reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Nie nastawiajcie się kochane na tą płeć, bo w szpitalu leżałam z dziewczyną w 32 tyg ciąży, i mowili jej wcześniej że dziewczynka, a w szpitalu po badaniu usg wyszło że chłopczyk :)
 
ja sie nie nzastawiam, ale w sumie to tak jakby widac (zaraz dam w watku zdjeciowym). Lekarz najpierw powiedzial, ze to chlopak ale potem troche sie z tego wycofal... Zobaczymy :tak:
 
Z tą płcią jest różnie moja siostra miała mieć córeczkę do 30 tc, później lekarz powiedział zmieniamy wersję na synka :-) Tak więc wszystko się może zmienić, rodzi w listopadzie. Ja mam wizytę za 3 tygodnie i również mam nadzieję, że poznam płeć.
 
Izulqa- Dobrze, że jesteś juz z nami:tak:
Kaaala- Wspaniała wiadomość. Dzieciaczki będą się razem bawić;-).
Agniesiak- Zazdroszczę ci że już czujesz ruchy.

U mnie w rodzinie narazie same starsze dzieci, siostra w najbliższym czasie nie planuje, także moje będzie samo. Chociaż myślę, że na podwórku zawsze znajdą się rówieśnicy. Podobno często utrzymuje się kontakt ze znajomymi z porodówki:-), jak narazie nie znam żadnej młodej mamusi.

Coraz więcej marcówek zna już płeć- super
 
Podobno często utrzymuje się kontakt ze znajomymi z porodówki:-), jak narazie nie znam żadnej młodej mamusi.

Ja w szpitalu, w którym rodziłam miałam pojedynczą salę, więc nie poznałam żadnej mamusi :) Zamierzam rodzić w tym samym szpitalu mam nadzieję, że będą miejsca, mają tylko 10 jednoosobowych sal.
 
Izulqa - doczytalam wlasnie ze wrocilas, ale sie biedna nacierpialas :( Trzymaj sie Kochana, odpoczywaj i bedzie dobrze, to pewnie wszystko przez ten niedobor magnezu, trzymam kciuki!! :)

Agniesiak - ale fajnie masz zazdroszcze Ci hihi :) Mi na wypisie z USG wyszlo ze mam poczuc kopniaczki jakos ok.10 pazdziernika, 3 mamy slub i jak cos poczuje w trakcie przysiegi to sie zastanawiam jak to zinterpretowac hehe ;D

A co do tego jak sie dzidzius zle uklada do USG i podpatrzec nie mozna, to ja Wam powiem ze ten moj doktorek meczyl moja Niunie, bo chcial sie przekonac ze to napewno ona a nie on, USG bylo dopochwowe wiec tym calym urzadzonkiem machal mi tam w srodku przez chwile i na brzuch uciskal ;o normalnie myslalam ze mu cos powiem bo az mnie to bolalo ;o a przeciez nie powiedzialam ze chce znac plec wiec nie musial mnie i niuni tak meczyc :p

Dziewczyny z ta plcia to naprawde zalezy od sprzetu i fachowca, bo malo ktory chce skladac deklaracje jesli nie jest pewien, ja wiem ze jakbym poszla na USG do mojej ginekolog to by nic nie zauwazyla, bo raz ze kiepskie USG a dwa ze mniejsze doswiadczenie ma od tamtego 80letniego dziadka....Wiec to naprawde zalezy, ja specjalnie chodze do tego doktorka na USG mimo te moja ginekolog to zupelnie ktos inny, bo wiem ze on jest swietnym fachowcem i mimo tego ze jest stary, madrzy sie i wcale mily nie jest, to wiem ze liczy sie to, ze jestem pewna ze na USG on wszystko wypatrzy. Wczoraj nawet zobaczyl ze serduszko ma tyle komor ile trzeba, a to przeciez dopiero 9cm Malenstwo, to to serduszko jest paromilimetrowe. Ja naprawde ufam temu lekarzowi i wiem ze moge nastawic sie na te plec jaka ustalil, bo on jesli nie wie to nie mowi, a tylko zerknal i od razu powiedzial '' o to wyglada mi na dziewczynke, ale przyjrzyjmy sie blizej'' I pokazywal mi na monitorku ''widzi Pani, to jest lechtaczka a nie jajeczka'' ja tam powiem szczerze nie widzialam co to jest, no ale to wkoncu on jest fachowcem a nie ja ;-) Poza tym od poczatku ciazy czulam ze to dziewczynka, wszyscy w rodzinie i ze znajomych tez tak mowili, no i sie sprawdzilo :)
 
Witajcie kochane!!!!!!!!!!!
nie uwierzycie co wczoraj zrobil moj maz...... poprostu myslalam ze wyjde z siebie i poprostu płakałam pol nocy....pojechalam na pierwsza nauke na prawko..... wyszlam z domu o 14:30 zostawial msyna tesciowej ktorej nie nawidze i wiem ze ona jest oferma i nie umie sie zajmowac dziecmi...no ale cos mowie ze na godzinke ok bo maz mial wrocic po 15....wiec ja spokojnie sobie siedze na kursie ....gdzy wracałamc okazało sie ze uciekly mi oba autobusy i kolejny bym mialam za 2 godziny wiec dzwonie po M a tu sie oikazuje ze jest pijany jak swinia i na dodatek okazalo sie ( tesciowa mi sie skarzyla) ze jej kochany synus wrocilk do domu o 18....jedynie dobrze ze wykapal malego i polozyl spac...ale jak to nie mam pojecia poprostu ja niewiem jak mozna sie zachowac tak odpowiedzialnie .....wiedzac ze mnie nie bedzie 2 godziny i wiedzac ze ani troszke nie ufam jego matce tak sie zachował....na dodatek sebus jest chory...gdyby cos mu sie stalo to ciekawa jestem kto by go zawiozl do lekarza...masakra....plakalam pol nocy a on oczywiscie przy dzisiejszej rozmowie wywniooskowal ze nie zrobil nic zlego.... i jak ja tu mam zostawic poltora roczne dziecko i isc rodzic do szpitala na kilka dni :((( mojej mamy tu nie ma mieszkaja daleko i nie mam kompletnie tu na kogo liczyc. Jestem załamana ze moj maz okazał sie takim nieodpowiedzialnym ojcem i mezem :((

hej, wlasnie wróciłam z weekendu u rodziców, zaraz Wam opowiem niezła histore, u mnie w rodzinie wszyscy sa w szoku. Jestem w 12 tygodniu ciaży :) i uwaga moja siostra sie dowiedziała wczoraj że jest w ... 16 tygodniu ciąży, sprawa jest na tyle "śmieszna, dziwna" (jak zwać tak zwać) ze jest lekarzem :) zaraz wyjaśniam :) siostra ma zespół poicystycznych jajników, od lat ma okres w kratke, nie ma czasami pol roku, ma bezowulacyjne cykle itp, ma synka rocznego ale zanim zaszla w ciąze leczyła sie 1,5 roku jakies zastrzyki hormonalne itp, tydzień temu byłam u Niej i mowie Ula jaki Ty masz wielki brzuch jakbyś była w ciąży, a Ona że co ja mówie ze normalny ze sie objadła :) no nic, najśmieszniejsze jest to że była jakis czas temu u ginekologa , nie zanm szczególow dokładnie kiedy i jej powiedzial że nie ma szans na dziecko jajowody niedrożne i musi miec jakis bolesny zabieg droznosci jajowodów nie ma jajeczkowania itp, Ula przez tydzien plakala byla zalamana, nawet dostala leki na wywołanie miesiaczki.ostatnio byla bardzo zabiegana w szpitalu, mowila ze jest tak padnieta jakby byla w 1 trymestrze ciąży, wszyscy jej mowili zrob test a Ona ze to niemozliwe ze nawet nie ma okresu, no i w sobote mieloismy wesele u znajomych i zrobila ten test bo chciala pić, i dostala szoku ze jest pozytywny, jezdzli szukali szpitala na usg, zeby wogole sprawdzic o co chodzi ktory to tydzien czy dziecko żyje a tu lekarz z usg wywróżył 16 tydzień i ciąża sie prawidłowo rozwija, ciesza sie jak wariaci, ale była przez chwile panika ::)
- ekstra sprawa hihi.....ja gdy rodzilam sebusia 31 pazdziernika 2008 to moja siostra rodzila takze swojego syna dzien po mnie hihihih miala termin na 28 pazdziernik a ja na 11 listopad a ja wyprzedzilam i na dodatek mi mowila " o kurde...sandra zebys nie urodzila w swieto zmarlych tylkko ..." hihi a sama tak urodzila :)) tylko teraz jest to glupie ze jest takie poroznywanie u nas w rodzinie moja siostra mieszka blisko mamy :baffled::baffled: a ja 300 km dalej i jak mama do mnie dzwoni to mowi..." a sebus ma juz zabki bo mateusz...." albo "...mateuszek juz praiwe chodzi a Sebus...." :angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::confused: nie lubie tego...

kaaala - gratulacje dla siostry, super ze tak im sie udalo i sa szczesliwi :))

marti8 - to Ty pytalas czy ktoras ma klucia w pepku? A jak ktos inny to przepraszam ale juz wykonczona jestem i nie pamietam....Ja mam od jakiegos czasu klucia w pepku, takie dziwne nieprzyjemne...

Wrocilam dzis do PL, bylam na USG genetycznym, przeziernosc karkowa w normie, kosc nosowa widzialam b. dokladnie, raczki nozki i organy wewnetrzne sa, ogolnie dzidzia jest zdrowa!!!!! Jestem dzis szczesliwa jak nie wiem co :) A i termin mi sie przesunal na 28.02, ale nie bede od Was odchodzic do lutowek, bo juz sie tu przyzwyczailam, zreszta trzymam sie terminu z miesiaczki, czyli 7 marzec :) No i tak poza tym to moja dzidzia machala do mnie raczka, ma 9,2 cm i...jest dziewczynka!!!!! :))))))) Bedziemy mieli corcie :))))) Ja to czulam cos ze bedzie cora i wszyscy naokolo tez to mi mowili hehe no i prosze :) Aha i mam filmik nagrany, widac na nim jak dzidzia macha lapkami i nozkami, troszke pomiedzy nozki jej Pan doktor tez przyblizyl, wylapalam tez na filmiku jak polykala wody plodowe a potem jakby jej sie odbilo dwa razy :p Zdjecie ogolnie moim zdaniem kiepskie, jakies rozmazane, ale filmik wspanialy :)

Aha i pisalyscie tez o tym, ze za wczesnie na okreslenie plci, ja nawet lekarza nie rpsoilam, sam powiedzial ze ''raczej napewno'' widzi lechtaczke...To zalezy od doswiadczenia lekarza i sprzetu jakiegos uzywa, moj ma jakies 80 lat i podejrzewam ze juz sie tyle w zyciu naogladal i dlatego sklada deklaracje co do plci. Po Sz-nie chodzi opinia ze ten lekarz sie nie myli, ze jak juz powie ze jest ta plec to rzadko kiedy okazuje sie pozniej ze jest inna. Tak wiec ja mu ufam, poza tym ja wiem ze corcie nosze ;-)

Agniesiak - ojcow swoich nie zmienimy ale jedyne co damy rade to stworzyc naszym Malenstwom wspaniala rodzinna atmosfere, bo dobrych ojcow to mam nadzieje ze wybralysmy dla naszych pociech :)
- gratuluje coreczki kochana..... ja tez sie nie moge doc zekac kiedy mi powie.....za tydzien ide na usg to bede w 14 tygodniu ...moze mi powie :D ale nie licze ani na chlopca ani na dziewuche obojetne mi to :))
 
Ja idę w piatek do ginekologa i mam nadzieję ze też już poznam płeć. Już się nie mogę doczekać:) A moja kuzynka, która niedawno urodziła dopiero w 8 miesiącu, nie pamietam w którym tygodniu dowiedziała się że będzie miała dziewczynke, bo wczesniej dzidziuś nie chciał się obrócić:)
 
reklama
Czarnuszka - wspolczuje Ci Kochana chyba tez bym przeplakala pol nocy :( A mojego bym zabila za to.....Kurcze ze faceci sa tak nieodpowiedzialni.....

Mi to tez bylo obojetne jaka plec, byle zdrowe bylo, tak samo mocno chce dziewczynke jak i chlopca, wiec jakby sie mial urodzic chlopiec to tez bedzie wielkie szczescia i niespodzianka przede wszystkim!! :) Ciuszkow rozowych za wiele nie kupuje, bo mam po siostrze Synku sporo uniwersalnych, wiec bedzie pasowac i na dziewczynke i na chlopca, zreszta poki dzidzia mala to mozna ubierac we wszystko :) Dopiero pozniej zaczna sie spodniczki i sukieneczki w kwiatki ;-)
 
Do góry