reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

heronka-Wiktorek pije herbatke na trawienie z Hippa, zaczęłismy ja pić gdy miał zaparcia po tygodniowym jedzeniu mleka modyfikowanego ( byłam na antybiotyku). Mały lubi tą herbatkę, chociaz ewidentnie woli koperkową.Daje mu ją teraz przy bólach brzuszka jak sama sie nawpieprzam tego czego nie powinnam....

proponuję aby jeśli któraś z was ma problem i chce spróbować z butlą aby butlę podał tata, niestety ale mamusia kojarzy się dziecku z cycusiem, a tatuś już nie :)

Popieram, bardzo dobre podejście, przetrenowane u nas przy starszej córze. Z Wiktorem nie ma problemów z czasowym przystwianiem i odtsawianiem go od butelki, może to zasługa butelek TT a może takie dziecko nam sie trafiło:D Mu tam wsio jedno czy butelka czy cyc oby leciało:)

witam wszystie mamuski:) dawno mnie tu nie bylo.. ale widze ze macie akurat temat butelek.. ja moja małą tez musialam przwyczaic do butelki bo studiuje jeszcze zaocznie.. i to byla przeprawa.. bo butelki do buzi nawet nie chciala wziasc... no to pierw byla akcja a moze inny smoczek?.. i po przeprawie z sylikonowymi wybralam gumowe... i z canpola byl za twardy jak sie okazalo:/ wiec wkoncu siadł Nuk.. i zjadla butle.. to byla radosc ale krótko trwala bo po jakims czasie byl problem z mlekiem modyfikowanym pluła i pluła... ale mama mi poradzila zebym ddodala z pol lyzeczki glukozy.. i zeczywiscie je ladnie od tej pory hehe...:)

nooo i chcialam sie wlasnie pochwalic ze mamy juz 1 zabka:D i 2 inne sie juz"wydostają" :) a jak tam wasze szkraby maja juz jakies ząbki?

Wow! Ząbek? Już?! Gratulacje:) Wiktor wprawdzie tak jak pozostałe maluchy zjada pięści ale ząbka to sie spodziwamy ok. 4-5 miesiąca, tak jak u Julki


Co do asymetrii to mój tez się wygina i przegina... I zawsze cos co jest z tyłu za nim jest dużo ciekawsze niż z przodu. Ale w nosie mam latanie po lekarzach. Przed kolejnym szczepieniem zapytam pediatre co o tym myśli, to całkiem rozsądna kobieta więc jeśli uzna zetrza to sparwdzic to podrałuje do neurologa. Na razie-odpuszczam. Tez wydaje mi się nieprawdopodobne zeby 80% dzieci miało asymetrie albo problemy z napięciem mięśniowym...

Aaaa, zgadniejcie kogo spotkałam na moim forum chustowy,? Kozę71! Ale numer! Nie spodziewałabym się jej za żadne skarby, a tu taka niespodzianka:) Fajnie:D Ona tez chustuje swoja Hankę:)
 
reklama
Aguś do mnie pisała, że kilka osób zapisało se jej numer i musiała go skasować z grupy zamkniętej, ale nie napisała dlaczego, więc może któraś z was ma do niej numer zapisany.
 
ło jesoooo ... jakbym miała 12h z pełną piersia chodzić to bym chyba szału dostała... na szczescie u mnie mały je z obu piersi na raz. :-D
 
Hej,

Ja też tak mam, co prawda póki co przerwy nie są dłuższe niż 7 godzin ale jak się budzi to pije tylko z jednej piersi a po 2-3h z drugiej. Cycki bolą, są twarde i pełne ale nic się nie dzieje, zastojów nie ma pokarm też jest. Ja muszę spać z pieluszką tetrową przy piersiach bo w nocy mi się z nich wylewa. Żal mi tego pokarmu który wycieka i tak się zastanawiam nad muszlami laktacyjnymi i tu pytanie do dziewczyn które je posiadają - czy da się w nich spać?:confused:

Ja noszę muszle cały dzień, w nocy parę razy próbowałam, bo też śpię z pieluchą, która przesiąka tak, że prześcieradło mokre:-) ale w nocy muszle sprawdzają się tak sobie, bo jak jest za dużo mleka to się wylewa. A jeśli chodzi o sam komfort spania z takimi muszlami, to nie jest źle, spokojnie można z nimi zasnąć. Mi początkowo też było żal mojego mleczka, które wylatuje i się marnuje i zaczęłam zbierać pokarm właśnie poprzez muszle, ale już tego nie robię, bo miałabym takie zapasy, że mogłabym sklep otworzyć:-) więc teraz mam zamrożone około 600 ml awaryjnie, jak się zużyje to znowu cosik uzbieram:-)

k_aralajna - jeśli piersi dają radę to ja bym nie odciągała, bo sobie jeszcze produkcję zwiększysz. U mnie czasami też jest dłuższa przerwa, raz poczułam, że już nie wytrzymam taką miałam przepełnioną pierś a mała jeszcze spała. Ale wzięłam Basię i przystawiłam ją do piersi i ładnie wszystko ściągnęła. Pytałam też o to położną środowiskową czy mam w nocy odciągać, to też mi to odradziła. A też mam tak, że w dzień mała potrafi jeść co godzinkę a w nocy jest przerwa 6h jedna pierś i 9h druga.
 
patinkakrk gratuluję:) ciekawe kto następny hehe

mój przysnął w końcu po godzinach histerii ,

mój mały tak dziwnie główkę w bok jeden odgina , lekarka poradzila mi jak narazie masowanie szyjki po bokach hmm ciekawe czy pomoze,
za tydzień mamy szczepienie , na pierwszym był dzielny , więc może i teraz sie spisze:)
 
Aguś do mnie pisała, że kilka osób zapisało se jej numer i musiała go skasować z grupy zamkniętej, ale nie napisała dlaczego, więc może któraś z was ma do niej numer zapisany.
o ile dobrze pamietam to ktoras z poczatku marca ma jej nr :) moze Czarnuszka , Agnisiak lub
Moniska te ktore duzo sie udzielaly i byly zblizej poczatku niz konca marca!!
i nie ma jej na nk:/
 
Ja tez uważam, że przy dluższych przerwach w nocy nie powinno sie odciągać. Dziecko samo unormuje pory karmienia i piersi też się dostosują.
 
I ja mysle o Agus... Dla mnie tez dziwne, ze udzielala sie codziennie, a tu nagle cisza juz drugi miesiac :-(
Moze faktycznie ma ktoras z Was do niej nr telefonu...?

A Milkshake, Mirosia, Gosia od blizniaczek, Rybka, Mag349, Igi, AniaSkrzat, Patinka1985... To tylko niektore dziewczyny... Pewnie zajete dzieciaczkami i dlatego nas nie odwiedzaja :blink:

Zastanawiam sie tez jak Moni z coreczka, miala miec operacje przeciez... Mam nadzieje, ze dobrze, trzymam kciuki!!
 
reklama
Też właśnie ostatnio myślałam o tych co się nie udzielają na rybka 24 miałam z nią ten sam termin ciekawe co u nich słychać???
 
Do góry