reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

reklama
heja


ja jeszcze w dwupaku, mlode wg usg sobotniego ulozone glowkowo wiec znowu mam oarcie na pecherz na maxa noi straszne uczucie cisnicia sie malego w dol....

wazy podobno 3138 g i jest sredniakiem co mnie dziwi bo mysle ze jest wiekszy ....ma dlugie nogi i spora glowke...


Hubert rozchorowal mi sie na dobre dzisiaj do pediatry, a ja znowu do gina tym razem na wizyte, ja jeszcze tez do konca nie wyzdrowialam chociaz zdawlao by sie ze lepiej....rece mi juz opadaja bo teraz hubert chory a jutro na usg z nim jade a w piatek mamy wyjazd do rodzicow gdzie mam nadzieje sie rozdwoic...
 
a wlasnie jaki nalot marcowek nowych az dzow tak pod koniec ciazy...pierwszy raz sie z tym spotykam ;-)
 
Witajcie dziewczynki,
ja już po śniadanku, nocka minęła w miarę dobrze. Na dworze wietrznie i pochmurnie, więc ze spacerku nici:-(Oj kiedy ta wiosna zawita???

meRE34 bidulko mam nadzieję, że na dniach (na godzinach) coś się u Ciebie wydarzy. W końcu to już czas!!!

Moonik fajnie, że nocka minęła dobrze. Mam nadzieję, że nie musiałaś co chwilę startować z łóżka do WC:-D

Myfa wracaj do zdrówka jak najszybciej, jeśli masz zamiar na weekend się rozdwoić!!!
 
Hejka!!
Ja dzisiaj w nocy wogóle nie spałam, zasnęłam dopiero ok 7, a wstaliśmy o 10, jestem wykończona, czuję się jak śnięta ryba.... Dzisiaj mam termin z OM a małemu jakoś się nie spieszy na świat, no już mógłby się zlitować nad matką, ja nie lubię narzekać, ale dzisiaj naprawdę jestem up.

A tak wogóle to witam nowe marcóweczki, fajnie, ze do nas dołączyłyście:tak:
 
Hej. jA miałam noc w miarę ok przespałam ale obudzialam się rano z bolem głowy i to jest okropnie męczące. Ciąża jestem zmęczona na maksa. Chciala bym juz urodzić ale jak tu prrzeskoczyć sam porod tak zeby się odbył niezauwazalnie ... bo tak bardzo się go boję ....:(. Dzisiaj wszystko na mojej głowie obiadki sprzątanie powiedzcie skąd brac siły? bo mi zaraz bole wchodzą albo coś sie dzieje i zaraz panikuje. Mamusia w pracy więc nikt mnie nie wyręczy z resztą marną mialam pomoc.Cos czuje ze niedlugo tu pomieszkam bo zbiera mi się zalów i pretęsji:baffled:mam dosyc traktowania mnie po macoszemu, ze nic mi sie nie nalezy i decydowania za mnie... mowie wam ze ledwo juz wyrabiam, boje się, ze wybuchnę a wolala bym jakos inaczej tylko ze ona i tak nie slucha... Traktuje mnie gorzej niz moją siostrę jak bym była ulmna chce decydowac o moich pieniądzach :szok: co to, to nie i boje się awantury moze poczekam az urodze bo teraz nie wsiade do samochodu nie przejade 500km :baffled::-:)-(
 
myfa80 jeśli mówisz o mnie to ja nie jestm nowa, znajdziesz mnie na pierwszej stronie tego postu:-) jestem tu z Wami bardzo często, często was czytam i wiem co u was słychac :tak: po prostu mało piszę. ale prawda jest taka; im nas więcej tym lepiej.:-)
 
ja nie chce w weekend ren sie rozdwajac jeszcze z 2 tyg zeby wytrzymac ...


a co do nowych dla mnie nowe a podczytywanie i nie udzielanie sie oj nie ladnie nie ladnie ;-) to jak podgladanie ;-) a powaznie jest nas naprawde duzo jak sie popatrzy na liste , czlowiek nie jest w stanie zapamietac tych co napocztaku kiedys sie udzielily ...w pamiec zapadly mi te ktore aktywnie uczestnicza dziewczyny i teraz widze jak sie sypiemy szybko kurcze coraz nas mniej tych aktywnych od mluzszego czasu....


ide odgruzowac zlew i mieszkanie nic mi sie nie chce...


i tak wogole wczoraj to mnie chyba budda oposcil bo lazilam po cenytrum handlowym szukajac zabawki dla chrzesniaka z napinajacym sie brzuchem....no nic to chyba wiecej juz nie zawitam tam przed porodem
 
reklama
Ja ostatnio wychodzę na dwór tyle co z psem na spacer :crazy: już mam dosyć siedzenia w domu, chciałabym już np. maj :-) i iść z małą na spacer ojj :happy::happy::happy:.
 
Do góry