reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Cześć dziewczyny dołączam do MARCÓWECZEK 2010:) Termin mam na 17 marca a moja fasolka ma 10mm! Niepokoi mnie tylko to, że jak byłam na usg to lekarz kazał mi przyjsc za 2 tygodnie i dopiero wtedy zaczniemy robić badania tzn morgologia, tokso itd :no: Nic nie wsponiał o biciu serduszka i czytająć wsze posty zaczynam się nieopokoic o Naszą kryszynkę. Chyba zmnienię lekarza!!
 
reklama
Kasiamaj bardzo mi przykro, zobaczysz nawet się nie obejrzysz a znów wam się uda i będziesz się cieszyła kolejnym maleństwem. Widocznie tak miało być... wiem że to nie sprawiedliwe i że boli okropnie, ale ja sobie zawsze tłumaczę takie rzeczy - że tak miało poprostu się stać.

Doronka witamy w klubie marcóweczek

Mi już trochę lepiej z tym brzuchem , dzisiaj nie muszę już nawet brac NOSPY. Zobaczymy co jutro powie lekarz, ale się boję nie ukrywam..
 
Cześć dziewczyny dołączam do MARCÓWECZEK 2010:) Termin mam na 17 marca a moja fasolka ma 10mm! Niepokoi mnie tylko to, że jak byłam na usg to lekarz kazał mi przyjsc za 2 tygodnie i dopiero wtedy zaczniemy robić badania tzn morgologia, tokso itd :no: Nic nie wsponiał o biciu serduszka i czytająć wsze posty zaczynam się nieopokoic o Naszą kryszynkę. Chyba zmnienię lekarza!!

Witamy ;-)
Nic się nie martw. Ja jestem już w 10 tyg. a jedyne badanie jakie na razie robiłam to grupa krwi. Do lekarza idę dopiero za tydzień, wczesniej byłam na samym początku 6 tyg więc nie było jeszcze wiele widać. Nawet serduszka nie było. A na kolejna wizytę kazał mi przyjśc za miesiąc jesli sie nic złego nie dzieje ;-) A do lekarza tego chodze od lat i bardzo mu ufam, więc się nie przejmuję. Tyle że nie mogę się doczekac kolejnej wizyty ;-) Jeszcze się narobimy badań aż się odechce :tak:

Jeszcze pare dni i wrócę do domku i bedę częsciej zagladać znów do Was, więc nie bedę musiała tyle czytania nadrabiać :-D
 
Witajcie dziewczyny ;-) widzę, że każda z nas ma poważne problemy z doczekaniem się kolejnej wizyty u lekarza, żeby sprawdzić, czy z dzidzią wszystko w porządku - to zupełnie naturalne:-) Pewnie, gdyby była taka możliwość, to kupiłybyśmy sobie po jednym aparacie USG i robiły na zawołanie :-), na szczęście nie da się tak:-)Ja już się nie mogę doczekać środy, oby dzień rocznicy ślubu okazał się szczęśliwy.

Kasiu
współczuję i przytulam, wiem, przez co przeszłaś, sama to przeżywałam dwa razy. Musisz uwierzyć, że tak musiało być i niebawem znów bedziesz się cieszyła maleństwem pod serduchem. Trzymaj się.
 
Czemu tak myślisz?
U mnie jest na 100% 9 miesięcy karencji. Ale za to 2000 "odszkodowania" za urodzenie dziecka. Tak na prawdę, to oni przygotowują indywidualną ofertę dla każdego klienta (czyli pracodawcy), warunki są bardzo różne.
Pójdę w poniedziałek do PZU i wszystkiego się dowiem:tak:

Hej,jeśli chodzi o ubezpieczenie grupowe w pracy to z ING jest tak,że nie ma żadnego okresu karencji tylko,że 3 osoby muszą być w tej grupie.Co do PZU to wcześniej przez rok trzeba składki opłacać,więc już popij wodą;-).Nie wiem jaki to ubezpieczyciel,ale kumpela 2 tygodnie przed porodem się ubezpieczyła i dostała 2500:szok:.
Oooo... a mogłabys się Kochana dowiedziec od kumpeli jaki to był ubezpieczyciel??;-):-)

tak swoją drogą to ja nie moge sie doczekac kiedy zaczne kupowac te malutkie ciuszki, lozeczko i wozek to dopiero zimą bedziemy sie za tym rozglądac, ale te maluskie ubranka to moznaby tak wlasnie w polowie jesieni juz kupowac :)
My juz troszkę ciuszków mamy:tak:Kiedyś, jeszcze zanim zaczeliśmy myślec o dzidziusiu to mój brat co mieszka w Szkocji kupował nam ubranka bo niemógł się doczekac kiedy będę w ciąży:-DTakże troszkę już mamy:tak:Ale dostaniemy jeszcze po synku mojej siostry ciotecznej, powiedziała, że zatrzyma dla nas i po synku Brata ciotecznego M:tak:Także ubranek bedzie full wypas:-D
A co do łóżeczka to ja już na allegro upatrzyłam z M takie zwykłe, drewniane, bez żadnych udziwnień:tak: Właśnie chciałam Wam linka skopiowac ale jest napisane, że strona została przeniesiona do archiwum..:-(Eh.. muszę drugiego szukac:-DAle to sama przyjemnośc:tak::-D

Ja bym się też bała cesarki. A poza tym po znieczuleniu podpajęczynówkowym trzeba leżeć plackiem przez 24 godziny, dziecko najczęściej dostaje butlę, potem ciężko jest uruchomić laktację i często maluch nie chce ssać... Ja rodziłam w takim szpitalu, gdzie dzieci w nocy są pod opieką położnej, a mamy mogą się wyspać. Bardzo wtedy byłam zadowolona z tego. Ale jak wróciliśmy do domu, to się zaczęły problemy z karmieniem - musiałam odciągać pokarm i karmić z butli. Oczywiście po 3 miesiącach się poddałam, bo takie karmienie jest okropnie męczące. Teraz bym bardzo chciała karmić dłużej i zrobię wszystko żeby dziecko nie dostało w szpitalu butli :sorry2:
U nas jest inaczej:tak::-) Po cc od razu można karmic piersią:tak: I wszystko jest jak nalezy:tak::-D

hej
wpadłam się pożegnać i odpisać z marcóweczek.....:-(
straciłam swoje maleństwo
od poniedziałku byłam w szpitalu
wczoraj miałam zabieg---ciąża obumarła :-(

Życzę Wam moje drogie spokojnych 9 miesięcy zdrówka dla Was i Waszych maluszków.oby wszystko przebiegało pomyślnie a fasolki Wam rosły silne i zdrowe!!!!!!!!!

dziękuję za miło spędzony czas i za Wasze wypowiedzi w moim kierunku.
miło mi było Was poznać.
trzymajcie się ciepło
pozdrawiam.
Kochana tak mi przykro... właśnie się martwiłam o CIebie bo tak długo się nie odzywałaś..:-( Nie załamuj się tylko.. ja wierzę, że czeka w już na Was dzieciątko zapisane tam wysoko i już niedługo bedziecie się cieszyc nim:tak:

Cześć dziewczyny dołączam do MARCÓWECZEK 2010:) Termin mam na 17 marca a moja fasolka ma 10mm! Niepokoi mnie tylko to, że jak byłam na usg to lekarz kazał mi przyjsc za 2 tygodnie i dopiero wtedy zaczniemy robić badania tzn morgologia, tokso itd :no: Nic nie wsponiał o biciu serduszka i czytająć wsze posty zaczynam się nieopokoic o Naszą kryszynkę. Chyba zmnienię lekarza!!
Kochana ja bylam na wizycie w 5 tyg i lekarz widział tylko pęcherzyk 6mm. Nic konkretnego mi nie powiedział i kazał przyjśc za dwa tygodnie. No i jak poszłam to założyli mi już kartę ciąży, dali wyprawkę dla malucha, zrobili usg na którym biło juz pięknie serducho:tak::-DTakże głowa do góry bo będzie dobrze:tak: Nie zmieniaj lekarza tylko poczekaj do następnej wizyty:tak:
 
nom i masz, pochwaliłam sie niedawno że mnie nie mdli a tu tada od rana masakra, mąż mi dał kromke chleba do łóżeczka i cherbate jak tylko poczułam zapachy mało nie zwymiotowałam i tak wegetuje mając nadzieje że poczuje sie lepiej :|
 
Cześć dziewczyny :-) chyba przejrzałam całe forum i nie do końca wiem gdzie powinnam trafić, bo Wy wszystkie macie bardziej zaawansowaną ciąże :baffled: Termin mam na 26 marca. Oczywiście dzidzia planowana-no może na trochę późniejszy termin :-D ale i tak z mężem bardzo się cieszymy. Równe 3 miesiące po ślubie potwierdziłam naszą fasolkę... Pozdrawiam wszystkie marcówki :)

 
Cześć dziewczyny :-) chyba przejrzałam całe forum i nie do końca wiem gdzie powinnam trafić, bo Wy wszystkie macie bardziej zaawansowaną ciąże :baffled: Termin mam na 26 marca. Oczywiście dzidzia planowana-no może na trochę późniejszy termin :-D ale i tak z mężem bardzo się cieszymy. Równe 3 miesiące po ślubie potwierdziłam naszą fasolkę... Pozdrawiam wszystkie marcówki :)

Gratuluję i Witamy w gronie marcóweczek, bardzo dobrze trafiłaś :) Jak samopoczucie?
 
Cześć dziewczyny :-) chyba przejrzałam całe forum i nie do końca wiem gdzie powinnam trafić, bo Wy wszystkie macie bardziej zaawansowaną ciąże :baffled: Termin mam na 26 marca. Oczywiście dzidzia planowana-no może na trochę późniejszy termin :-D ale i tak z mężem bardzo się cieszymy. Równe 3 miesiące po ślubie potwierdziłam naszą fasolkę... Pozdrawiam wszystkie marcówki :)

Ale jakie tam bardziej zaawansowane :-)
W każdym razie wszystkie jesteśmy z terminem marcowym (mniej-wiecej) :-D
 
reklama
A dziękuję :-) Dzisiaj chyba mam najlepszy dzień od tygodnia. Zero nudności, nawet w nocy wstawałam tylko raz do toalety. Dół brzucha mnie tylko boli, ale macica się rozszerza, więc już wiem że to normalne. Do tego strasznie bolą mnie piersi i to od początku ciąży. Do lekarza mam za tydzień. Mam nadzieję, że wyśle mnie na jakieś badania...


 
Do góry