reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

kociatka, my to samo robimy...a w zasadzie robiliśmy. Mam jeszcze spory zapas w domu, musi zaczekać. Winiarnie też objeżdżaliśmy ale nie we Francji... a we Włoszech i Chile...
4 tyg. temu dowiedziałam się o ciąży, od tej pory zero alko, nie pamiętam kiedy tak długą przerwę miałam poprzednio ;)

Bavaria mi nie smakuje, od wczoraj Lech też nie. Przerzucam się na starą dobrą colę albo sprite'a :)
 
reklama
kociatka super wieści!

gosiulek73 coli tez nie mozna? ja w sumie nie pije bo nie lubie, ale ze nie mozna to nie slyszalam..

głodna jestem strasznie a tu na czczo musze dzisiaj do 11... :/
 
Cześc dziewczyny :)
wczoraj mniej pomagałam w remoncie mozna powidziec ze wcale, oczysciłam tylko listewkę z farby bo sie zabrudziła i szykowałam obiad... :)
pozniej spacerowałam z psami moze jakies 20 min. i tak zleciał dzień, nic nie nosiłam nie skakałam :D
polegiwałam sobie ... siedziałam i ptrzyłam... ok 20 kolacja a pozniej mycie i spac:D jakieś krótkie dni sa ostatnio :(

A teraz będziemy zaczynac remont naszego pokoiku... :) zastanawiamy się czy od razu ustawić meble w taki układ jak będzie łózeczko czy narazie pozostawić jak jest... :) musze poprzebierać znowu rzeczy i wynieć na pck ...
dzis pogrzebię w szafkach :D
 
cola tak jak i inne napoje gazowane nie sa zalecane w ciazy ale mysle ze niewielka ilosc nie zaszkodzi, ja mało pije coli ale oststnio jak mi bylo nie dobrze wypijałam po jakiespół szklanki,
MOja siostra w ciazy jadła prawie co dzien snikersa i mandarynki i piła colę, chłopczyk zdrowy i ma prawie 9 lat.
A skutkowało to tylko tym ze z 50 kg przytyła do prawie 100 :/
Ale teraz waży znow 55
 
uważam że przesadą jest unikanie nie zdrowych produktów...
dziecko i tak w przyzłosci ich nie uniknie, to jest tak jak z zabranieniem słodyczy dziecku, a jak tylko ma możiwośc to wchłonie całe tabliczki czekolady...
Moi rodzice zawsze chowali mnie tak ze wszytsko zumiarem, zawsze były słodycze ale nigdy nie najadłam sie ich tak bym musiała cierpieć. Tak samo jak i z niezdrowymi produktami w ciazy, pizza tez jest tłusta, cola ma cukier, kebab jest ostry, a w zupie pływaja marchewki z dużą iloscia ołowi, bo kto sprawdzi czy marchewki były poadzone na zdowej glebie i nie w poblizu np trasy szybkiego ruchu...wszytsko jest nie zdrowe ale trzeba z umiarem podchodzic do tego.

Moja siostra rbiła kiedys badanie na studiach, wyszło np ze w marchewce do produkcji kubusia było wiecej ołowiu niz do karotki :/ a noby kubvus dla dzieci...
 
Niektore kobiety pala w ciazy a papierosy tez nie sa zdrowe dla płodu... inne pija alkohol i rodza zdrowe dzieci... może mniejsze... ale mają dzidziusia...wiec cola z cukirem i niskim poziomem kofeiny na pewno nie bedzie miala az takiego wpływu...

ja nie paliłam a alkoholu unikałam od ok pół roku.
 
reklama
Dzień dobry :)
Idealny dzień na zakupy dzisiaj, więc wyskakuję z łóżka i zaraz pędzę do centrum (muszę zakupić jakieś nowe staniki, bo niestety wszystko jest mi za małe :|)

Aniulkas - ja się staram unikać wszystkiego co niezdrowe. Po poprzednim poronieniu po prostu nie chcę zaszkodzić swojej Fasoli. Może i mam obsesje, ale wolę tak, niż potem pluć sobie w twarz, że przeze mnie coś jest z dzieckiem nie tak.... Odstawiłam słodycze (no, przed USG ssam cukierka, żeby Fasol się bardziej ruszał), jem dużo owoców i warzyw (może i marchewkę mam z ołowiem, ale to zawsze marchewka :)) Coli na szczęście nigdy nie lubiłam, ani w ogóle niczego co gazowane.
 
Do góry