reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marzec 2013

reklama
czesc dziewczynki.
Nie bylo mnie tu 2 dni, dzisiaj nadrabiam was a tu takie smutne wiadomosc :( normalnie az sie podlamalam a jak zaczynalam was czytac to mialam wam pisac ze sie zastanawiam czy ze mna jest aby napewno wszystko w porzadku bo ja jestem jakos dziwnie spokojna a to moja 1 ciaza i wiadomo jak mnie cos zaboli albo zle sie poczuje to sie martwie i zastanawiam czy wszystko jest ok ale jakos nie czytam niczego na necie zeby sie nie denerwowac niepotrzebnie tylko z kalendarza ciazy co tydzien przeczytam co w danym tygodniu zmienilo sie u dzidzusia. A tu jak doczytalam ze kolejne dziewczyny nas opuszczaja to mi sie strasznie przykro zrobilo :( dzisiaj jeszcze jakos tak na wysokosci pepka po prawej stronie zaczelo mnie tak dziwnie kuc i jeszcze ostatnio mam koszmary a dzis snilo mi sie ze mialam corke i rodzina przyszla i przyszedl moj tesciu ktory nie zyje zobaczyc wnuczka i tak jakos mi sie wszystko tak na jeden dzien sklada i zaczelam sie marwic czy to nie jakies ostrzezenie ten sen czy cos :(

Gosiulek, sunshine przykro mi bardzo :( trzymajcie sie jakos chociaz domyslam sie ze to trudne w tej sytuacji. Oby jak najszybciej znow wam sie udalo i szlo bez zadnych komplikacji do samego konca. Sciskam i powodzenia zycze.

Ja mam kolejna wizyte za tydzien w piatek i juz sie nie moge jej doczekac zeby zobaczyc malenstwo i zeby pani doktor uspokoila mnie troszke ze jest wszystko ok
 
Ostatnia edycja:
Jula, ja też mam w poniedziałek :) mamy zrobić usg genetyczne więc stresuję się okrutnie. No ale powtarzam wszystkim wokół że po prostu dowiemy się że jest wszystko okej z Fasollinim. Musi być. No i zabieram mojego S., mam nadzieję że będzie mógł w końcu zobaczyć "na żywo" nasze dziecię. Tego się doczekać nie mogę :tak:
 
Gosiulek i sunshine nie wiem, co mam powiedzieć.. Bardzo mi przykro i ściskam Was mocno:-(

Jula ja też mam wizytę w poniedziałek i nie mogę się już doczekać. Szkoda tylko, że później cały dzień w pracy. Dzisiaj byłam nie do życia, nie wiem czy to przez pogodę, czy przez co ale usypiałam na stojąco. Nawet z łóżka mi się nie chciało wstawać:-p
 
Witam Was Kochane. :)
jestem tu świeżutka... ale szukałam forum Marcowego nie tylko tu i wiecie, że gdzieniegdzie jeszcze ich nie ma bo Moderatorzy nie zakładają wątków tak wcześnie...??
ja tam nie wiem jak to "wcześnie" skoro my zaczynamy dziś... 11 tydzień :)
mam nadzieję, że mimo wszystko.... dotrwamy tu do Marca 2013 :)
:-)
Gosia i Sunshine.... Przykro mi niezmiernie....
 
Ostatnia edycja:
I jak się tu nie stresować:(

Gosiulek, Sunshine tak strasznie mi przykro, nie wiem co napisać bo nawet sobie nie potrafię wyobrazić co przeżywacie :-(

Ja niestety muszę jeszcze dwa tygodnie na wizytę czekać.
 
kiniusia - to rzeczywiście długo do wizyty.... ale dasz radę ;)

daga - chyba w ciąży to właśnie często są takie wyraziste i głupie sny... ja też już kilka takich miałam... mi sie śniło, że mam syna, aż zajrzałam mu pod pieluchę, żeby się upewnić....

birminka - witaj na marcowym wątku ;)
tutaj to widziałam już nawet kwietniowy :-)

natalia - ja też mam USG w środę - ale trochę się trzęse przed tą przeziernościa karkową :eek:

a ja dzisiaj jakoś lepiej - tylko rano mnie rzucało... i wyczytałam, że za tydzień kończe I trymestr, co mnie bardzo cieszy....
 
daga no wyraziste sny w ciąży są chyba często. Ja w poprzedniej nie raz zrywałam się ze snu i wołałąm żeby mąż np okno zamknął czy coś innego bo coś mi się śniła;) Teraz też już raz się zrywałam i zdąrzyłam przebiec pół sypialni bo przyśniło mi się coś że mała się obudziła i jakimś cudem stoi przy naszym łóżku w rogu. Generalnie mam w ciąży takie sny że budzę się i jestem przekonana, że to się dzieje. I generalnie chyba więcej snów pamiętam...
agula a Ty chodzisz prywatnie do gina czy gdzieś tu niedaleko państwowo. Ja w poprzedniej ciąży myślałam, żeby pójść też państwowo co by chociaż badania mieć za darmo ale raz, że nie mam tu nikogo kto by mi kogoś polecił a zawiodłąm się już na wielu państwowych ginekologach a dwa, że jak gdzieś próbowałam to taki termin dostałam, że dałąm sobie spokój... Co prawda teraz nie wiem czy mi się chce tak do dwóch chodzić ale może jakbym miałą ogoś z polecenia...
 
reklama
basieniak - ja chodzę do mojej pani dr prywatnie (na Bielanach na Kasprowicza), ale mam tez pakiet w LuxMedzie, a tam jak się okazało przyjmuje mąż mojej gin, więc tylko wpadam do niego i on pyta co potrzeba, wypisuje i tyle ;)
jeśli chcesz coś na NFZ to może spróbuj w Medycynie Rodzinnej na Wrocławskiej... oni sa częścią Luxmedu, więc lekarzy muszą miec dobrych... a jak mówisz, że wizyta ciążowa to szybsze terminy są... ja tam chyba byłam na zdjęciu szwów po Mai....
wiem, że koleżanka chodziła na Czumy i tez sobie chwaliła - jak chcesz mogę ją zapytac o nazwisko lekarza....
a Ty w której okolicy mieszkasz??
 
Do góry