Marzec 2013

[_Ewelinka_]

kania78 współczuję....pewnie nie jest Ci łatwo patrzeć jak malutka płacze w żłobku....ja na samą myśl gęsiej skórki dostaję :-(

Mam pytanie do dziewczyn, które mają córcie: czy wasze gwiazdy też mają takiego hopla na punkcie taty???? U Emilki to już chyba zaczyna robić się niezdrowe. Jak próbuję ją spać położyć to ciągle majaczy przez sen "tata" i dopóki Grzesiek jej nie weźmie to będzie go ciągle wołać....w nocy jak się przekręca z boczku na bok to przez sen cicho woła "tata" ostatnio zaczęła mnie bić i szczypać jak jestem w pobliżu Grześka. Nie zrozumcie mnie źle bo bardzo się cieszę, że Emilka i emek mają super kontakt, ale powiem Wam, że jest mi cholernie przykro, że ona ma taki olewający stosunek do mnie głównie jak Grzesiek jest w domu....jak go nie ma to nawet mnie wyściska, całuje itp. ale jak mąż tylko wróci z pracy to ja już dla niej nie istnieję :-( czy kiedyś to minie? :-(

 

[zabka253]

Ewelinka mój syn ma bzika na moim punkcie. Z mamą za raczke,w nocy śpi z nami to do mnie się tuli jak go do siebie nie wezmę to się drze więc ok 1-2 w nocy już jest u nas.
Oj Kaniu zdrówka zycze. A Gabi pomału się przyzwyczai też byłoby mi ciężko patrzeć na placzace dziecko.
Aniu przykro mi z powodu smierci bliskiej osoby.
Nie będe mieć dostępu do neta więc wszystkim roczniakom buziaki na ich swieto. Wszystkiego najlepszego

 

[Ewciulek2426]

Hej
Nawet nie mam ostatnio weny by pisać, małą nam tak daje popalić w nocy ,że hej ciągle się budzi, nie chce usypiać, chodzimy z mężem jak zakręceni, a on biedny musi jeszcze iść do pracy.....wychodzi ,że "jest w skoku"........
Kania zdrówka i Gabi życzę ,żeby jak najszybciej się zaklimatyzowąła w żłobku.......ciężko jest dziecko oddać do żłoba, ale wiem,że nie miałaś innego wyjścia, ale widzę pozytyw , jeśli się już zaklimatyzuje, to stanie się towarzyską dziewczyną może i z babcią się "polubią"
Ewelinka moja Nika jest "mamusiowa" , jak trwoga to do mnie, przytulić się do mnie itd, ale słowa "tata" bardzo często wypowiada, nawet jak męża nie ma w pobliżu, jest też za moim mężem , lubi zabawy z tatą, wywyściekają się wtedy wie jednak ,że tatuś trzyma rygor , a mamusia ma miększe serce , więc mamusie da się łatwiej "urobić"
Anka buzia dla Ethanka na ten słodki i wyczekany roczek niech rośnie zdrowo

 

[_Ewelinka_]

Ewciulek to u nas natomiast ja jestem bardziej rygorystyczna...mąż zawsze udaje , że nie widzie jak Emilka broi :-)

 

[truskafffka]

Witam

pogoda jak marzenie:-) ale oczywiście już słyszę że weekend ma być brzydki..a od poniedziałku znów ładnie, toż to zwykła złośliwość losu

Anka dziś przede Wszystkim Dla Twojego Super Mężczyzny STO LAT!!!! Niech Ethan rośnie zdrowo i radośnie:-)



Ewciulek u nas przedwczorajsza nocka masakryczna... pobudka co godzinę a dziś z kolei panna przespała całą noc bez zająknięcia i bądź tu mądry człowieku

Ewelinka różnie może być moje dzieciaki z jednej strony "są nasze" tzn i za mną i za tatą są po równo. Z drugiej - zdarzają się też mega fazy mamusiowe młoda np jest aktualnie zazdrosna o mnie, jak mnie któryś z chłopaków tuli, to zaraz leci i się wpycha i nie że na doczepkę, wszystkich odpycha i mama ma być cała jej albo stoi pod drzwiami łazienki i wali w drzwi żebym wyszła itd.. Ale Matiko miewał podobne fazy. Mati nadal ma takie rzeczy które woli robić ze mną -np czytanie przed spaniem, paciorek i buziak na dobranoc, ale też rzeczy które woli z tatą-np strzelanie z łuku
U nas nie ma tak- że któryś rodzic bardziej ostry. Trzymamy wspólną sztame i dzieci wiedzą że jak jeden rodzic mówi NIE to drugi powie tak samo
choć oczywiście Mati nadal próbuje...a nóż się uda..naiwniak

Kania zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka, jak w żłobku?

 

[Kania78]

Bry wieczór.
Ewelinka dzięki :*, jeśli chodzi o Twoje pytanie, to odpowiem Ci tak, pierwsza córka jest tatusiowa.
Z mamą jest ok, ale z tatą wszędzie, z tatą wszystko. faza na mamę czasem przychodzi, ale rzadko.
Za to druga jest mamina, równowaga w naturze musi być :-)
Ewciulek dzięki, ciężko jest się rozstać rano i ten płacz... ale jestem dzielna, nie mogę jej pokazać jak bardzo jest mi przykro, bo jeszcze bym się tam rozkleiła i zabrała ją z powrotem do domu.
Współczuję zarwanych nocek i łączę się w bólu, my mamy dyżury i co drugą noc któreś z Nas ląduje u dziewczyn w pokoju.
Żabka a kiedy się wyprowadzacie?
Truskaffka dokładnie złośliwość, choć powrót zimy zapowiadają na nieco dłużej niż weekend. A co do żłobka, jest ciężko ale nadzieja jest, że będzie lepiej. Dziś była 3 dzień i od 8 do 11.30. W tym czasie zjadła śniadanko, wyspała się, popłakała, trochę pobawiła zabawkami. Panie mają mniej dzieci, więc mogą jej poświęcić więcej uwagi. Dziś zapytały, czy Gabrysia chodzi? Mówię, że tak, miałam je poinformować ale ze stresu zapomniałam.
Anka przykro mi, z powodu śmierci bliskiej Wam osoby :-(

Odwiedziłam wczoraj dr, dostałam antybola :-( Czuję się kiepściutko, słaba, bez energii ale muszę się rano pozbierać i jechać z Gabrysią. Dziś w końcu kupiłyśmy buciki na zewnątrz :-) Zaliczyłyśmy plac zabaw a potem padłyśmy i spałyśmy we dwie 3 h - rekord.

 

[anka26_x_07]

Serdecznie dziękuje w imieniu Ethana

Oczy mam na zapalający leże w łóżku ale muszę napisac do Was

Ewelina córeczki są tatusiowe )
Kaniu zdrowka życzę i trzymam kciuki za Gabi. Przejdzie jej. Moja Laura jak poszła do przedsxkola płakała 6 tygodni
Truskafffka fakt pogoda cudna ale weekend ma byc paskudny


Synus ma roczek a my z mężem dzis zegnalismy w Polsce kuzyna ehh. Z jednej strony jestem smutna ze Ethan spędził swoje pierwsze urodzinki bez nas a z drugiej strony cieszę sie ze dzis pomogłam Agnieszce i nie tylko przetrwać dzień. Psychicznie wszyscy złe a ja próbowałam ich podnieść na duchu. I chyba mi sie udało

Uciekam spac
Dobranoc

 

[Kania78]

Anka dzięki :*
Współczuję Wam, to na pewno był ciężki dzień dla Was.
A Ethan to dzielny mężczyzna !!!
Trzymam kciuki za operację i tulę Was !!!

 

[truskafffka]

hejka

przede wszystkim przesyłam buziaczka dla kolejnego roczniaka Arturka wszystkiego NAJ dla Niego



u nas oki, korzystamy z wiosennej pogody, wreszcie spotykamy się z innymi dziećmi, odżywamy..
Malusia coraz częściej robi więcej samodzielnych kroczków. w sumie od 7 marca tych kroczków więcej ale cały czas ostrożna jest na maksa hehe więc nie ma wielkiego nagłego buum w chodzeniu jak przy Matim, tylko stopniowo pewnie raczki będą wypieranie przez chodzenie

 

[Ewciulek2426]

Hej kobitki
Na początku chce złożyć najserdeczniejsze życzonka dla Ninki i Arturka ( mam nadzieje,że nikogo nie pominęłam) z okazji ukończnia roczku tysiąc buziaczków kochani
Co u nas? Mamy winowajce kiepskich nocek i marudzenia w ciągu dnia przebiła się dolna 4 lada dzień pewnie się też przebije z drugiej strony Pogoda dopisuje więc spacerujemy Młoda marudzi na słońcu , ale musi się przyzwyczajać i radzić ze słoneczkiem
Dziś mój mąż idzie ostatni dzień do pracy , a od jutra tygodniowy urlop jupi ale mamy w planie małe przemeblowanie , więc będzie co robić

Miłego weekendu kochane mamuśki i dzieciaczki