni zrobiłam ale od jutra już na pewno się pakuje i odpoczywam:)

Kraków znów biały, ulice nie poodśnieżane, ślicznie jest:)
Dziewczyny rozmawiałyście kiedyś o dziwnym kłuciu w pochwie i ucisku na spojenie, mam zacząć się bać??

Miłej nocki!!!
 
Do góry