heronka-Wiktorek pije herbatke na trawienie z Hippa, zaczęłismy ja pić gdy miał zaparcia po tygodniowym jedzeniu mleka modyfikowanego ( byłam na antybiotyku). Mały lubi tą herbatkę, chociaz ewidentnie woli koperkową.Daje mu ją teraz przy bólach brzuszka jak sama sie nawpieprzam tego czego nie powinnam....
Popieram, bardzo dobre podejście, przetrenowane u nas przy starszej córze. Z Wiktorem nie ma problemów z czasowym przystwianiem i odtsawianiem go od butelki, może to zasługa butelek TT a może takie dziecko nam sie trafiło Mu tam wsio jedno czy butelka czy cyc oby leciało
Wow! Ząbek? Już?! Gratulacje Wiktor wprawdzie tak jak pozostałe maluchy zjada pięści ale ząbka to sie spodziwamy ok. 4-5 miesiąca, tak jak u Julki
Co do asymetrii to mój tez się wygina i przegina... I zawsze cos co jest z tyłu za nim jest dużo ciekawsze niż z przodu. Ale w nosie mam latanie po lekarzach. Przed kolejnym szczepieniem zapytam pediatre co o tym myśli, to całkiem rozsądna kobieta więc jeśli uzna zetrza to sparwdzic to podrałuje do neurologa. Na razie-odpuszczam. Tez wydaje mi się nieprawdopodobne zeby 80% dzieci miało asymetrie albo problemy z napięciem mięśniowym...
Aaaa, zgadniejcie kogo spotkałam na moim forum chustowy,? Kozę71! Ale numer! Nie spodziewałabym się jej za żadne skarby, a tu taka niespodzianka Fajnie Ona tez chustuje swoja Hankę
proponuję aby jeśli któraś z was ma problem i chce spróbować z butlą aby butlę podał tata, niestety ale mamusia kojarzy się dziecku z cycusiem, a tatuś już nie
Popieram, bardzo dobre podejście, przetrenowane u nas przy starszej córze. Z Wiktorem nie ma problemów z czasowym przystwianiem i odtsawianiem go od butelki, może to zasługa butelek TT a może takie dziecko nam sie trafiło Mu tam wsio jedno czy butelka czy cyc oby leciało
witam wszystie mamuski dawno mnie tu nie bylo.. ale widze ze macie akurat temat butelek.. ja moja małą tez musialam przwyczaic do butelki bo studiuje jeszcze zaocznie.. i to byla przeprawa.. bo butelki do buzi nawet nie chciala wziasc... no to pierw byla akcja a moze inny smoczek?.. i po przeprawie z sylikonowymi wybralam gumowe... i z canpola byl za twardy jak sie okazalo:/ wiec wkoncu siadł Nuk.. i zjadla butle.. to byla radosc ale krótko trwala bo po jakims czasie byl problem z mlekiem modyfikowanym pluła i pluła... ale mama mi poradzila zebym ddodala z pol lyzeczki glukozy.. i zeczywiscie je ladnie od tej pory hehe...
nooo i chcialam sie wlasnie pochwalic ze mamy juz 1 zabka i 2 inne sie juz"wydostają" a jak tam wasze szkraby maja juz jakies ząbki?
Wow! Ząbek? Już?! Gratulacje Wiktor wprawdzie tak jak pozostałe maluchy zjada pięści ale ząbka to sie spodziwamy ok. 4-5 miesiąca, tak jak u Julki
Co do asymetrii to mój tez się wygina i przegina... I zawsze cos co jest z tyłu za nim jest dużo ciekawsze niż z przodu. Ale w nosie mam latanie po lekarzach. Przed kolejnym szczepieniem zapytam pediatre co o tym myśli, to całkiem rozsądna kobieta więc jeśli uzna zetrza to sparwdzic to podrałuje do neurologa. Na razie-odpuszczam. Tez wydaje mi się nieprawdopodobne zeby 80% dzieci miało asymetrie albo problemy z napięciem mięśniowym...
Aaaa, zgadniejcie kogo spotkałam na moim forum chustowy,? Kozę71! Ale numer! Nie spodziewałabym się jej za żadne skarby, a tu taka niespodzianka Fajnie Ona tez chustuje swoja Hankę