Marzec 2009

[moonik1]

No to mam powtórkę z rozrywki z bezsennością :/ Kurcze, dziewczyny, jakies choróbsko mnie dopadło i najpierw okropny kaszel i katar, teraz doszedł ból gardła. Bylam u lekarza i ponoc osłuchowo czysto, wiec to jakas wirusówka.
Piję syrop z cebuli, zjadlam czosnek, psikam tantum verde i kurcze, chyba coraz gorzej :/
Lekarz mi przepisał esberitox N, ale się boję to w ciąży brac. Zetknęłyscie się z tym lekiem może?
w dodatku przeszly mi mdlosci i się boję, czy wszystko w porządku

 

[Dominika81]

hej moonik! po 1 - gratulacje - wczoraj odkryłam, że będziesz miała kolejnego dzidziusia:-)
ja jestem najprawdopodobniej w 5TC w tej chwili, ale ide dopiero w przyszłym tyg do lekarza, termin - pewnie początek stycznia:-)

nie martw sie że mdłości minęły - może to właśnie dobrze, juz jesteś w połowie 3 m-ca, więc może już się kończą
przykro że choróbsko Cie dopadło :-( nie znam tego leku, ale skoro lekarz przepisał to powinien być bezpieczny - oczytaj dokładnie ulotkę!

 

[maniulka]

Moonik ja w ciąży z Marti tez miałam problem z gardłem lekarz wtedy przepisał mi do psikania Bioparox bezpieczny w ciąży,na mnie podziałał super a tego leku niestety nie znam

 

[moonik1]

Dominika - wow, super wieści!! Trzymam kciuki.

Maniulka - no wlasnie bioparox znam, ale mi nie przepisal, bo to antybiotyk a wg niego to jest wirusowe. Tylko ze ja wiem, ze u mnie zaczyna sie wirusem a potem jest nadkazenie bakteryjne i ta ksie konczy antybiotykiem, ale lekarze zawsze traktują mnie w ten sam sposób, ze poki objawow bakterii nie ma, to antybiotyku nie dadzą. No niby racja, ale teraz pewnie bede musiala jeszcze raz isc. Ehhh... wzielam ten esberitox, mam nadzieje, ze nic dzidzi nie zaszkodzę.

 

[marlena021]

moonik nie powinnas dzidzi zaszkodzic, chyba lekarz wie co przepisuję by nic się nie stało. No ale rozumiem obawy są zawsze tez tak miałam

 

[agnesiaa]

z moich szkolnych notatek wynika, że korzeń indygo można przyjmować w ciąży po konsultacji z lekarzem, te tabletki to głównie z ziółek immunostymulujących, można je nawet u niemowląt stosować, więc chyba powinno być ok, rozumiem Twoje obawy, lekarzem nie jestem, a i sama czasem nie ufam tym w przychodni :/ ja na szczęście w ciąży jak byłam przeziębiona to wystarczył mi syrop prawoślazowy

 

[nili]

Dominika ty też :-):-):-)
Gratulacje
Ja też chciałabym ,ale m ma na razie dosyć. Przy dwóch księżniczkach ciężko przetrwać dobę, a przy trójce chyba chodzilibyśmy na rzęsach. Ale.........marzy mi się jeszcze jedno ;-)

 

[madzik_]

Moonik gratulacje!! widzę że faktycznie nie próżnowaliście i wzięliście się za robotę tak jak kiedyś pisałaś:-):-):-)

Kurcze ja z jednej strony bym chciała ale z drugiej strony jakoś boję się dwójki malych dzieci, pomijam już fakt że nadal walczę z moją wagą (nie tą pociążową tylko poślubną co mi się przytyło),
A dwójki się boję bo teraz nie raz jest tak że tylko sama na siebie muszę liczyć bo mąż wiadomo do pracy a rodziny brak i nie ma na kim polegać w razie czego.. Finansowo też się obawiam choć ubranka są odlożone wszystkie..
A trzecia sprawa to ta że miedzy mną a mężem do końca się niestety nie ułżyło(łóżka też mało) i mam wrażenie że nie ma juz tej więzi co kiedyś:-( raz lepiej, raz gorzej ale nie to co przed porodem:-(

 

[Justyna337]

Dominika żeby nie zapeszyć nie gratuluję, ale kkciuki mocno trzymam... i czekam na wieści.

Moonik trzymaj się

 

[moonik1]

Madzik - hej ) A u nas to chyba lepiej teraz niz kiedykolwiek z mezem. Jemu sie jeszcze trzecie marzy... I w ogole, im tadek starszy, tym tatus sie lepiej odnajduje no i widze, ze mnei chyba bardziej ceni... Wydaje mi sie, ze myslal, e bede sobie gorzej radzic w roli mamy A tu niespodzianka, bo jakos jednak idzie

Aaa, no i seks po porodzie i zakonczeniu karmienia i jak mlody zaczal wreszcie przesypiac nocki (czyli po 9 mcach od porodu , hihihi, niezla przerwa, co?) jest LEPSZY!!! Ja nie wiem, na czym to polega, bo chociaz po porodzie mam obnizona tylka sciane pochwy i mnie lekarz ostrzegal, ze to moze przeszkadzac, to mi to w niczym nie przeszkadza, a wrecz odwrotnie... Noto chyba to tez ma wplyw

agnesia - dzięki, wzielam ten lek juz wczoraj, chyba rzeczywiscie dziala, bo dzis juz sie lepiej czuje. a moze po prostu przechodzi.

Kiedy sie ta pogoda poprawi, dziewczyny, maj w polowie prawie a tu raptem 15 stopni