reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Witam was marcóweczki w ten mroźny wtorek brrrr
Dawno mnie tu nie było ale jakoś ostatnio nie miałam na nic chęci nawet na siedzenie przed kompem hmmmm
W czwartek ide do mojego gina na usg, mam giga stresa - napewno będzie patrzał jak tam nereczki niuni, czy miedniczka i moczowód sie jeszcze nie poszerzyły. Oby sie nic nie pogorszyło bo do Rudy dopiero na początek stycznia mam skierowanie a chciałabym mieć świeta spokojne.
No i jeszcze jutro musze glukoze powtórzyć bo ostatnio przez ten cały stres wyszła mi za wysoka po obciążeniu 50g. Na czczo miałam 81 ale po godzinie 142 a limit jet do 140 :wściekła/y:
No więc jutro 75g, 2 godziny czekania i 3 razy kłucie - uwielbiam to, szczególnie ze do labolatorium tam gdzie chodze sami emeryci i trzeba w kolejce całe 2 godziny stać bo bez to nikt mnie nie wpuści po godzinie a potem po kolejnej. No cóż nawet brzuszek mnie nie uprawnia do wejścia bez kolejki :shocked2:
Pozdrawiam
 
reklama
a ja sie biore za ukladanie puzzli. :-)

dziewczyny noszące soczewki.
Zamierzacie rodzic w okularach czy w soczewkach?

Ja nie jestem pewna, ale wydaje mi się, ze nie wolno rodzuć w soczewkach.
Chyba że to może też zależy od szpitala. Ale gdzieś coś czytałam na ten temat.
No i jak prawie co dzień - moja ukochana zgaga. A nawet nie mam mleka sojowego.
 
Hej dziewczyny

U nas ok, w porzadki specjalnie sie nie wczuwam , nie mam sily, zreszta nie mam balaganu w domu zeby jakos tak specjalnie na te swieta sprzatac ;-)

W poniedzialek mam USG :) :) , mam nadzieje ze nic sie nie zmieni w kwesti plci dziecka :)

A generalnie kiepsko sie czuje bo mam masakrycznie niskie cisnienie 80/60 ! Ja takiego w zyciu niskiego nie mialam. No ale gin twierdzi ze w ciazy tak bywa i to nie jest grozne, tyle ze uciazliwe.

nutika, rybka ja w pierszej ciazy bralam fenoterol i isoptin od 26 do 36tc. To byla masakra, w tej ciazy codziennie jestem wdzieczna ze nic mi sie nie dzieje i nie musze brac tego swinstwa ani lezec.
Wtedy wszyscy sie dziwili o co mi chodzi bo w sumie to fajnie tak polezec... Tak super poprostu. Ja sie na maksa psychicznie zle czulam . Ale jedyne pocieszenie to ze szybko sie o tym zapomnina. Trzymajcie sie dziewczyny :) Niedlugo juz z gorki bedzie.


A my urzadzlismy pokoj Synowi. Kupilismy mu lozko w ksztalcie samochodu, mebelki nowe, naklejki na sciany . Bartek tak sie ucieszyl z tego lozka ze bez problemu sam sie do niego przeniosl i w najlepsze sobie w nim spi cala noc :) :)
 
Byłam własnie w banku zaplacic czynsz i niezle sie wkur.....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: kolejka na maxa, same emerytki przede mna, wiec nie bede sie odzywac, ale kurcze tak mi sie słabo zrobiło ze postanowilam zapytac czy mnie pani wpusci....no i zaraz pozałowalam...ta na mnie z pyskiem, ze ciaza mnie nie upowaznia do tego, ze jestem rozkapryszona, i ze wspołczuje mojemu mezowi :szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Dziewczyny uwierzcie mi, miałam ogroooomna ochote pierd......jej w twarz!!!!! boze co za babsko wstretne :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Pusciła mnie ale cały czas wrzeszczala mi prosto do ucha, idiotka jedna a we mnie az sie gotowało !!!! kłóciłam sie z nia oczywiscie, bo ja sie tam nie dam, no i teraz sie zle czuje....
 
Hej dziewczyny

U nas ok, w porzadki specjalnie sie nie wczuwam , nie mam sily, zreszta nie mam balaganu w domu zeby jakos tak specjalnie na te swieta sprzatac ;-)

W poniedzialek mam USG :) :) , mam nadzieje ze nic sie nie zmieni w kwesti plci dziecka :)

A generalnie kiepsko sie czuje bo mam masakrycznie niskie cisnienie 80/60 ! Ja takiego w zyciu niskiego nie mialam. No ale gin twierdzi ze w ciazy tak bywa i to nie jest grozne, tyle ze uciazliwe.

nutika, rybka ja w pierszej ciazy bralam fenoterol i isoptin od 26 do 36tc. To byla masakra, w tej ciazy codziennie jestem wdzieczna ze nic mi sie nie dzieje i nie musze brac tego swinstwa ani lezec.
Wtedy wszyscy sie dziwili o co mi chodzi bo w sumie to fajnie tak polezec... Tak super poprostu. Ja sie na maksa psychicznie zle czulam . Ale jedyne pocieszenie to ze szybko sie o tym zapomnina. Trzymajcie sie dziewczyny :) Niedlugo juz z gorki bedzie.


A my urzadzlismy pokoj Synowi. Kupilismy mu lozko w ksztalcie samochodu, mebelki nowe, naklejki na sciany . Bartek tak sie ucieszyl z tego lozka ze bez problemu sam sie do niego przeniosl i w najlepsze sobie w nim spi cala noc :) :)


mi już wszytko jedno co będę brała byle w domku a nie w szpitalu ale wiem ze będę z ciśnieniem i cukrem bardzo musiała uważać

ale damy rade dla małego każdy dzień się liczy

i byle do piątku do usg
 
Hej,
Agus- mi czasem jest naprawde przykro jak ludzie się zachowują, a czasem to i łzy mi się cisną...ostatnio jak bylam w sklepie i stałam w kolejce do kasy(była tylko jedna otwarta) nagle padło hasło zapraszamy do kasy obok, no normalnie jak Ci wszyscy ludzie którzy za mną stali się zerwali , jakby za darmo coś dawali przynajmniej, myślałam że mnie zadepczą-KOSZMAR
 
Daj spokoj...najgorsze sa własnie te starsze kobitki, niby to biedne schorowane staruszki, a jak przyjdzie co do czego to zabiłyby zeby usiasc w autobusie, a wez sie odezwij to jak zacznie wrzeszczec to mało jej zyłki nie popękają....Matko ale mam nerwa jeszcze....tez mi sie płakac chciało w pewnym momencie ehhh:no:
 
reklama
Pusciła mnie ale cały czas wrzeszczala mi prosto do ucha, idiotka jedna a we mnie az sie gotowało !!!! kłóciłam sie z nia oczywiscie, bo ja sie tam nie dam, no i teraz sie zle czuje....


ja bym chyba takiej przyłozyła
a nie ma tam info ze poza kolejnoscia sa obsługiwani
kombatanci ciezarne i takie tam???

star lampucery:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

daltego tez jak szukałąm niani nie chciał starszej pani bo one za duzo dobrych manier nie nauczą:no::no::no:
 
Do góry