reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Hej mamuśki :) Ostatnio bark czasu na BB postaram się zaglądać do was częściej. Pogoda męczy strasznie, Natalka w miarę znosi, nie jest źle, w dzień siedzimy w domku, wieczory spędzamy na działce.

Czy wasze dzieciaczki też są tak mocno do was przywiązane? Nikt inny wieczorem małej nie uśpi, gdy mnie widzi jest spokój odejdę jej z oczu już marudzi i płacze, z Dawidem tak nie mieliśmy :p Troszkę to kłopotliwe.
 
u nas jest burza :) zaczęło troszke kropic jak przejdzie to wywietrze w calej chalupie, poki co pozaymykalam większosc okien zeby przeciągu nie bylo
 
Hej mamuśki :) Ostatnio bark czasu na BB postaram się zaglądać do was częściej. Pogoda męczy strasznie, Natalka w miarę znosi, nie jest źle, w dzień siedzimy w domku, wieczory spędzamy na działce.

Czy wasze dzieciaczki też są tak mocno do was przywiązane? Nikt inny wieczorem małej nie uśpi, gdy mnie widzi jest spokój odejdę jej z oczu już marudzi i płacze, z Dawidem tak nie mieliśmy :p Troszkę to kłopotliwe.
Ja mam tak z Polą. Mała jak jest u mnie na rękach to będzie się do każdego uśmiechała, natomiast jak ktoś tylką ją dotknie to zaraz bek. A najlepsze jest kiedy mój M bierze ją na ręce. Jeszcze dobrze nie odejdzie ode mnie i już ryk. Mój M ją kąpie ale dobrze jest do momentu kiedy ne wyjdą z wanny. Też mam cycusia a Julka taka nie była.
 
a u nas idzie burza, może wreszcie choć troszkę popada. Ten upał daje popalić nie tylko mnie i dziewczynką moim ale także mojej Fionie - to nasza sunia.
 
Drogie mamusie, życzę dobrej i chłodnej nocki. cały dom u mnie już śpi więc ja też idę do ukochanego łóżeczka ;-)
 
Bo za szybko mleko wypływało? A teraz próbujesz go przystawiać? Może jest jeszcze szansa go przekonać? Bo niestety laktator nie pobudza laktacji tak jak dziecko.
Do czasu upałów jadł w nocy i nad ranem i powoli przywyczajałam go w dzień ... I szło nam ok a teraz nawet w nocy jak czasem się obudzi to z butli je bo tak to płacze. No i faktycznie za szybko wypływalo no i ilości były nie do ogarnięcia:)
 
reklama
Do czasu upałów jadł w nocy i nad ranem i powoli przywyczajałam go w dzień ... I szło nam ok a teraz nawet w nocy jak czasem się obudzi to z butli je bo tak to płacze. No i faktycznie za szybko wypływalo no i ilości były nie do ogarnięcia:)
Może mu za ciepło przy piersi :(
Ja odciągałam przy Karolku i nie wspominam tego miło. Szybko się poddałam, bo coraz więcej czasu było trzeba żeby odciągnąć sensowną ilość... I w nocy też karmiłam normalnie i skubany wtedy jadł, a w dzień cyrki odstawiał.
 
Do góry