reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

musze się wziąć za zrobienie obiadu na jutro, bo z rana pewno nie bede miala na to czasu zupke mam, ale na drugie musze zrobic jakąś zapiekanke
jutro wybieram sie do rodzicow wiec od rana bede musiala się zorganizowac do wyjazdu jade tylko na 3 dni ale z malym to zawsze trzeba pomyslec co zabrac co bedzie potrzebne itp :)
 
reklama
Polusia, masz nieciekawie z teściową, ale niestety nic innego mi do głowy nie przychodzi, wszystko dziewczyny już napisały. Ja mam z teściami dobre stosunki, ale może dlatego, że dzieli nas 150 km ;-)

Polka - co za gość z tego Twojego teścia :no::baffled: Osobiście czuję się urażona, bo ja też jestem leworęczna ;-)

Madzia84 miesiąc szybko zleci :tak: Też niefajnie masz z teściową. Co to za tekst, że przez Ciebie Bartuś ma problemy z serduszkiem :szok: Nie przejmuj się, bo to kompletna bzdura!
 
Madzia84 mojej Poli zdarzyło się to pierwszy raz, że tyle mleka zjadła, z reguły zjadała 180 + proszek. Też uciekam, muszę jeszcze pościel wyprasować. Dziękuję moje drogie za rady, teraz muszę pogadać z M i pewnie babcia będzie miała ograniczone kontakty z Julią. Dobrej nocki wam życzę.
 
Ja jak zwykle wieczorową porą, ale tak mi schodzi przy ogarnięciu dwójki, bo tu czytanie bajeczki a tu kwekanie i tylko cycuś mamusi. No dzisiaj pogoda brzydka, ale po tych upalach to naprawdę ulga. Lila dzisiaj zrobiła nam numer i spała w ciagu dnia za jednym razem 1,5 godz., po prostu nie wiedziałam co ze soba zrobić, a uwierzcie mi marze o tym zeby tak w ciagu dnia spała. Pola była bradzo zadowolona, bo wreszcie mialam czas tylko dla niej.
A teraz do Polusi kochana jakbym czytala o mojej teściowej, oprócz dentysty i leków to postępowanie było podobne. Na szczęście mam cudownego mężą, ktoremu to też sie nie podobało i na bieżąco mówil mamie co nam odpowiada a co nie, a ile przy tym było obrazy i wogóle, ale pomogło. Teraz to jest tak, że moja Pola jest już duża (ma 6 lat) i sama mówi babci co jej pasuje, a co nie. Powiem Ci, ze ograniczenie widzenia sie to dobra sprawa i kontrolowane wizyty tylko przy Was. Moja teściowa np. jak dawalam jedzenie ze słoiczków to usilnie wmawiala mi, że gotowane lepsze, potem jak pola jadła juz normalne jedzonko, to ona kupowała sloiczki. Była taka sytuacja, że babcia kupowała 4-letniemu dziecku deserek w słoiczku, a Pola na to: "babciu ja mam zabki i moge jeść owoce;-). Dlatego proponuje Ci jeszcze rozmowę z córka przecież juz jest duża. Ja po prostu moją po kazdej wizycie u babci prostowalam i przepytywalam na wylot, żeby wiedzieć co robiły i jadły, no i w zależności od tego jak było tłumaczyłam co mi sie podobało, a co nie. Teraz jest juz super, a babcia raczej sie slucha. po prostu jest juz wychowana.
Polka teść rzeczywiście okropny, ale ty madra kobitka jesteś, ze poszlaś do psychologa.
Heronek witaj w kraju!
Ionka super, że chrzest przebiegł dobrze i ważne że Olcia to zniosła dzielnie.
Dronka fajnie, że wyszłyscie z tego choróbska.

Powiem Wam, że jak sobie pomyśłę o pracy to mi sie cos robi, po prostu jak pomyślę sobie o tym wirze i ciaglym natloku to wrr..A moja dyr to jeszcze sie pytała czy ja od września bym nie mogła wrócić, bo tyle imprez mamy jesienią. Powiedziałam jej, ze nie dam 5-mies. dziecka do żłobka i tyle. Ona tak gada, a potem w trakcie ferii będę musiala urlop wykorzystywać bo będę miała za dużo, no pewnie, a u mnie ferie sa bardzo pracowite więc kobieta nie wie co mówi.
Dobra kończe bo Was zanudzę. Czytam co u Was i ide gotować.
 
Współczuję wtrącających się teściowych, ja to czasami jestem zła, że teściowa wcale, a wcale nie chce się wtrącać!

U nas dzień minął migiem, nie mam czasu na nic, lecę do łóżka jestem padnięta. Miłej nocki.
 
Madzia84 mojej Poli zdarzyło się to pierwszy raz, że tyle mleka zjadła, z reguły zjadała 180 + proszek. Też uciekam, muszę jeszcze pościel wyprasować. Dziękuję moje drogie za rady, teraz muszę pogadać z M i pewnie babcia będzie miała ograniczone kontakty z Julią. Dobrej nocki wam życzę.

180 mleka + proszek???:confused::confused::confused:... a co to ten proszek? tak na sucho jej dajesz jeść???:confused::confused::confused:
 
dziewczyny dzięki za miły dzień w Waszym towarzystwie:) ubiekam spać bo co 3h odciągam mleko dla mojego wybredusa:) cała moje czwórka śpi już :) M. Wykąpał Frania i padli oboje. franio wciągnął 100kaszki i 110mleka mojego bo tyle odciągnęłam ale gadał do siebie przed zaśnięciem wiec było ok:) dobranoc.
 
Kuba w końcu się uspokoił i od razu po karmieniu zasnął. Ufff...
Jutro szczepienie - oby było chłodno jak dziś, przynajmniej tyle mniej męki dla małego.

180 mleka + proszek???:confused::confused::confused:... a co to ten proszek? tak na sucho jej dajesz jeść???:confused::confused::confused:
180 ml wody + proszek chyba powinno być ;) Proszek czyli mleko mm, to zawsze zwiększa objętość :tak:
 
reklama
Dobrej nocki mamuśki! Basiunia słodko śpi, mój J dopiero o 1 wróci z pracy, ja wyprasowałam stertę ciuchów, ogarnęłam dom, wykąpałam się i pora spać, bo jeszcze godzinka i pewnie mała obudzi się na jedzonko:-) Ale jeszcze wskoczę na inne wątki:-)
 
Do góry